Vimes

że wraca zima. To dobrze czy źle?

Forrest Gump Wyspałeś/łaś się dzisiaj?

[videoyoutube=cGw-vWBwhQI][/videoyoutube]

Nadal lubię. A Ty The Walking Dead? Komiks, serial, gra, cokolwiek?

.

Smažený sýr

Arasha, gdyby to jeszcze w jakikolwiek sposób pomogło... Na mnie leki słabo działają. Nie mam skutków ubocznych, nie mam skutków odstawienia, ale same leki też niewiele pomagają. Szykuje się spotkanie? Ja nie z Bielska, ale na spotkanie chętnie wpadnę. Trzeba się przełamywać.

Mówicie i macie. Sorry za offtop. Teraz czas na pytanie. Umiesz pływać?

Od początku roku staram się działać - wychodzę z domu, załatwiłem kilka spraw, z którymi zwlekałem od wielu miesięcy. Po kilku dniach takiego "treningu" odczułem poprawę i stres, który zawsze towarzyszył mi w takich sytuacjach stał się mniejszy. Pewnie mam lepsze dni, ale cieszę się z tego. To mi dodaje energii i chęci do dalszych zmian.

Nie, ale oczy mi łzawią jakbym kroił. Jaki masz widok za oknem?

w gruncie rzeczy po równo. Jaki jest Twój ulubiony serial?

nieziemskie... [videoyoutube=WaCib0B8T24][/videoyoutube]

Nie mam. Czy masz jeszcze choinkę?

.

masz uszkodzone okulary i przez 3 miesiące chodzisz bez zamiast udać się do optyka.

Arasha, wcześniej brałem Asentrę, Seronil i Mobemid. Najlepiej na mnie działał ten ostatni, ale po roku uznałem, że pora radzić sobie bez leków. Leki pomogły mi na objawy depresji, natomiast lęki i fobia się nie zmniejszyły. Wypróbowałem też Zomiren, ale nie czułem po nim żadnej różnicy, a jak wiadomo uzależnia, więc skończyło się na 2 tabletkach. Odstawienie zbiegło się mniej więcej z rozpoczęciem terapii i myślę, że to była dobra decyzja. A Ty bierzesz leki?

Arasha, dzięki za miłe słowa. :) Odezwę się. W moim przypadku zmiany idą dosyć opornie, ale mogę powiedzieć, że z obecną terapeutką mam dobry kontakt. To mi na pewno pomaga. Na sesje chodzę na luzie, co się wcześniej nie zdarzało. Dostaję dużo informacji zwrotnych. Wychodzi na to, że jestem zadowolony. Ale nie mam porównania z prywatną terapią.

.

Arasha, nie powiedziałbym, że było lepiej. To raczej wynika z oporów, blokady przed udzielaniem się na forum. Jednak zawsze wolałem kontakt przez pw. Forum przeglądam, może nie na bieżąco, ale jednak dosyć często. U mnie w tym roku póki co lepiej. Staram się walczyć ze skłonnością do unikania, wycofania. Jeśli cały rok będzie taki jak te 10 pierwszych dni, to będę zadowolony. Jest szansa na kurs, jest szansa na staż, jest chęć wyjścia ze swojej skorupki. Oby wszystko poszło zgodnie z planem. Życzę Ci (nam) żeby ten rok okazał się przełomowy. Korzystasz z terapii?

wel2, polecam obie ich płyty. Wiem, że to niezdrowe, ale od 2 tygodni nie słucham niczego innego.

To, co się dzieje od 6:16, to jest mistrzostwo i ciary! [videoyoutube=NrHnCVB5N5g][/videoyoutube]

W skrócie mam fobię społeczną, zaburzenia lękowe, najprawdopodobniej osobowość unikającą. Jestem po terapii grupowej w Ustroniu, terapii zaburzeń mowy, ale bez większych efektów. W tej chwili korzystam z terapii indywidualnej. Ta ostatnia myślę, że najwięcej mi daje. Rok temu odstawiłem leki i staram się radzić sobie sam. Z różnym skutkiem. Czuję się niby lepiej niż kiedyś, ale to jest wegetacja, a nie życie. Chciałbym w tym roku w Sylwestra nie mieć poczucia, że zmarnowałem kolejny rok. Tak więc... czas na zmiany, czas na działanie.

Cieszyn pozdrawia Bielsko

Wiem. Zajarzyłem dopiero po wysłaniu wiadomości. Pierwsza myśl - ale wtopa! Druga - eeee, zdarzały się gorsze. Jak widać nawet wątek o muzyce może działać terapeutycznie.