Skocz do zawartości
Nerwica.com

stefi

Użytkownik
  • Postów

    87
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez stefi

  1. Zgadzam sie ze wszystkimi komentarzami do postu Rafała. Bycie dobrym oplaca sie tylko sie nie poddawaj! ..i za duzo nie mysl..
  2. Dawno tu nie zagladalam ,chcialam sie odciac od wszelkich psycholoproblemow. Chcialam tylko napisac ,ze od pol roku mam tok indywidualny nauczania ,dzieki temu chodze do szkoly ,dobrze zaliczam material i wiem,ze zdam do nastepnej klasy.(mam nadzieje) Psycholodzy mowia,zeby nie unikac naszych problemow psychologicznych ale je analizowac. W moim przypadku unikanie ich bylo konieczne i dzieki temu mam wiecej sily i odpornosci na przezwyciezanie ich. Analizowanie,szukanie dziury w całym jeszcze nigdy mi nie pomoglo. Moze ktos tez ma tok indywidualny?
  3. Właśnie naszym zadaniem jest zburzyć te nasze durne przeświadczenia,że jesteśmy nerwicowcami,psycholami,że mamy depresje itp.Jesteśmy normalni! Misiek,ja mam taki sam problem ,moja psychoterapeutka nazwała to depersonalizacją. U mnie wzieło się z tego ,że po prostu za dużo od siebie wymagam.Chcę być perfekcjonistką a wychodzi na to ,że wszystko robię bylejak. Ale przecież ,ja perfekcjonistka??!!Tak,tak,ale zanim to sobie uświadomiłam mineło wiele wiele czasu. Boimy się robić błędy i nie umiemy się z nich śmiać-a to jest dopiero błąd!
  4. stefi

    A ja żegnam

    Moze Speerowi to forum nie pomaga ,chce pewnie się odciąć od psycholo problemów.Może i dobrze.
  5. Polecam "POTEGA PODSWIADOMOSCI" Joseph Murphy
  6. Gringo,z tą nieświadomością to żartowałam i masz całkowitą racje ,że nie jest to cel życia.
  7. Dodatki chemiczne w produktach spozywczych oraz kosmetykach i ich negatywny wpływ na nasze zdrowie. Polecam książke:SWIADOME ZAKUPY czyli CO NAPRAWDĘ KUPUJEMY- PAT THOMAS(AUTOR) JESTEŚMY TYM ,CO JEMY. JESTEŚMY TYM,CO WDYCHAMY. JESTEŚMY TYM,CO NAKŁADAMY NA SWOJĄ SKÓRĘ. JESTEŚMY WSZYSTKIM TYM,Z CZYM MAMY KONTAKT NA CO DZIEŃ.I STĄD BIORĄ SIĘ NASZE PROBLEMY. nie trzeba brać tego dosłownie,wiadomo,że kontakt z chemikaliami jest nieunikniony ale można w pewien sposób ograniczyć ich ilość w naszym życiu.
  8. Ja tez czytalam Osho niewiem czy to przez te czytanie ale narobil mi sie jeszcze wiekszy metlik w glowie. Nie potepiam niczego bo to wszystko jest prawda ale czasem wydaje mi sie ,ze warto byloby nie byc ,az tak swiadomym czlowiekiem.
  9. stefi

    nerwica lekowa

    witam,jestem nowa psychoStefi, nie bede tu niczego opisywala wszystko jasne. Ten temat przerabiam juz drugi rok,zauwazylam,ze "to" dziala jak narkotyk... Czuje sie jak narkomanka,ktora szprycuje sie stresem. Po co ja to robie? Po to aby zabic mysli? Mowie wam trzeba zmienic mysli ale na spokojnie ...no wlasnie na spokojnie na spokojnie!!!!!!!!!!!!!!!!!!? Wchodzac na to forum uswiadomilam sobie,ze kazdy czlowiek pragnie spelnienia - to wlasnie ta iskra ,ktora wyzera mi wnetrznosci a ja gupia ja gasze.(w pewnym sensie autodestrukcja). Bylam juz u psychologow,psychiatrow(biore mirzaten)ale stwierdzilam,ze sama musze sobie pomoc. Zabrzmi to paradoksalnie ale ja kocham siebie,chce sie ze soba znow zaprzyjaznic tylko brakuje mi pewnosci siebie. REKLAMA
×