Shadow, jasne, ale moj mozg nie jest w stanie myslec pozytywnie... nie mam pojecia dlaczego... czuje sie koszmarnie... i jestem absolutnie pozbawiona sił... mogłabym lezec gapiac sie w jeden punkt na suficie przez cala dobe i pozniej tego nie pamiętac...... tak bylo zeszlej zimy codziennie.. Czy to mozliwe zeby zmiana pogody miala az taki wplyw na moje samopoczucie??
[Dodane po edycji:]
Monia, ja bardzo szybko sie zawsze poddaje, nie chce innego lekarza!!! nie dam rady na sile nic zrobic.. bo skad mam wziac ta sile... slysze pustke, szumi mi w uszach i chce zniknac............