Skocz do zawartości
Nerwica.com

echnaton

Użytkownik
  • Postów

    40
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez echnaton

  1. MAm troszeczkę głupie i może egoistyczne pytanie......... Od 11 lat cierpię na nerwicę depresyjno - lękową, O Od ponad roku mam tak silny nawrót że nawet wyjście do sklepu kończy się wymiotami, zawrotami głowy.... Teraz znów dopadło mnie niemoznosc popatrzenia się pod górke - wydaje mi sie że zaraz się świat przekreci.. Ciezko mi wyjsc z domu a co dopiero myslec o pracy, bylem w angli , ale po miesiacu wrocilem z wymiotami... robili mi gastrologie bo wymiotowalem...... badania spiro i RTG płuc bo sie dusilem i co i zdrowy.... Chcialem sie zapytac czy mozna starac sie o jakas rente bo niewyobrazam sobie nadal tak zycia, niedosc ze wszyscy sie smieja uwazaja ze jestem nienormalny wlacznie z rodzina to jeszcze to upokorzenie by ich prosic o kazdy grosz a ja mam juz 31 lat ;(
  2. Walne posta bo ja wlasnie przez alkohol nabawiem sie nerwicy.. Minela a raczej zostala zagluszona na 8 lat prawie i wrócila pól roku temu wlasnie przez glupia okazje do napicia.. Nie mówie zeby sie sugerowac i nie pic wogóle bo to chyba moja obsesja alkohol i lek przed nim odkad wyszedlem z alkoholizmu. Pozdrawiam wszytkich i wracajmy do zdrowia Mimo nerwicy siedze tu za granica i mimo leków przebijam sie do przodu...........
  3. Toshiro heh sam spróbuję te zioła :) .A co do Luka niewiem co poradzić bo każdy organizm jest inny i każdy inaczej działą na dany lek.. Ja wtedy brałem tranxene i mi pomogło(ale wcale nie musi tobie) .... A co odległości jak się kochacie to dacie radę... Stara prawda ... Prawdziwa miłośc przetrzyma wszytko
  4. Toshiro heh sam spróbuję te zioła :) .A co do Luka niewiem co poradzić bo każdy organizm jest inny i każdy inaczej działą na dany lek.. Ja wtedy brałem tranxene i mi pomogło(ale wcale nie musi tobie) .... A co odległości jak się kochacie to dacie radę... Stara prawda ... Prawdziwa miłośc przetrzyma wszytko
  5. Ins więcej wiary chłopie... NApewno marzysz w podświadomości by wyjśc do ludzi i z nimi pogadać.... Iśc samemu na spacer itp. Po pierwsze to co myslą inni często sobie poprostu sami kreujemy.. To jak z kompleksami mamy lekko odstające uszy niekt tego nie widzi , a nam się wydaje że każdy na ulicy na nas patrzy... Powinienes specjalnie skoczyc w tłum na początek weź ze sobą zaufanego przyjaciela będziesz czułsię pewniej :)) .. A potem pójdzie jak samo Powodzenia i takim gadaniem to nie pomaga nic nie wskurasz...... KAżdy z nas albo to przezywał albo przeżywa i co nikt za nsa tego nie załątwi poprostu silna wiara w to że damy radę ;;
  6. Ins więcej wiary chłopie... NApewno marzysz w podświadomości by wyjśc do ludzi i z nimi pogadać.... Iśc samemu na spacer itp. Po pierwsze to co myslą inni często sobie poprostu sami kreujemy.. To jak z kompleksami mamy lekko odstające uszy niekt tego nie widzi , a nam się wydaje że każdy na ulicy na nas patrzy... Powinienes specjalnie skoczyc w tłum na początek weź ze sobą zaufanego przyjaciela będziesz czułsię pewniej :)) .. A potem pójdzie jak samo Powodzenia i takim gadaniem to nie pomaga nic nie wskurasz...... KAżdy z nas albo to przezywał albo przeżywa i co nikt za nsa tego nie załątwi poprostu silna wiara w to że damy radę ;;
