IceMan
-
Postów
4 790 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi opublikowane przez IceMan
-
-
Seks jest ... pospolity. A to że lubisz zapach jej włosów, co w tym złego?
-
Ewa, wszystkiego najlepszego!
-
Pani M:
Wesoło, wesoło było pierwsze postanowienie na nowy rok - trzeba kontynuować
-
Dla zainteresowanych: spotkanie się odbyło, było aż 6 osób siedzieliśmy w Starej Kanapie, ogólnie było fajnie, pozdrowienia dla tych co się zjawić nie mogli :)
-
Uruchomię kanał sms :>
---- EDIT ----
Mamy kompana, więc proponuję że niczym 3 muszkieterów zobaczymy się pod pręgierzem o 20. Pasuje?
-
U... a koleżance i reszcie Wrocławian by pasował piątek 20:00?
-
Wczoraj poczułem coś niesamowitego - kompletne wyluzowanie, emocjonalna obojętność na wszelkie problemy. Z jednej strony cieszę się, że to poczułem, z drugiej strony uświadomiłem sobie, że mimo że nerwica nie siedzi we mnie w postaci ataków, silnych nerwów, to jednak jakieś nieprzyjemne napięcie pozostaje. To co było wczoraj to zupełny raj. Dzisiaj niestety podwójna kawa przed testem obudziła bestię i myślałem że zejdę. Niby nie atak, nie nerwy, za to takie tętno i adrenalina, że 3 h po tym jak wstałem przyszedłem do domu kompletnie wykończony Jednak bardzo wiele zależy od nas, wtedy kiedy czułem się dobrze po prostu chciałem żeby tak było, wierzyłem że tak będzie i to się nie zmieni w ciągu chwili za sprawą ataku itp. No i tak było! Żeby się jeszcze tak nauczyć mniej przejmować. Miło by było cały czas tak jak wczoraj...
-
Na mój gust:
Parapsychologia i NLP - ogólnie kwestia bardzo interesująca i osobiście chciałbym, żeby takie tematy były rozwijane/omawiane, mój głos
Terapie niekonwencjonalne - dosyć przydatne, ale nie przemawia do mnie żeby zrobić z tego osobne subforum
Jęczarnia (jako subforum) - dobrze sobie radzi jako temat - osobiście dla mnie to najmniej przekonywujące jako subforum
Problemy rodzinne - dotykają wielu osób, identyfikuję się osobiście z tą kwestią, u mnie rozwiązanie problemów było kwestią odpowiedniego podejścia, przez co oszczędziłem sobie i rodzicom wielu przykrości, wydaje mi się że zwrócenie uwagi na ten temat mogłoby wielu osobom pomóc, bo często od problemów rodzinnych zaczynają się kłopoty z różnymi zaburzeniami, mój drugi głos
Anoreksja i Bulimia (problemy żywieniowe) - tak samo zaburzenie jak i te w nagłówku, gdyby nie te działy na które zagłosowałem myślę że głos poszedłby na to jako pierwsze, bo akurat tego nikomu nie życzę i równie dobrze jestem za tym żeby wspomóc kwestię leczenia i zapobiegania temu
DDA - w sumie stosunek mam zbliżony do tego co wyżej, rozległy problem, subforum mogłoby być
Problemy w związku (w szukaniu partnera) - kwestia, która mnie dotyka, jednak myślę że spokojnie zmieści się w dziale psychologia...
-
LICZBA ZGROMADZONYCH PUNKTÓW: 110 Mozg zaprogramowany na meski sposób myslenia. Im wynik blizszy zera, tym czlowiek jest bardziej meski i ma wyzszy poziom testosteronu. Te osoby miewaja rozwiniete zdolnosci logiczne, analityczne i werbalne, bywaja zdyscyplinowane i dobrze zorganizowane. Im wynik blizszy zera, tym czlowiek jest lepszy w przewidywaniu kosztów i skutków na podstawie danych statystycznych. Emocje maja tu niewielki wplyw. Punkty ponizej zera to rezultaty bardzo meskie. Taki wynik dowodzi, ze duze ilosci testosteronu pojawily sie na wczesnym etapie rozwoju plodu. Im nizszy wynik kobiety, tym wieksze prawdopodobienstwo wystepowania sklonnosci lesbijskich. Strefa wspólna zaczyna się od 150 punktów
hmmm... standardowo tylko czemu nasze panie takie męskie, co?
