cytrynka84

Jakoś inaczej działa wenla z trazodonem niż solo.Sama W.dziala bardziej uspokajająco,przeciwlekowo ,delikatne wyciszenie czuć juz po tygodniu na W. brana solo,a teraz biorę ja niecałe 3 tygodnie i nie czuje takiego spokoju ,jak kiedyś.Narazie mi to nie przeszkadza,przynajmniej nie ma takiej zamuly.Zobaczymy co będzie,jak się rozkręci na dobre.

Maggda92, na lęki Tobie bardziej pomogl,czy na depresje?

Wyciągnął mnie kiedyś mix rebo i fluo z totalnej apatii,gdzie leżałam tylko w łóżku i palcem mi się ruszyć nie chciało.Koncentracja ,pamięć dużo lepsza,a z tym miałam wtedy duuze problemy.Moza ta dopamina odgrywa role poza NA.

Możesz spróbować.3 razy 5mg na początek , bo ciężko się wchodzi na ten lek.(uboki)

click88, fluo na slaba depresje i jak masz problemy z motywacja,chęcią do działania,odczuwasz senność,zmęczenie.A esci chyba bardziej na lęki i depre też.

U mnie dotyczy to innego leku niż rebo,ale antydepresant(sertraliny nie chciał mi dr zmienić,mówiłam,ze za bardzo mnie nakreca,a on na to,ze nie powinna sertra pobudzać i koniec,ze brakowało zawsze i brakuje mi motywacji do działania i mam brać sertraline i tyle.Na nic moje argumenty,prośby.Zostala mi wenla z poprzedniego leczenia i zaczęłam ja brać na własną rękę,musiałam.

Ricah, skąd ja to znam z tym uporem lekarzy przy danym antydepresancie,szkoda mówić...

U mnie też polepszala pamięć,jak Well dobrze działał to wróć do niego,bo rebo w żadnym razie nie powinna tak działać.Tez ja brałam z fluo,ale rebo 8mg.

Ani nie schudłam,ani nie przytyłam.

Mnie kiedyś lekarka zaproponowała taki mix fluo na aktywizację do wenli.Nie zgodziłam się ,bo bałam się lęków po fluo.Stosowac można.

czarnobiała mery, czarnobiała mery, aha rozumiem,nowoczesne neuroleptyki też stabilizują nastrój.

ja tylko zapytałam o ten zolpi,w żadnym wypadku nie miałam na myśli tego ,ze jesteś uzależniona. Taka mini dawka lamo pomaga Tobie na stabilizacje,to masz szczęście.

czarnobiała mery, no to spokojnie 1 to nie dużo na mnie jedna tabl.juz nie działa niestety A jaka dawkę tej lamo bierzesz?.Tez miałam brać lamo max 75,ale miałam po niej napady paniki i nie mogłam na niej wytrzymac.Piszesz ,ze z mania też sobie radzi.A miałaś po lamo jakas wysypkę?

75 Efectinu są u mnie ,150 ostatnio nie ma.Efe.jest "czysty" i działa silniej niż zamienniki.Generyku trzeba czasem brać wieksza dawkę,żeby uzyskać ten sam efekt terapeutyczny.Zamiennik zamiennikowi nie równy,tak na marginesie.Venlectine jest do niczego,jakieś dodatkowe uboki,zaparcia pierdoły brr... -- 03 sty 2015, 19:30 -- Poza tym te "wypełniacze" mogą powodować,ale nie muszą,jakieś dodatkowe uboki.Gadalam o tym kiedyś z lekarzem ,farmaceutka też tak mowila.

Jazd nie miałam,raz czy dwa tylko,ściany lekko falowaly ,na samym początku brania.Biorę rok 2 tabl Zolpa i odpukać jeszcze działa,ale te leki co mam w podpisie też pomagają zasnąć.Juz bylo tak na samym zolpie,ze spalam po 3-4h,stad lekarz dołożył ,Trittico.Jesli wezmę tabletkę i siedzę na kompie to mam literówki tylko i też rzadko,zdarza mi się coś mówić,z sensem,a rano nie bardzo pamiętam,o czym i z kim rozmawiałam.Teraz biorę tabsa i idę od razu spać.

Bierzesz oryginal,Stanial ostatnio.U mnie ostatnio nie ma dawki 150 Efectinu w kapsułkach,są tylko 75.A Ty kupujesz 150 E.bez problemu? Chciałam przejść z Efevelonu na Efectin,bo mam takie skrzywienie,ze wole leki oryginalne :)

Zbychu 1977, to naprawdę dziwne,masz pecha Też mi się spać chciało,im wieksza dawka tym ta senność i zmęczenie się pogłębiała.Teraz narazie OK na 75,pod tym względem,ale biorę krótko.

jak masz takie jazdy to niedobrze,bo możesz narobić jakiś głupot czarnobiała mery, a mogę spytać ile tabletek bierzesz,po tych 5 latach?

Arashka, gratuluje,brawo,zasluzylas.

Zbychu 1977, dobrze,ze zszedles z tej max dawki Fluanxolu.36 mg chyba bym umarla z powodu akatyzji,objawów pozapiramidowych.Miales jakieś uboki po takiej dawce.

Zgadzam się w pełni z Arasha.Lekarze osobom po 50-tce,60-tce nie odstawiaja benzo,bo to moze wyrządzić więcej szkody niż pożytku,chyba,ze ta osoba chce schodzić z tych leków.Znam takie osoby i rozmawiałam o tym z lekarzem,potwierdził,ze tak jest.2-och lekarzy mi powiedziało to samo.

slow_down, to OK,bo myślałam,ze to jakieś placebo.ja po lamo mam jakieś mega napady paniki,strach,ze spuchnie mi przełyk i się udusze,spuchnięte węzły chłonne.Naczytalam się ulotek netu i po leczeniu,a wielka zaleta Lamo to,ze się po niej nie tyje,a to dla mnie wazne,ale Karba szybciej działa niż Lamo też na pewno.

Arnin, Chyba,ze tak,dużo ludzi tyje po miansie .Jestes wyjatkiem

Arnin, od mianseryny tyjesz nie od wenli.Miansa,zwalnia metabolizm,zwiększa apetyt,i zatrzymuje wodę w organizmie.Po wenli nie schudłam,ani nie przytyłam.Miansy nie mogę brać właśnie ze względu na wilczy głód.Po wenli miałam mega spokój i wywalone na wszystko.Powera nie bylo,niezależnie od dawki.(max brałam 225)

slow_down, Depakina brrr ,taki zamulacz tycie,wypadajace pękami wlosy tragedia Karbamazepina chyba faktycznie uspokaja,dłużej spie i jakiś taki spokój czuje.Biore dopiero od ok półtora tygodnia.Czy to jest możliwe,żeby Karba juz działała lekko wyciszajaco?