*Wiola*

ladywind, A ja wiem , że to nie było ani złośliwe ani wredne i nie rozumiem po kiego się wpierniczasz

ladywind, Jaki przezwiska, weź się trochę zastanów zanim coś walniesz

rotten soul, Wobec tego zupełnie źle zinterpretowałeś - widmo , bo pojawiałeś się i znikałeś, . Myślę , że z góry założyłeś , że nic z tego nie będzie , więc i nie było. Kalebx3, A kto mówi , że trzeba pić?? Nie powąchałam nawet alkoholu przez cały zlot i niczego nie musiałam udawać .

rotten soul, Sorry jeśli Cię obraziło, nie miałam takiego zamiaru, jednak nie sądzę , żeby to coś zmieniło, był to chyba już ostatni wieczór, więc na pewno nie izolowałeś się z tego powodu

ladywind, A co w tym takiego obraźliwego? Myślę , że ludzie w ciężkiej depresji na wiele innych rzeczy również nie mają siły , Jednak z tego co mi wiadomo nikt z obecnych na zlocie nie jest w tak ciężkim stanie i tak straszliwie nie narzeka, więc nie wiem jaka obłuda?

rotten soul, Jak dla mnie nie jest to negatywne zdanie o zlocie , ale o Tobie samym . Wybacz szczerość- ale nie odnalazłeś się bo nawet nie próbowałeś, a "samosię" nic nie zrobi, człowiekiem widmo akurat ja Cię nazwałam , bo faktycznie takowym tam byłeś.

dawno temu już o tyt mówiłam, a teraz jestem zdecydowana na 100%

:* też strasznie za Wami tęsknię

buka, Dziękuję bardzo i wzajemnie Mnie również było miło Cię w końcu poznać osobiście , bo z forum to "znamy" się już dość długo,

slow motion, szczęściara, ja miałam dzisiaj pobudkę tuż po 6tej rano

deader, Właśnie ta mysz mnie najbardziej martwi *Monika*, Ale Ty tylko skubnęłaś , więc nie wiem czy nie z grzeczności

deader, Jako jedyny doceniłeś moje "dzieło", już Ci wysyłam linka na pw

L.E., Niestety ten kubek to tylko w sferze planów pozostał jasaw, Aniu , akurat wiek fizyczny nie ma żadnego znaczenia, liczy się wiek duszy zabierz ich następnym razem , już my ich wyprostujemy

PoznacSiebie, wybacz :*

PoznacSiebie, Masz tą osobę niedaleko, sprawdź

Monia , a to wiesz, ostatniej nocy to nie były te kulki?

a co my takiego robimy ?

Powietrzny Kowal,

psyche., nie sadzę , to chyba kwestia podejścia PoznacSiebie, ciii

psyche., Każdy robił to co chciał i na co miał ochotę , nikt nikogo do niczego nie zmuszał,

Robinho, Nie rozumiem co Ci chodzi. Uważasz , że koloryzujemy i słodzimy to nie czytaj

niosaca_radosc, My też się cieszymy , że poznaliśmy Ciebie, Skansen miał klimat , no i myszy -- 18 sie 2013, 20:50 -- Mushroom, Myślę , że nie

Mushroom, Rozrywki są zawsze, a czasu za mało *Monika*, W nocy mi dałaś na zapas

Mushroom, A się zastanawiałeś jak tyle czasu wytrzymasz z ludźmi? Czy najfajniejszy to trudno mi powiedzieć, bo poprzednie też były super, był trochę inny i brakowało mi kilku osób, ale było zajebiście , DZIĘKI KOCHANI

deader, Obiekt jest monitorowany , więc śledztwo wykaże A tak w ogóle to w naszej kuchni mieszkała mała myszka , ale jej chyba do gustu nie przypadł