-
Darek,
Życzę Ci dobrego dnia,
dnia bez gonitwy i stresów,
dnia, w którym słońce czas odlicza
i nikt nie wylicza sukcesów.
Życzę Ci odwagi
być sobą, bez zakłamania i picu,
unieść się dumnie ponad krzesło
i pewnie wziąć udział w życiu.
Życzę Ci słońca i deszczu,
na przemian, żeby się nie nudzić,
kiedy Ci słońca będzie za wiele,
to deszcz Cię może ostudzić.
Życzę Ci bezpieczeństwa,
ostoi w rodzinie, prawdziwego domu,
azylu, który Ci da schronienie
i nie powie o niczym nikomu.
Życzę Ci fantazji,
ozdób Twe niebo skrzypcami,
zatańcz ze szczęścia na ulicy
i marząc rozmawiaj z kwiatami.
Życzę Ci zdrowia
dla ciała, miej zdrową duszę,
bo kiedy dusza jest chora,
to ciało przeżywa katusze.
Życzę Ci kolorów,
czarownych barw wesołej tęczy,
barw letnich pachnących ogrodów,
czegóż można chcieć więcej?
Życzę Ci dobrego jutra,
przyjaciół, szczęścia, zapału, uporu,
dużo czasu, pewności siebie!
-
Znalazłem przypadkiem ten wiersz - dodany przez Klauda na e-zyczenia.pl - myślę że jest warty znalezienia się tutaj:
Była to bardzo wspaniała dziewczyna
często powtarzał: Ty moja jedyna
bała się najgorszego, że kiedyś ją porzuci
Nie będzie chciał jej znać - ich czas nigdy nie wróci...
Wiedziała, że wtedy życia by nie miała
Nie dałaby rady... Za mocno kochała
Po jakimś czasie nie tak samo było...
Zero jego wyznań... Coś się w nim zmieniło...
Coraz rzadziej się z nią spotykał
Gdy mówił: Kocham, wzroku jej unikał
Czuła jakby była z obcą osobą
Czegoś się bała, nie była sobą
Przytuliła go mocno,
Mówiła: Kochanie...
Nie sadziła, że dziś nastąpi ich pożegnanie...
Zaczął mówić coś...: Wiesz, mam Cię dość
Ona milczała, tylko łza cichutko
Po jej policzku spływała
Mówił, że pokochał inną już
Nie wiedział, że dziewczynie
Właśnie wbijał w serce nóż
Siedziała sama myśląc o tym co się stało
Nie mogła uwierzyć... tak ją to zabolało
Do domu wracać nie chciała...
Poszła na skarpę... miejsce które tak bardzo lubiła...
Miejsce... Gdzie wszystkie swe smutki i żale wylewała...
Myślała czy teraz jest z tą dziewczyną...
Czy do niej też mówi: jesteś tą jedyną
Zranił tak bardzo jej małe serce...
Przyrzekła, że nie da się zranić nikomu więcej...
Następnego dnia jego ujrzała
Uśmiechniętego z nią idącego i nagle się zaśmiała
Wszystkie wspomnienia szybko wracały...
I znowu do oczu jej łezki napływały...
Poszła do domu
Sięgnęła do szafki z lekarstwami...
Wzięła wszystkie tabletki
I uciekła trzaskając drzwiami
Chciała umrzeć w miejscu
Gdzie kiedyś z nim była...
Poszła na skarpę i własnym oczom nie wierzyła...
Słyszała jego piękne wyznania
Płakała i była już bliska skonania...
Mówił: jej naprawdę nigdy nie kochałem...
To na Ciebie jedyną całe życie czekałem...
Tak ją te słowo mocno zabolało
Upadła na ziemię, nie wiedząc co się stało
Wyrzucała sobie swoją naiwność...
Wierzyła gdy mówił: to musi być miłość...