  7. Pewnie że jest :)) .. Tylko nie wolno się załąmac . A jak ktos początkuje z nerwica to trzeba mu podac pomocną dłoń tylko nie za długo by nie uzależniłsię od pomocy wiecznej bo to go tylko uzalezni a nie pomoze.... A Ty tak dalej jeżeli umiesz bez leków to gratuluje :)) i zycze powodzenia
  8. Pewnie że jest :)) .. Tylko nie wolno się załąmac . A jak ktos początkuje z nerwica to trzeba mu podac pomocną dłoń tylko nie za długo by nie uzależniłsię od pomocy wiecznej bo to go tylko uzalezni a nie pomoze.... A Ty tak dalej jeżeli umiesz bez leków to gratuluje :)) i zycze powodzenia
  9. No powiem Ci szczerze że mi przeszło po pół roku ..Tylko że na początku wiesz jak jest 3 mies zesżło mi wyjscie z alkoholu itp. Potem te cholerne lęki . Chłopie z domu się nie ruszałem..... Sam pochodze z blokowiska wiesz jak jest Ty nie pijesz a na okoły wszyscy pija i palą trawsko... Na początku każdy myślał że mi odpier..... ale jedna zasada miej to w du... co inni mówią, w końcu 99 % ludzi nie podałoby Cie reki ... Myśl o tym 1 % któy Cie zakceptuje takim jaki jestes,,,... Chłopie u mnie kazdy mysla ze mi odbiło wziołęm psy i sie wyprowadziłęm w góry.. Wszyscy heh gośc odjechał a ja miałem to daleko. Kumple zawsze ok jak im cos trzeba ( nie mówię że wszyscy) MAsz kobiete żyj dla niej. masz rodziców żyj dla nich żyj dla siebei dla przyszłości..... Tak serio to prawie pół roku zanim poczułem sie lepiej. Wiem ze to załąmuje ze pół roku to kawał czasu, ale pomyśl ile przed Tobą .... Nie mówie że u Ciebie musi tyle trwać powaznym stadium alkoholizmu.... I co 6 lat całkowitej wolnosci .. Owszem zdazały sie lęki ataki paniki ale to dosłownie raz na pare meichów wiec nawet nie przywiazywałem do nich wagi..... Pozdro
  10. No powiem Ci szczerze że mi przeszło po pół roku ..Tylko że na początku wiesz jak jest 3 mies zesżło mi wyjscie z alkoholu itp. Potem te cholerne lęki . Chłopie z domu się nie ruszałem..... Sam pochodze z blokowiska wiesz jak jest Ty nie pijesz a na okoły wszyscy pija i palą trawsko... Na początku każdy myślał że mi odpier..... ale jedna zasada miej to w du... co inni mówią, w końcu 99 % ludzi nie podałoby Cie reki ... Myśl o tym 1 % któy Cie zakceptuje takim jaki jestes,,,... Chłopie u mnie kazdy mysla ze mi odbiło wziołęm psy i sie wyprowadziłęm w góry.. Wszyscy heh gośc odjechał a ja miałem to daleko. Kumple zawsze ok jak im cos trzeba ( nie mówię że wszyscy) MAsz kobiete żyj dla niej. masz rodziców żyj dla nich żyj dla siebei dla przyszłości..... Tak serio to prawie pół roku zanim poczułem sie lepiej. Wiem ze to załąmuje ze pół roku to kawał czasu, ale pomyśl ile przed Tobą .... Nie mówie że u Ciebie musi tyle trwać powaznym stadium alkoholizmu.... I co 6 lat całkowitej wolnosci .. Owszem zdazały sie lęki ataki paniki ale to dosłownie raz na pare meichów wiec nawet nie przywiazywałem do nich wagi..... Pozdro
