Skocz do zawartości
Nerwica.com

janek

Użytkownik
  • Postów

    148
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez janek

  1. kołatanie a szybkie bicie serca to całkiem coś innego. Każde zjawisko, które objawia się biciem serca rzędu 100-180 w sPOCZYNKU mozna nazwać tachykardią. Wiele osob na tym forum twierdzi że podczas ataku lęku itp dostają szybkiego bicia serca, to potem samo ustępuje bądź i nie, ale lekarzowi trzeba to powiedzieć. Kiedy pewnego razu mój puls sięgnął 120, (a ciśnienie 140/90 więc wcale nie tragiczne) poczułem że mdleje - ale nie miałem problemow z oddychaniem, no i serce też nie jest uszkodzone a jednak wg lekarzy lekarstwo na to musze brac. A leczenie szpitalne....robi się taki zabieg, coś w rodzaju wkładania jakiegoś "druta" żeby poruszyć jakąś zastawke czy coś w tym rodzaju...ale to wtedy, kiedy jest "wada serca" a nie w przypadku nerwicowców jak my. Zależy co jest chore - serce czy psychika. A kołatanie serca..hmmm.. od czasu jak biore Potas z recepty (malutka dawka) to nie czuje prawie wogole kołatania - mimo, że badanie krwi wykazało iż potas mam w normie (dolnych granicach) to lekarz specjalista kazał brać 50 dni (tyle ma pudełko kapsułek :) )
  2. a ja Ci napisze jak facet do faceta... mówisz, że odczuwasz zmęczenie fizyczne.. co zrobisz jak nie bedziesz miał sił aby podnieść butelke czy kieliszek? :)
  3. a ja Ci napisze jak facet do faceta... mówisz, że odczuwasz zmęczenie fizyczne.. co zrobisz jak nie bedziesz miał sił aby podnieść butelke czy kieliszek? :)
  4. i jak? znalazłas coś? wykorzystałas to co podrzuciłem?
  5. i jak? znalazłas coś? wykorzystałas to co podrzuciłem?
  6. Psychotropy - to nie wystarczy! Tylko tym się leczysz? jesteś młody, szkoda życia i najlepszych lat młodości na to aby się poddawać, nie poddawaj się. Jak będziesz taki stary jak ja to zrozumiesz. Walcz z samym soba.
  7. Psychotropy - to nie wystarczy! Tylko tym się leczysz? jesteś młody, szkoda życia i najlepszych lat młodości na to aby się poddawać, nie poddawaj się. Jak będziesz taki stary jak ja to zrozumiesz. Walcz z samym soba.
  8. tak nie możesz, ale sama to dobrze pewnie wiesz.. Kiedy mnie przestało boleć w okolicach serca stwierdziłem..o kurde, zatrzymało się serducho..zaraz padne, chwilę później zaśmiałem się tylko z siebie i poszedłem dalej.. juz nie mam takich mysli, że kiedy nic nie boli to jest źle.. Kiedy Ciebie przestanie boleć próbuj na swój sposob obracac to w coś na kształt żartu (sama ze soba i sama z siebie), po prostu pomysl na jakikolwiek sposób pozytywnie..np. "o cholerka.. nie boli...no to świetnie - ide na piwo.." :), czasami najprostsze i najnaiwniejsze sposoby sa najbardziej efektywne. Może jesteś juz uzależniona od bólu..
  9. tak nie możesz, ale sama to dobrze pewnie wiesz.. Kiedy mnie przestało boleć w okolicach serca stwierdziłem..o kurde, zatrzymało się serducho..zaraz padne, chwilę później zaśmiałem się tylko z siebie i poszedłem dalej.. juz nie mam takich mysli, że kiedy nic nie boli to jest źle.. Kiedy Ciebie przestanie boleć próbuj na swój sposob obracac to w coś na kształt żartu (sama ze soba i sama z siebie), po prostu pomysl na jakikolwiek sposób pozytywnie..np. "o cholerka.. nie boli...no to świetnie - ide na piwo.." :), czasami najprostsze i najnaiwniejsze sposoby sa najbardziej efektywne. Może jesteś juz uzależniona od bólu..
