-
Postów
599 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Tygryska
-
To co odstawiła firma w której miałam pracować to się w głowie nie mieści Jestem nadal bezrobotna , dziś nawet zarejestrowałam się w urzędzie. Fajnie nie jest, moje plany legły w gruzach, potraktowano mnie paskudnie, ale staram się nie poddawać, pożaliłam się bliskim osobom i jeszcze tego samego dnia zaczełam szukać czegoś innego. Co nas nie zabije to nas wzmocni!
-
arla gratulacje!! *maleństwo* cos mi się nie chce wierzyć że zasługujesz na takie samobiczowanie Nie ściągaj samej siebie w dół!Nie zasługujesz na to. Polina sciskam i trzymam kciuki za lepsze samopoczucie. Ciasto to jest dobra myśl. Za mna chodzi takie czekoladowe wg przepisu Nigelli (ta kobieta jest boska!). Ja mam czego chciałam: rano mobilizacja, praca a wieczorem zasłużony odpoczynek Dzis było ok i mam nadzieję że będzie tak dalej. No i rozgladamy się za mieszkankiem do wynajęcia.Chyba nie muszę pisać jak bardzo się cieszę
-
Dziękuję wszystkim bardzo Perspektywa zmian mnie uskrzydla chociaz pewnie zanim się przyzwyczaję to będę padać ze zmęczenia, tak to jest po długim leniuchowaniu Zorki chwal się chwal. Potrzeba nam optymizmu i motywacji. Dino trzymaj się! Tak jak pisze Piotrek, trzeba walczyć z tą nerwicą mimo ze to wcale nie jest ani łatwe ani przyjemne. natik daje się połączyć pracę z szukaniem czegoś nowego czy wziełaś jakieś wolne?Pytam tak na przyszłość. Sporo osób narzeka że trudno zmienić pracę jak już się pracuje ze względu na brak czasu, obowiązki etc.
-
Pochwalę się: dostałam pracę Zaczynam od poniedziałku. Teraz korzystam z ostatnich dni wolnego żeby pozałatwiac różne sprawy i poodpoczywać na zapas. Jeżeli chodzi o ostatnią "aferę" to zgadzam się z Ewik że nie mamy dokładnych informacji i nie ma co wysnówać zbyt daleko idacych wniosków. Jednak ufam, że moderatorów nie ogarneła jakaś zbiorowa histeria tylko mieli poważne powody.
-
Twilight Zorki tak trzymaj (i prosze się nie opędzać od gratulacji są zasłużone ) Weekend był super. Mam dwa postanowienia: zwiedzić Polskę wzdłuż i wszerz oraz kupic lepszą cyfrówekę.
-
Zabiję sąsiadów Zaczeli remont o 7 rano, wiercenie, stukanie, kucie ścian. Jestem nie wyspana, hałas jest okropny a mam się uczyć do testu na urzędnika. Wczoraj byłam na całkiem sensownej rozmowie.Mają się niedługo odezwać. Zobaczymy...
-
Nerwica a związek (seks)
Tygryska odpowiedział(a) na Beatka temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Twilight nigdy nie wiesz jakie niespodzianki los ma w zanadrzu -
smutna48 trzeba być dobrej myśli.Ja przed chwilą zostałam zaproszona na kolejną rozmowę. Po ostatnim rozczarowaniu staram się nie robić sobie zbytnich nadzieji że to w końcu jakaś fajna praca dla mnie ale idę, zobaczymy co z tego będzie. Mam dość tego bezrobocia Jaśkowa postaraj się jednak nie przesadzić z tym niejedzeniem- bardzo ładnie proszę
-
pink myślę że jest zasadnicza różnica: ty z tym walczysz, masz swiadomość siebie a z tego co zrozumiałam sytuację Ewik to jej mąż raczej upatruje winy w niej a to nie jest fair nawet jesli wynika z problemów.No cóz zazdrość w zbyt dużej dawce niszczy a nie buduje- życzę ci z całego serca byś potrafiła zaufać. Ja dosyć długo pracowałam nad sobą by zaufać, by się nie bać i zrobiłam spore postępy ale czasem jeszcze mi się śnią koszmary związane z lubym Nigdy nie przeszukiwałam jego telefonu, korespondencji itd. ale bać się bałam i ciężko było zaufać.
-
Nerwica a związek (seks)
Tygryska odpowiedział(a) na Beatka temat w Problemy w związkach i w rodzinie
To jeszcze zalezy co rozumiemy przez podryw Dla mnie to jest pewna gra, z miłym dreszczykiem i nie widzę nic w tym złego. Myślę też ze w stałym związku trzeba się też czasem na wzajem popodrywać, pouwodzić- tylko że wtedy to jest trochę inna gra. -
Ewik 22 Trzymaj się kobieto, tak być nie może. Darek dużo zależy od podejścia.Ja na studniówkę poszłam sama a moja koleżanka musiała przyjść z moim ex jako partnerem - tak żeby mi milej było ale poszłam i bawiłam się nieźle. Nie ma co teraz płakać nad rozlanym mlekiem, chciałam ci tylo pokazać ż dużo zależy od sposobu patrzenia.Jeszcze nie jedna większa i mniejsza impreza przed tobą i mysl o tym a nie o tym co było. U mnie bez zmian: palec fioletowo- siny, pracy brak.