  11. JAkbym zaczołwymieniac wszytkie przyjemności to by pół polski albo przyjechało albo uciekło ahahaha... Zarty , zartami ale o to chodzi by się ponabijąc z nerwicy.. A dla neji proponuję chwilke relaksu przy kominku :) o Ile Huron (masif ważacy 118kg) nie zabierze całego widoku i ciapła z kominka:)
  12. JAkbym zaczołwymieniac wszytkie przyjemności to by pół polski albo przyjechało albo uciekło ahahaha... Zarty , zartami ale o to chodzi by się ponabijąc z nerwicy.. A dla neji proponuję chwilke relaksu przy kominku :) o Ile Huron (masif ważacy 118kg) nie zabierze całego widoku i ciapła z kominka:)
  13. JAk się nie boicie bieszczad:) zapraszam . Można starym Uazem pokopać się w błocku :)... Pote dam wam do umycia psy niektóre waża po 100kg ahahaha.Sam sport:P
  14. JAk się nie boicie bieszczad:) zapraszam . Można starym Uazem pokopać się w błocku :)... Pote dam wam do umycia psy niektóre waża po 100kg ahahaha.Sam sport:P
  15. Hehe zapraszam wszytkich do mnie .. Poćwiczymy thaj box mam 3 pary rękawic , i jak sobie tak z godzinke pokopiemy w worek i pouderzamy napewno nam przejdą lęki i ochoty aby o nich myśleć. Na koniec proponuję pogoń za moimi psami kiedy wyczują zająca:)) . Murowane zdrowie
  16. Hehe zapraszam wszytkich do mnie .. Poćwiczymy thaj box mam 3 pary rękawic , i jak sobie tak z godzinke pokopiemy w worek i pouderzamy napewno nam przejdą lęki i ochoty aby o nich myśleć. Na koniec proponuję pogoń za moimi psami kiedy wyczują zająca:)) . Murowane zdrowie
  17. Jedyna rada to zostawić kolesia.... Sam tkwiłem w podobnym związku ... Dajesz z siebie wszytko wyprówasz żyły i co i gówno.. Ups sorka .....Moja dziewczyna była cudowna dopóki byłęm jej potrzebny potem wielki świat , udąło jej się zostac modelką poznałą wielki świat a ja cóż . Człowiek z przeszłością problemami . Po co komu taki ciężar I co i kiedy okazało sie ze mam powazna chorobe zostawiłą mnie dostałem sms-a do spzitala sorki nie przyjade bo mam impre. Więc poszła na imprę i poprostu sie puszczałą.. ALe było mineło .Czaicie po 6 latach ?? po 4 wspólnego mieszkania... Wiecie co zrobiłęm po wyjściu. Hehehe wziołęm psy i się wyniosłem w soje ukochane góry . Fakt cierpiałem ale mineło ....... I co ?? I poznałem prawdziwą miłość kogoś kto rozumie jak ja i mamy wreszcie wspolne marzenia , tematy. Więc powiem Ci zostaw go w cholere... Wyjdzie i poprostu któregoś dnia zastanaiesz go z inna i dostaniesz jeszcze za to w twraz... A co będzie jak pojawią się dzieci?? .. Kobieta jaka samotnosc zawsze się znajdzie ktoso niebo lepszy a wtedy odetchniesz.... JA sobie myślałem ojej taka piekna i do czego doszedłęm piekna fakt była ale pusta....... Więc Cie pozdrawiam i uwierz w siebie możesz mieć 1000lepszych