  10. ja miałem okres że codziennie bolało mnie serce, a znam osobe która miała przez miesiąc ból głowy, raz silniejszy raz lżejszy ale były dni kiedy nie miała sił wyjść z domu! W końcu zmiana klimatu spowodowała że bóle z czasem zupełnie znikneły, urlop 2 tyg nad morzem, wiosną.
  11. ja miałem okres że codziennie bolało mnie serce, a znam osobe która miała przez miesiąc ból głowy, raz silniejszy raz lżejszy ale były dni kiedy nie miała sił wyjść z domu! W końcu zmiana klimatu spowodowała że bóle z czasem zupełnie znikneły, urlop 2 tyg nad morzem, wiosną.
  12. zrób sobie dla spokoju, przekonasz się że bedzie Ci lżej psychicznie kiedy już się dowiesz że masz male OB, ale tak jak Paula mówi OB stwierdza stany zapalne... więc nawet wysokie OB nie musi mówic o nowotworach. Wiem jak się czujesz, ja czułem to samo z kardiologiem.. miałem uzasadnione powody (wg mnie) aby myślec że mam chore serce, a do tego nakręcałem się zawsze gdy poczułem jakiś ból w klatce piersiowej, dopóki nie poszedłem do kardiologa.. okazało się że jest OK, i nagle bóle przeszły...
  13. zrób sobie dla spokoju, przekonasz się że bedzie Ci lżej psychicznie kiedy już się dowiesz że masz male OB, ale tak jak Paula mówi OB stwierdza stany zapalne... więc nawet wysokie OB nie musi mówic o nowotworach. Wiem jak się czujesz, ja czułem to samo z kardiologiem.. miałem uzasadnione powody (wg mnie) aby myślec że mam chore serce, a do tego nakręcałem się zawsze gdy poczułem jakiś ból w klatce piersiowej, dopóki nie poszedłem do kardiologa.. okazało się że jest OK, i nagle bóle przeszły...
  14. alkohol + leki ?? uwazaj, bo ten alkohol (nadmiar alkoholu), który daje Ci ukojenie robi wielkie spustoszenie w organizmie. Alkohol wypłukuje magnez o ile się nie myle...a magnez to jak wielu z nas wie jak jest niezbedny do prawidłowego funkcjonowania
  15. alkohol + leki ?? uwazaj, bo ten alkohol (nadmiar alkoholu), który daje Ci ukojenie robi wielkie spustoszenie w organizmie. Alkohol wypłukuje magnez o ile się nie myle...a magnez to jak wielu z nas wie jak jest niezbedny do prawidłowego funkcjonowania
  16. ideał człowieka, w tym względzie kobiety sprowadzasz do fizyczności????????? ZGROZA!!!!!!! Bój się Boga.... brak mi słów...
  17. ideał człowieka, w tym względzie kobiety sprowadzasz do fizyczności????????? ZGROZA!!!!!!! Bój się Boga.... brak mi słów...
  18. ja uważam dokładnie tak jak Ty... ale wszyscy z którymi rozmawiam - mający za sobą walke z tym choróbstwem stwierdzają że to nie takie proste i bez dobrych, rzetelnych psychologów i TERAPII się nie obędzie... na razie jestem twardy jaś-samoś i mam nadzieje że wygram sam z soba tak jak i Ty z soba. Mimo wszystko jedną wizyte u psychologa juz niedługo sobie sprawie aby wykluczyć pewne inne sprawy.. Pozdrawiam
  19. ja uważam dokładnie tak jak Ty... ale wszyscy z którymi rozmawiam - mający za sobą walke z tym choróbstwem stwierdzają że to nie takie proste i bez dobrych, rzetelnych psychologów i TERAPII się nie obędzie... na razie jestem twardy jaś-samoś i mam nadzieje że wygram sam z soba tak jak i Ty z soba. Mimo wszystko jedną wizyte u psychologa juz niedługo sobie sprawie aby wykluczyć pewne inne sprawy.. Pozdrawiam
  20. janek

