szklanyczlowiek

post359499.html#p359499

Balbina zaryzykuj do odwaznych swiat nalezy.

I po co klamiesz? Co Ty o mnie wiesz zeby sie wypowiadac? Obrazasz uczucia wielu osob i kazdego masz pretensje. Teraz ja poprosze admina o kolejna reakcje. A nawet jesli bym nie wychodzil 5 lat to jaki to ma zwiazek z tematem? Bezczelnie, celowo, chamsko starasz sie KPIC z czyjegos problemu. Na szczescie az tak zle zemna nie jest i nie obrazisz mnie takimi textami.

A czy ja uzylem Twojego nicka? Pisze ogolnie wyraznie zaznaczajac, ze nie powinno byc klotni i zaden chamski wpis nie powinien byc tolerowany. To ze admin nie reaguje to juz inna sprawa. Obojetnie kto ma jaki nick dotyczy tak samo obojetnie kto go pisze. Wszystkie kretynskie wpisy sa na identynczym poziomie. I jeszcze za to dostaje opiernicz, wstyd panie admin.

Za to ze APLEUJE o brak klotni i tolerancje?! Nie komprmituj sie ... :/

Daj znac MOCCA jak samopoczucie po glodowce, tylko uwazaj na siebie. Co do tej wody to rowniez slyszalem ale nie wiem czy to prawda.

Dajcie spokoj nie klocic mi sie, jakis kretyn napisal glupote a Wy sie przejmujecie. Olejcie tego czlowieka, na tym forum powinno byc wyjatkowo duzo tolerancji jesli ktos nie umie sie dostosowac to admin powinien zrobic pozadek.

no no travis mccoy ale sexi chyba zmienie orientacje

Stanowczo za malo danych podawalas aby cokolwiek napisac. Przeciez moze miec czlowiek jakies nalogi typu hazard

Glodowki sa ok byle nie 3 dni, ja stosuje 1 dniowe. Pije sok grapefruitoy i wode niegazowana. Mozna tez herbate owocoa bez cukru, luzeczka miodu chyba nie zaszkodzi ale lepiej bez slodzic, dobry jest tez dziurawiec i rumianek ale rumianek powoduje ze sie chce jesc

lubi ktos???

Monika kazdy jest inny, nie da sie tak napisac o wszystkich. Sa osoby ktore chca byc same i juz, sa osoby aseksualne, sa osoby ktore nie chca bliskosci fizycznej. To duze uogolnienie co piszesz. Swoja droga ciekawa do go jara bardziej

Nie no nie przesadzajmy jesli nie ma zadnego pozytywnego dzialania w ciagu np. 2 miesiecy to jasne ze cos jest nie tak i ma co ktos brac leki latami i czekac na cud?

Tak myslisz? To chyba powinien oglosic konkurs na wroclawskiego kaszalota w ktorym do wygrania randka ze szklanymczlowiekiem, cv zdjecia i zyciorys na PW pozdrawiam

coraz gorzej nigdy z tego nie wyjde juz nie wierze ...

Przeciez staranie sie nie oznacza ze cos z tego bedzie. Czym ladniejsza baba tym mniej w glowie bo zaczyna swirowac zabardzo kochajac siebie i bawic sie wszystkimi dookola. Juz lepiej "postarac" sie o taka "dostepna".

Sulpiryd to kupa gowna. Faktycznie mozna przytyc sporo a poza tym to jest czyste placeo. Nie daje nic, powinni to dawac anorektykom.

A za rok rozwod Dzialajcie nerwiwcowcy, nie mozna sie dawac chorobie

takie ksiazki jak potega podswiaodmosci to tylko BIZNES

Marna prowokacja, jakby to odemnie zalezalo to nagradzalbym banami takie osoby.

lęk przed tym co bedzie po samobojstwie, wolalbym miec jakis wypadek i zdechnac niz samemu takak decyzje podjac

Proponuje wiecej luzu w tym temacie, kazdy ma prawo do wlasnego zdania i przekonan. Jednemu moze pomoc pozytywne myslenie, innemu nie wiec tu nie ma jednoznacznego. Na pewno te tematy byly juz walkowane na takim forum nie raz. Ja kiedys mialem pozytywne podejscie, przyszly klopoty i wpadlem w nerwica, depresje. Dzis mysle o probie powrotu to pozytywnego myslenia chociaz nie bardzo w to wierze ale przeciez nic na trace. Sporobuje sobie wyobrazic ze ma to sens i musi sie pojawic wiara ze to cos daje bo inaczej wiadomo ze taka zabawa nie ma sensu. Dziwi mnie tylko ze ludzie niektorzy odrzucaja leki, terapia a jedynie pozytywizmem chca sie leczyc. To jest absolutnie walniete, zapewne ktos taki nie ma wiekszych problemow a spore urojenia i moze je tlumic bez nornmalnego leczenia.

Jakby dany facet nie ogladal sie za dziewcyznami to lepiej zeby tu zalozyl temat niz jak sie oglada

Gdyby to zalezalo od podejscia, myslenia i nastawienia to kazdy bylby zdrowy. Nie ma co mydlic sobie oczu. Sam probowalem i znam wiele osob z pozytywnym mysleniem i tak naprawde niewiele to daje. Wiadomo, ze mozna probowac, od pozytywnego nastawienia jeszcze nikt nie umarl ale to niczego nie zalatwi.

Szukanie na sile plusow w takich sytuacjach mija sie z celem. Trzeba sie wyleczyc a nie szukac czegos dobrego w bardzo zlym stanie. Bawia mnie takie metody psychologw no ale jakos te 50-60 minut trzeba wyplenic zeby kasiore zarobic...