wieslawpas

ja fizycznie to czuje sie na jakies 10 lat mniej, ale co mi z tego jak nerwica daje popalic, zreszta o wieku ostatnio malo co mysle.

Ciekawe czy noca bedze buka i hobbyturysta, bo ostatnio jak wracam z parkinu w nocy to z nimi rozmawiam na forum.

a ja mysalelem ze az tyle ludzi bralo udzial w tym zdarzeniu.

tutaj raczej chodz o kiełbasę śląską

Kestrel, nie pijacy jestem

a ja nie wiem czy mi pomaga bo praktycznie fizycznie w ogole sie nie mecze. taki styl zycia.

Aha, no to bede mial troche tego wsilku jak bede wchodzil po schodkac na parkinig. Aha no i jeszcze wdtey jak bede wychdodzil do kibelka, to znaczy do toy toy, ktore stoim obok tej budki. -- 29 mar 2014, 23:11 -- DwaGuziki, ale co konkretnie robiles? Jakie cwiczenia?

Rebelia, wlaścnie czekam na 23:12 to jest moja normalna godzina kiedy wychodze z mieszkania pogadac na parkingu. No niestety zostala jeszcze ponad godzina. Ale juz mi troszke ustapilo.

Meczy mnie dzis wlasnie to napiecie, czy macie moze jakis wypobowany lek na to?

Pisałem i ja kiedys pamietnik, jak bylem w wojsku, to ciekawe doświadczenie spojrzeć z prespektywy paru dni na to samo wydarzenie, a co dopiero perspektyty lat. Mnie pisanie Pamietnika pomagalo.

a jakie macie objawy? mnie meczy taki stan ustawicznego chronicznego napiecia, ktore mam nawet w tej chwili. Czasami rozmowa potrafii takie napiecie jakos rozbic.

ja tez dluzszy czas walcze ale mialem przerwy w tej nerwicy, wiec w sumie dlugo sie z ta choroba nie meczylem. Teraz mam takie objawy jak ciagle napięcie co jest bardzo meczace. Najchetniej bym tylko pil i pił, no ale nic nie pije.

dzisaj spalem na 2 tabletkach. Zamierzam juz tak zostac przy takim skladzie bo dzisiaj nonca jakoś na szczecie zadziałał. Jest taka jedna dziewczyna na forum ktrora doszla do dawki 14 tabletek na spanie. Obecnie jest na poltorej. Mozna zmniejszyc dawke jak widac. -- 29 mar 2014, 21:58 -- uzytkownik, ten betabloker to biezesz doraźnie, czy na stałe? Jak sie po nim czujesz?

Aluś, No to na razie :)

no trzeba przyznaz ze ladna pogoda dzisiaj byla, jak jechalem do sklepu to pootwierałem okna w samochodzie zeby troche tego powietrza wpuscic.

no nic a ja wlasnie ugotowalem sobie pierogi ze serem kupione w sklepie i czesc ze smakiem juz zjadlem. zrobilo mi sie od tego jedzenia goraco... juz prawie 21, niedlugo do wyjscia i pogadania z Grzegorzem.

Aluś, owszem sport pomaga, wiem to bo czasami jak sie przebiegne i przejde po schodach to lepiej sie czuje.

PJT, A dzieki wielke, czemu ostatnio tak rzadko tutaj zagladasz?

ja tam sobie czekam na 23:12 kiedy bede mogl wyjść i pójść pogadać na parkingu. Dzisaj jest na dyżurze Grzegorz, a jago znam juz pare lat to bedzie sie fajnie rozmawialo.

siemka witajcie, jak tam leci czas pojawia sie hobbyturysta?

Aluś, na mnie najlepiej dziala rozmowa, mam na mysli to rozladowanie napiec, z tym ze do 23 jeszcze kupa czasu. Trzeba jakos przetrzymac, w sumie nie wiem czemu najbardziej lubie te godziny po powrocie z parkingu, kiedy po dluzesz rozmowie zostaje ze soba i telewiorem. Jest wtedy mniej wiecej 3 w nocy i dobrze sie czuje. Oczywiscie zagladam tez wtedy to na to forum bo tam caly czas siedza jeszcze jacys ludzie i moza nimi pogadac.

Ciekawe jak dzisiaj bedzie sie na forum rozmawialo, moze sie jakos przy tym uspokoje??? Czasami sie udawalo.

gdzies wcielo mi pilta do telewizora, czuje sie tym mocno poirytowany bo mam taki maly pokoj ze nie wiem gdzie moglo to sie zgubic.

Aluś, aha, ale co dokladnie robisz?

Aluś, wiem co to znaczy bo pracowalem w obsludze klienta. za taka robote to powinno sie dostawac jakis dodatek jak za robote w szkodliwych warunkach.