Otworzyła oczy i zobaczyła ją...
Patrzyła na nią i pomyślała
Że to ta sama dziewczyna
Która jej ukochanego odebrała...
Zerwała się nagle i biegła przed siebie
Krzyczała: nienawidzę Cię! Nie wybaczę Ci tego!
Zabrałaś mi wszystko... mojego kochanego!
Więcej powiedzieć nie zdołała
Wyjęła tabletki...
I jedna za drugą łykała...
Krzyknęła tylko:
Boże wiesz jakie jest moje marzenie...
posiedzę, poczekam na jego
spełnienie...
Poczuła się senna... co chwilę upadała...
Zobaczyła tego, któremu cała się oddała...
Próbował wziąć ją na ręce...
Mówiła: nie dotykaj mnie nigdy więcej!
Oczy jej się zamykały...
Tylko usta te same słowa powtarzały...
Nigdy mnie nie kochałeś... Zbędne nadzieje mi dawałeś...
I coraz ciszej i wolniej mówiła...
Bo swoje ziemskie życie właśnie kończyła...
Patrząc na niego powiedziała:
Nie zapomnij mnie... I tak kocham Cię...
Mimo że mnie skrzywdziłeś i życie moje w piekło zmieniłeś...
I on zapłakał nagle... słysząc jej wyznanie...
Odchodziła powoli... nie wiedząc co się stanie...
Czekała na chwilę... W której jej serce bić przestanie...
On chodził niespokojny, wyrzucając z siebie...
Że to przez niego ona chce być teraz w niebie
Opadło jej ciało... serce bić przestało...
On gdy to ujrzał rozpędził się, i skacząc ze skarpy zawołał: kocham
Cię!
A z jej martwego ciała, po policzku ostatnia łza poleciała...
-
Że się ukrywa
co mógłbyś wywnioskować po avatarze Rida
-
Jupiiiiii
-
Tylny napęd w autku czy za mocne hamulce?
-
I żadnych gwałtownych ruchów
-
Ciekawe jak tam .Tomek po melanżu
Biorąc pod uwagę że do tej pory nie napisał wnoszę, że melanż był bardzo udany
-
A ja mam inną teorię. Dowolny alkohol + mineralna i jestem jak nowy. Jeśli nie będzie mineralnej to na drugi dzień ... odpuśćmy sobie tą saharę xD
Apropo kubeczka... ja też, ja też
-
Zanim się obudziłem to Polska wygrywała już 3:0 :) Fajny sen to był.
A potem Irlandia dowaliła 2 gole
Odpowiedź: ocean, woda, wieloryb, czułem się mały, on było ogromny, niesamowita i przerażająca przestrzeń, straszny sen...
Pytanie: twój najprzyjemniejszy sen?
-
To co zdąży mi wpaść w ręce i zostać przygotowane i zjedzone w ciągu 5-10 minut.
Dlaczego niektórzy (np. ja) sztywniaczą i od razu tracą temat w towarzystwie dziewczyny, która się im bardzo podoba?
-
2x energooszczędne, nie pamiętam poboru mocy (około 30-40W na sztukę chyba będzie) ale są równoważne zwykłym 200W
Świeci teraz u Ciebie słońce?
.Tomek, gdyby tylko istniała antymasa... sam zapewne wiesz co dalej
-
Musiałem się dla pewności zasilić wikipedią, ale wychodzi i tak na to co myślałem - jeśli masa dąży do zera, to prędkość dąży do c. Więc obiekty nie mogą osiągnąć prędkości światła, bo mają masę (zakładając taką definicję obiektów, że jakowąś masę mają). Za to fotony masy nie mają i one mogą takową prędkość osiągnąć.
A moje pytanko?
-
Piękne oczy :)
Ulubiona postać polskiego sportu?
-
pozycja iście zaje**ście obowiązkowa dla każdego forumowicza http://www.filmweb.pl/f322572/Numb,2007/opisy
-
i znowu nie ma pytania...
[Wrocław] Lękowcy z Wrocławia - łączmy się!!!
w Miasta
Opublikowano
A szkoda że się nie udzielała, bo nie zanudzała...