  18. Jedyna rada to zostawić kolesia.... Sam tkwiłem w podobnym związku ... Dajesz z siebie wszytko wyprówasz żyły i co i gówno.. Ups sorka .....Moja dziewczyna była cudowna dopóki byłęm jej potrzebny potem wielki świat , udąło jej się zostac modelką poznałą wielki świat a ja cóż . Człowiek z przeszłością problemami . Po co komu taki ciężar I co i kiedy okazało sie ze mam powazna chorobe zostawiłą mnie dostałem sms-a do spzitala sorki nie przyjade bo mam impre. Więc poszła na imprę i poprostu sie puszczałą.. ALe było mineło .Czaicie po 6 latach ?? po 4 wspólnego mieszkania... Wiecie co zrobiłęm po wyjściu. Hehehe wziołęm psy i się wyniosłem w soje ukochane góry . Fakt cierpiałem ale mineło ....... I co ?? I poznałem prawdziwą miłość kogoś kto rozumie jak ja i mamy wreszcie wspolne marzenia , tematy. Więc powiem Ci zostaw go w cholere... Wyjdzie i poprostu któregoś dnia zastanaiesz go z inna i dostaniesz jeszcze za to w twraz... A co będzie jak pojawią się dzieci?? .. Kobieta jaka samotnosc zawsze się znajdzie ktoso niebo lepszy a wtedy odetchniesz.... JA sobie myślałem ojej taka piekna i do czego doszedłęm piekna fakt była ale pusta....... Więc Cie pozdrawiam i uwierz w siebie możesz mieć 1000lepszych
  19. Czyli może alkohol... Powiem Ci tak jako alkoholik bo to ponoc zostaje na całe życie . Przez 5 lat piłem dzien w dzien nie dopuszczałem do kaca kiedy zorientowałem sie ze niemoge funckjonowac na trzeźwo .. A piłem wszytko dołsownie wszytko co może wywołac efekt upojenia.. Przestałem pić nawet niewiesz jakie to było cholernie cięzkie, derylki itp... Lęki mineły.. Każdy ma po alkoholu na kacu nasilone lęki to normalne...... Ale dla nerwicowców kac to zabójstwo. Nie będe Ci prawił morałów o rzuceniu picia.. No ale jak tak to na Ciebie działą może warto .. Ja zyje ponad 7 lat bez alkoholu i jakos zyje i wogóle mnie nie ciągnie.... A to że sie ostatnio napiłęm to czysty przypadek.. Teraz wiem ze mam fobie na punkcie alkoholu.. Pozdro
  20. Czyli może alkohol... Powiem Ci tak jako alkoholik bo to ponoc zostaje na całe życie . Przez 5 lat piłem dzien w dzien nie dopuszczałem do kaca kiedy zorientowałem sie ze niemoge funckjonowac na trzeźwo .. A piłem wszytko dołsownie wszytko co może wywołac efekt upojenia.. Przestałem pić nawet niewiesz jakie to było cholernie cięzkie, derylki itp... Lęki mineły.. Każdy ma po alkoholu na kacu nasilone lęki to normalne...... Ale dla nerwicowców kac to zabójstwo. Nie będe Ci prawił morałów o rzuceniu picia.. No ale jak tak to na Ciebie działą może warto .. Ja zyje ponad 7 lat bez alkoholu i jakos zyje i wogóle mnie nie ciągnie.... A to że sie ostatnio napiłęm to czysty przypadek.. Teraz wiem ze mam fobie na punkcie alkoholu.. Pozdro
  21. Kur.. no cięzko tak doradzić a smęcenie i pisanie wielkich słów to bez sensu... Ja poprostu zrobiłem tak że rzuciłęm picie brałem , leki a potem stopniowo odstawiałem... Cofneły mi się leki na 6 lat .Teraz mam znów mam nawrót ale włąsnie po wypiciu ... Nieznam Twojej choroby bo to co u nas najrózniejsze to sens lęku . U mnie ejst nim alkohol... ale odkryłem to za póxno ....Musisz poznac swój lęk skąd się bierze... Ja doszedłem do tego że mogłem jechac 3000 km pociagiem na syberie i nawet nie pamietałem ze mam nerwice:) .. No ale wiesz najgorsze co może być to kombinowanie dragi i alkohol.... Hehehe lepiej juz albo pic albo brac tabletki.. Nie no ale tak serio to zastanów sie i znajdz moment w któym łąpie Cie lęk . Jak cię złąpie pomysl moze znajdzie sie jakas przyczyna.. Niestety jak zaczniesz brac leki to alkohol odpada i odwrotnie.. Kur jakie to trudne byc neznadziejmy merdcem i doradzac ... Pozdro
