Skocz do zawartości
Nerwica.com

adamus

Użytkownik
  • Postów

    25
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia adamus

  1. adamus

    Thank You!!!

    Thank You God for my life, for my nerve and my depres! You gived me this because you wanted change my mine. Now I'm new human and I'm like a bird like a buterfly who can do everything and can help everyone who is fair for me! Thank You God!!! Thank you good people!
  2. Dziekuje za wsze pogadanki! Dzisiaj odwiedzilem swojego Pana od glowki i opwiedzialem o wszystkim, calej historii. Odstawil mi lek i poinformowal, ze jeszcze troche a stan euforii mogl przeksztalcic sie w stzn manii. Dzieki za to, ze do tego nie doszlo. pozdrowka
  3. owszem stan euforii jest przyjemny, ale po jakims czasie zaczyna przeszkadzac i nie możesz się doczekac kiedy wszystko wróci do stabilizacji. Ania1987 leki muszą być dobrane do każdego przypadku indywidualnie, w przeciwnym razie mogą spowodować efekt odwrotny do zamierzonego, tak więc nazwa mojego "środka szczęścia" nic Ci nie da. Dziękuję wszystkim za różną interpretację tego dziwnego stanu. Powodzenia i wytrwałości w dążeniu do stabilizacji i harmonii.
  4. piotrek dzieki za pokrzepienie i uspokojenie. Mysle, ze masz duzo racji ale postanowilem powiedziec o tym mojemu psychorenowatorowi. Pozatym u mnie nerwica ma dokladnie takie same objawy jak u ciebie brachu. Dasz rade ze wszystkim!!! Pozdrawiam.
  5. Cześc starzy znajomi! Myślę, że mogę już tak się do Was zwracać, skoro jestem w naszej społeczności od ponad 1,5 roku. Mam nowy problem i jeszcze nie wiem czy jest to normalny objaw w leczeniu nerwicy lękowej i silnej depresji. Od siedmiu miesięcy biorę ZOTRAL może niektórzy wiedzą coś na temat tego leku, ale to mało istotne. Od trzech miesięcy, po konsultacji z moim lekarzem prowadzącym biorę podwójną dawkę leku(za tydzień przechodzę na normalną dawkę). Problem polega na tym, iż od jakiegoś czasu czuję zbyt duże pobudzenie(stan euforii), dla mnie zauważlny tylko czasami i często bardzo intryguje) natomiast osoby z mojego najbliższego otoczenia uświadomiły mi, że taki mój stan utrzymuje się od trzech tygodni. Pytanko: czy to normalka, czy mam się zacząć martwić? POzdrowionka dla wzystkich z grona!!! Adamus
  6. adamus

    Witam

    czesc bebe! nie znam pozostalych lekow ale zupelnie nie rozumiem po co przy twoich stanach bierzesz metanabol to jest przeciez lek na odbudowe tkanki miesniowej i wiem tez, ze nie jest zbytnio "zdrowym" lekiem pozdrawiam trzymaj sie i nie daj sie!!!
  7. adamus

    Enneagram

    Łapka: chmurka, kings, Róża ta z ogrodu 1w2 bez wątpienia 93% prawdy. Pozdrawiam podwójne twarze!
  8. adamus

    Witam

    czesc bebe [ Dodano: Sro Sty 10, 2007 5:15 pm ] leczenie niestety czasami jest dlugie ale jednoczesnie niezbedne. z czasem bedzie latwiej. kiedy zaczniesz dostrzegac "kolory" swiata sama sie przekonasz. zycze wytrwalosci i szybkiego powrotu do pelnego zdrowia
  9. Z mojej strony wygląda tak, że przed moją chorobą wierzyłem w istnienie Boga ale ta wiara była bardzo płytka. Jednak w trakcie choroby spotkało mnie coś czego do dzisiaj nie potrafię sobie do końca wytłumaczyć, chociaż uważam się obecnie za osobę w 95% zdrową. Te doświadczenia otworzyły mi szeroko oczy na istnienie Boga w całej Jego wielkości. W moim przekonaniu mój przypadek choroby jest po części karą, po części doświadczeniem, które musiałem przejść, bądz ciągle przechodzę, żeby zmienić swoje marne życie, zawrócić, skierować się w tę właściwą stronę i nigdy więcej nie robić nic przeciw woli Bożej. Od pirwszego ataku, pierwszego dnia modlę się co wieczór tak głęboko i szczerze jak tylko potrafię i wiem, że moje myśli docierają do Najwyższego. Jeśli chodzi o kościół nie chodzę i uważam, że nie jest to przymusem jedynie wolą każdego człowieka. Cierpienie natomiast, które jest kompanem w naszych chorobowych przypadkach jest jak mawaiał Jan Paweł II sensem życia każdego człowieka.
  10. Witaj JanRo. Napisz coś więcej o swoich stanach i o czym mialeś wizje?Dotyczyło innych ludzi, czy może bylo to za bardzo osobiste żeby się z kimkolwiek dzielić? [ Dodano: Pią Gru 15, 2006 11:26 pm ] Cześć Różo! Jeszcze nic nie mogę napisać ale bardzo chętnie poczytam jakiego typu widzenia miałaś. Może wtedy dam radę się przełamać i napisać o tym co mnie spotykało. pozdrawiam.
  11. Cześć. Jestem od jakiegoś czasu na forum, o czym niektórzy z Was może pamiętają. Mam pytanie tego typu: czy podczas Waszych ciężkich stanów depresyjnych bądz nerwicowych spotkało Was coś czego nieda się wytłumaczyć naukowo. Chodzi mi o jakieś przesłania sił nadprzyrodzonych. Jakieś objawienia i tego typu rzeczy. Bardzo proszę o szczere posty.
  12. Nie chodzi mi o sprawę les tylko natrętne myśli, o których napisała. Les to odrębna sprawa. Jeśli czuje, że ma inną oriętację seksualną powinna to zaakceptować albo sprawdzić i dopiero wtedy się dowie.
  13. Cześć! Głowa do góry! Musisz o tym powiedzieć swojemu lekarzowi prowadzącemu i to jak najszybciej. Może to wynik żle dobranego leku. I postaraj się nie robić tego więcej. Uwierz mi, że warto żyć na tym świecie jak najdłużej.
  14. adamus

    Lęk przed śmiercią

    Cześć! Pamiętaj, że marzenia się spełniają, chociaż kosztuje to wiele pracy. Trzymaj się cieplutko!
  15. Cześć! Moim zdaniem powinnaś iść do spowiedzi i modlić się do Pana Boga o siłę do walki z tymi myślami. powinnaś też zacząć czytać pismo święte ze zrozumieniem słów w nim zawartych. Uwierz mi to działa, chociaż dla niektórych może wydać się to śmieszne. Bóg istnieje i odpowiada na prośby swoich dzieci. Trzymaj się mocno!
×