cytrynka84

Brałam Moclo 600 mg/d i mianseryne jednocześnie.Nie pamiętam jaka dawka miansy .Lekarz mówił,ze można łączyć.A mirta i miansa to podobne do siebie leki.

Wg. mnie buspiron nic nie da.Moze Wellbutrin.

Jak 3mg to ja bym wzięła max 2 tabl naraz,jesli ,ani 1,ani 1,5 nie podziala,ale to tylko moja opinia.

M.Gibson, Spróbuj zacząć od 1 tabl,może tym razem zadziała.Jesli nie będzie działać ,weź jeszcze pol tabl.Jeśli nadal po 1,5tabl.nic nie poczujesz to Sedam po prostu na Ciebie nie działa. Zależy czy masz tabletki 3mg,czy 6mg?

Rozumiem,ze skoro znalazłeś w szawce to brałeś juz kiedyś Sedam?Od najmiejszej dzialajacej na Ciebie dawki.

M.Gibson, możesz łączyć oba leki z Sedamem.

wisnia80, Chodzi o to dawka 75 nie wychwytuje noradrenaliny,a działa tylko na serotoninę.Minimum 150 zaczyna działać na NA.Od 225 słabo wychwytuje też dopamine.

Leinad, Gratulacje! Nie lada wyczyn,wytrwałości życzę. U mnie jest niestety tak,ze jak mam w domu ,a mam i od jakiegoś czasu biorę regularnie to nie ma siły,żebym nie wzięła. Kiedys nie wzięłam to pol nocy nie spalam (poty , lęki)i wstałam,zlamalam się i zazylam.Od lat zmagam się z bezsennością,a po innych lekach się tyje,a jestem anorektyczka.

Na lęki jest naprawdę dobra,ale za brak lęków płaci się sennością.Po jakimś czasie jest się jakimś takim obojetnym na wszystko.Lepsze to niż panika 24/d,ale po pewnym czasie staje się to denerwujące to zmeczenie i wtedy odstawiam na jakis czas.Rozmawialam z kilkoma dr na ten temat i tak właśnie ma działać wenla,zobojetniac i w ogole.Mimo tych minusów to juz chyba czterokrotnie wyciągnął mnie ten lek z totalnego bagna,ciągłych lęków i płaczu i za to wielki plus dla wenli :)

_Jack_, może zmień lekarza,bo ten wydaje się conajmniej dziwny,ze upiera się przy wenli,która nie działa .

razor, Spokojnie nie uszkodziles sobie nic,tylko po prostu przesadziłeś z dawka. Nie rob tak więcej i tyle.Nic dziwnego,ze czułeś się otumaniony.Bierz tyle ile lekarz zalecil,bo inaczej moze sie Tobie spodobać ten stan po leku,tzn brak lęku,uspokojenie i po jakimś czasie możesz sie uzależnić. -- 08 sie 2014, 18:15 -- Kimek, Dostalam pierwszy raz ten lek ,jak trafiłam do psychiatry na dyżur,z napadem lęku,kiedy byłam cala roztrzęsiona i nie mogłam spać Lekarz wtedy powiedział ,ze pomoże mi zasnąć i uspokoi ,trochę pomógł się uspokoić,nasennie nie działał w ogóle.Kazał brać 5 mg wieczorem przez 10 dni,tak też brałam ,trochę pomógł,ale myślałam ze zadziała lepiej.Kimek to prawidłowo zadziałał ten lek na Ciebie,zmulony możesz byc to normalne,ważne,ze lęk odpuścił. A Efectin jest b. dobry na lęki.

Był w aptekach na zamówienie,sprowadzali z hurtowni,ale brałam ten lek jakieś 1,5-2 lata temu.Dawka 8mg(2 razy 1 tabl)wg ulotki 8mg to minimum max to 12 mg.Zalezy jednak kto i jak toleruje ten lek,niektórych za bardzo pobudza,powoduje lęki.Dobrze go oceniam pomógł na wieczna senność,i poprawił koncentracje,brałam razem z fluoxetyna.Solo na depresje niewiele zdziała,ale w mixie z innym lekiem wzajemnie uzupełniają swoje działanie.

Zolpidem i Zopiclon to praktycznie te same leki,mam na myśli mechanizm działania.Jak się ma tolerke na zolpidem to bardzo prawdopodobne,ze na zopiclon też się wytworzy tolerka,tak mi mówił dr Lekarz może nie chcieć zamienić jednego na drugi,mój dr nie chciał.Tak było u mnie,ale zapytać nie zaszkodzi ,może przepisze. Każdy organizm jest inny jak wiadomo i każdy lekarz może mieć inne zdanie.

Kalebx3, Gratulacje.

jul_ka, a mogę spytać jaki lek bierzesz?

Ale chyba są tańsze zamienniki,ale pewna nie jestem.

nie, nie bralam.Spytaj w aptece o tańszy zamiennik,powinno się coś znaleźć .Poczytaj w temacie o Escitalopramie w dziale indeks leków to substancja czynna tego leku ,tam ludzie piszą jak działa.

Tak można,to jest to samo.

To normalne skutki uboczne,musisz przetrzymać,przejdzie tak po 2 tyg.

Dostałam Afobam 0,5mg,a bałam się ,ze mi nie przepisze.

Jednak dostałam Zolpic :) Narazie nie odstawiam.

Zamiast 1 tabl biorę 2,bo jedna juz w ogóle nie działa.

Czeka mnie chyba odstawienie zolpidemu,tylko nie mam alternatywy,bo po wszystkim się tyje,a mam jeszcze anoreksję.

Mam jutro wizytę u nowego lekarza,idę drugi raz,muszę z nim poważnie porozmawiać i boje się jego reakcji.Chciałabym,żeby to juz było za mną,żeby się wydarzyło to ,co ma się wydarzyć.Najbardziej boje się niezrozumienia z jego strony.

Coma,a ja zazdroszczę Tobie alprazolamu.