Ja dzieki lekom zaczelam sie usmiechac, One postawily mnie na nogio na tyle ze wczoraj udalam sie po raz pierwszy do psychlologa.
Tabletki te nie sa lekami ktore nas calkowicie wylecza z nerwicy , one nam pokaza ze mozna znowu normalnie zyc i musimy zaczac pracowac nad soba, zmienic myslenie w czym pomoze nam psycholog.
Niektorym wystarcza tylko psychoterapia.
Jednak od wielu osob slyszalam opinie ze najlepsze efekty osiaga sie przy polaczeniu terapii i lekow.
pierwsze kilka dni lekow ( przynajmniej dla mnie) bylo straszne- oslabienie organizmu,zmeczenie, zawroty glowy. Ale z kazdym dniem bylo lepiej.Z perspektywy czasu uwazam ze warto bylo sie pomeczyc!