-
Ja spędziłam upojne godziny na czekaniu w szpitalu.Mój palec nie przestał boleć i zrobił się cały napuchniety więc postanowiłam się jednak upewnic co mu jest.Obyło się bez amputacji To tylko stłuczenie.Maść i okłady z lody powinnu pomóc No i ciesze się strasznie bo na następny weekend wyjeżdżam Dino trzymam kciuki! *maleństwo* trzymaj się i na spokojnie skie kuruj, będzie lepiej
-
Dzień nie był zły ale na jego zakończenie walnełam nogą w łóżko. Jeden palec wygląda podejrzanie i paskudnie boli Chodzić normalnie nie mogę Mam nadzieję że nie skończy się to wizytą na dyżurze jutro.
-
A już myślałam że u mnie coś nie gra bo wyświetla że to w niedzielę Tak czy owak: Anonim wszystkiego najlepszego! Bardzo serdecznie ściskam urodzinowo!
-
Niestety nerwica "lubi" co jakiś czas objawić się pod nową postacią Pewnie to kwestia napięcia mięsi karku więc nie wiem czy takie maści coś dadzą. Trzymaj się.Spokojnego dnia życzę.
-
smutna48 trzymam kciuki! Ja też tak chcę... Mizer witaj Jaśkowa tulę. Empatia to dar, czasem też wolałabym byc trochę bardziej gruboskórna, ale nie traktuj tego jak wady. Polina Na te bóle może dobrze ci zrobią ciepłe prysznice, jakies masaże, gimnastyka itd. Ja tak ratuję moja szczękę kiedy boli, trochę to pomaga.
-
Lukasz1987 zgadzam się, jak człowiek ma co robić to złe myśli uciekją
-
Jaśkowa trzymajcie się. Trzeba mieć nadzieję. Pomodlę się za niego i za twoją siostrę, trzeba jej teraz dużo sił.
-
Nerwica a związek (seks)
Tygryska odpowiedział(a) na Beatka temat w Problemy w związkach i w rodzinie
top23 chyba inaczej rozumiemy dojrzałość. A z tym wzrostem to mnie rozbawiłeś. Akurat ja mam niższego od siebie faceta i wierz mi ze jest dla mnie baaardzo atrakcyjny i ogólnie jego wzrost nigdy mu nie zawadzał w kontaktach z płcią przeciwną. Proponuję zająć się czymś, popracować nad osoba a nie tracić czas na dywagacje jakich facetów lubią dziewczyny. -
Nerwica a związek (seks)
Tygryska odpowiedział(a) na Beatka temat w Problemy w związkach i w rodzinie
top23 to ja nie będę pocieszać: odnoszę wrażenie (czytając twoje posty) że jesteś przedewszystkim niedojrzały, niegotowy emocjonalnie do dojrzałego współżycia z druga osobą. Kwestia atrakcyjności i bycia/ niebycia prawiczkiem ma tutaj drugorzędne znaczenie. Hipotetyczne rozwazania na temat faceta A i faceta B szczerze mówiąc mnie rozbawiły. Nie ma A lub B tylko są konkretni, żywi ludzie którzy mają jeszcze sporo innych cech niż doświadczenie w seksie. Dany ktoś ci się podoba, pociąga cię albo nie i nie ma tu co teoretyzować. -
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
Tygryska odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
aqath ja ci polecam terapię, skonsultowanie tego wszystkiego ze specjalistą. To że ani flaszka nervosolu dziennie ani codzienne piwo żeby zasnąć nie przyniosą niczego dobrego to pewnie wiesz więc nie będę cię pouczać. Naprawde polecam wizytę u specjalisty- będzie lepiej. Trzymaj się! -
Jaśkowa przytulam, trzymaj się! Twilight jak miło usłyszeć że ktoś ma zamiar zostać. anonim współczuję. Mogę jedynie dla pocieszenia powiedzieć ze u mnie na złożenie wniosku czeka się ładnych kilka godzin bo się nagle wszystkie babcie ockneły że do końca roku trzeba dowód wymienić Ostatnio straż miejska przyszła pilnować ludzi stojących w kolejce przed urzędem
-
U mnie jest lepiej.
-
Moniczka, Dino, Jaśkowa- trzymajcie się! Ja staram sobie jak mantre powtarzać że to tylko lęk, nic mi nie grozi, nie zwymiotuję itd.Ostatnio jest lepiej, tylko szczękościski męczą No i dołuje mnie brak pracy i beznadziejność ofert, ale wierze że w końcu musi być dobrze.
-
Myślałam że dzisiaj będzie lepiej. Nie jest... Szczękościsk, ból głowy, kłótnia z lubym, spięcia z siostrą... Jakoś nie mogę wygrzebać się z tego dołka.