witam wszystkich! choc choruję na nerwicę od prawie 3 ech lat , jestem na tym forum po raz pierwszy:)Wiecie co ,ja , dzięki Bogu, w mairę normalnie żyję z tą chorobą, a to dzięki temu,że prawdę mówiąc nie rozmyślam o niej. Owszem, zdarzają sie stresujące chwile, gdzie objawy tej choroby uderzaja z podwojna siła, wtedy , najlepszym lekarstwem dla mnie jest sen:) no i, oprócz tego, biore wciąż seroxat... A moze to on mnie trzyma w pionie?
[ Dodano: Sro Wrz 13, 2006 9:56 pm ]
jesli ktos chcialby ze mna porozmawiac to jestem chetna;)