  22. Kur.. no cięzko tak doradzić a smęcenie i pisanie wielkich słów to bez sensu... Ja poprostu zrobiłem tak że rzuciłęm picie brałem , leki a potem stopniowo odstawiałem... Cofneły mi się leki na 6 lat .Teraz mam znów mam nawrót ale włąsnie po wypiciu ... Nieznam Twojej choroby bo to co u nas najrózniejsze to sens lęku . U mnie ejst nim alkohol... ale odkryłem to za póxno ....Musisz poznac swój lęk skąd się bierze... Ja doszedłem do tego że mogłem jechac 3000 km pociagiem na syberie i nawet nie pamietałem ze mam nerwice:) .. No ale wiesz najgorsze co może być to kombinowanie dragi i alkohol.... Hehehe lepiej juz albo pic albo brac tabletki.. Nie no ale tak serio to zastanów sie i znajdz moment w któym łąpie Cie lęk . Jak cię złąpie pomysl moze znajdzie sie jakas przyczyna.. Niestety jak zaczniesz brac leki to alkohol odpada i odwrotnie.. Kur jakie to trudne byc neznadziejmy merdcem i doradzac ... Pozdro
  23. Stary no niestety musisz wybrac albo leczenie albo alkohol i amfa.... Też przez alkohol i dragi nie wyłąziłem długi czas . tylko że ja zerwałem z tym raz na zawsze... A co do leków musisz na początek je brac by uspokoić organizm jak poczujesz się lepiej możesz powoli odstawiac.. A tak najlepiej znajdź sobie jakąs pasje albo kobietę któa Cię zrozumie. NIE MA NIC LEPSZEGO NIŻ KTOS KTO CI PODA REKE >>> Pozdro
  24. Stary no niestety musisz wybrac albo leczenie albo alkohol i amfa.... Też przez alkohol i dragi nie wyłąziłem długi czas . tylko że ja zerwałem z tym raz na zawsze... A co do leków musisz na początek je brac by uspokoić organizm jak poczujesz się lepiej możesz powoli odstawiac.. A tak najlepiej znajdź sobie jakąs pasje albo kobietę któa Cię zrozumie. NIE MA NIC LEPSZEGO NIŻ KTOS KTO CI PODA REKE >>> Pozdro
  25. Neja dasz radę . Daj czas sobie na oswojenie się z nerwicą .. Przecież nie odrazu nawet leczy się przezięiiienie czy katar .. No i cholerka nie myśl tak że juz mineły, będa znów uwierz w to może za meisiąc , może za tydzień a może za rok ale będzie wporządku . Wiesz jak ja kiedys wyglądałem skó\ra i kości i nerwy . Nie wychodziłęm ze swojego pokoju a teraz potrafie jechac choćby zaraz gdziekolwiek choć mam wałsnie jakjuz pisałem nawrót choroby po ponad 6 letnim zdrowym okresie :)) .Damy rade bez obaw... Tak byłem wiele razy u psychiatry i mimo że przez 6 lat byłęm zdrowy to chodziłem raz na 2-3 miesiace do psychiatry od tak by porozmawiac zapytac się o rade czasem :)) . Leki brałem na poczatku mase jak pewnie każdy tu .. Potem tylko doraźnie były okresy że nie brałem 3 miesiace zadnych leków... Ale na początku potrzebne Ci sa leki szczególnie jak łątwo sie załąmujesz... Musisz otepić i uspokoić ten lęk dopiero pózniej zacznij walczyć sama... [ Dodano: Wto Paź 10, 2006 12:59 pm ] JAk już zwątpisz kliknij do mnie do piekiełka :)) 8105372 . Może coś pomogę . W końcu siedze 9 lat z tym syfem :)
×