    el. ME

    są tu faceci grający w piłke? co myslicie o grupie eliminacyjnej do ME2008? 1.Portugalia 2.Polska 3.Serbia i Cz. 4.Belgia 5.Finlandia 6.Armenia 7.Azerbejdżan 8.Kazachstan nie będzie łatwo, wchodza dwie najlepsze drużyny.. Mimo wszystko mysle, ze jest wielce prawdopodobne aby końcowa tabela wyglądała tak jak przedstawione powyzej.
  21. janek

    el. ME

    są tu faceci grający w piłke? co myslicie o grupie eliminacyjnej do ME2008? 1.Portugalia 2.Polska 3.Serbia i Cz. 4.Belgia 5.Finlandia 6.Armenia 7.Azerbejdżan 8.Kazachstan nie będzie łatwo, wchodza dwie najlepsze drużyny.. Mimo wszystko mysle, ze jest wielce prawdopodobne aby końcowa tabela wyglądała tak jak przedstawione powyzej.
  22. trzeba było jej te recepty w gardło wepchnąć a na końcu drzwi wywalić za okno skoro nie potrzebne... :) ale wiecie co.. przepraszam, ze nie na temat...ale w tym szaleństwie jest metoda.. kiedys miałem słaby dzień, byłem u pewnego lekarza, a ten mi naopowiadał wiele budzących strach rzeczy dotyczących mnie - jak się później okazało nie prawdziwych na szczęscie dla mnie (lekarz i sprawy nie związane z psychiką). Cały dzień chodziłem nakręcony, moje nerwy i stres było widać na 100 metrów.. no i na końcu dnia poszedłem do lekarza na dyżurze (spanikowałem...ale to był jedyny na szczęscie raz), bo łapał mnie "atak"...Lekarka najpierw mnie powyzywała, że z czym ja tu przychodze itp..że pewnie marzy mi się zwolnie (tfuuu), na końcu stwierdziła że jestem rozchwiany emocjonalnie :), a ja stałem i słuchałem - ale kiedy szala się przelała i chciałem Jej odpowiedzieć pieknym za nadobne, poczułem że zrobiło mi się lepeij...serducho się uspokoiło, nerwy opadły itp... więc się zamknąłem, a lekarka chyba zauważyła że w pewnym momencie zagotowałem się ale chwile później zamieniłem się w potulnego bobasa i skończyła. Potem już było nadwyraz miło.
  23. trzeba było jej te recepty w gardło wepchnąć a na końcu drzwi wywalić za okno skoro nie potrzebne... :) ale wiecie co.. przepraszam, ze nie na temat...ale w tym szaleństwie jest metoda.. kiedys miałem słaby dzień, byłem u pewnego lekarza, a ten mi naopowiadał wiele budzących strach rzeczy dotyczących mnie - jak się później okazało nie prawdziwych na szczęscie dla mnie (lekarz i sprawy nie związane z psychiką). Cały dzień chodziłem nakręcony, moje nerwy i stres było widać na 100 metrów.. no i na końcu dnia poszedłem do lekarza na dyżurze (spanikowałem...ale to był jedyny na szczęscie raz), bo łapał mnie "atak"...Lekarka najpierw mnie powyzywała, że z czym ja tu przychodze itp..że pewnie marzy mi się zwolnie (tfuuu), na końcu stwierdziła że jestem rozchwiany emocjonalnie :), a ja stałem i słuchałem - ale kiedy szala się przelała i chciałem Jej odpowiedzieć pieknym za nadobne, poczułem że zrobiło mi się lepeij...serducho się uspokoiło, nerwy opadły itp... więc się zamknąłem, a lekarka chyba zauważyła że w pewnym momencie zagotowałem się ale chwile później zamieniłem się w potulnego bobasa i skończyła. Potem już było nadwyraz miło.
×