Skocz do zawartości
Nerwica.com

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. Ice Bucket Challenge. Zbieraj kasę na szczytny cel.
  3. MicMic

    Dzisiaj czuje się...

    Chyba wolę po swojemu. Może się zakocham też w dziewczynie z mojej głowy.
  4. XDD boskie foto twoje, daj na tło Jako masochistka mogę przyjmować te wiadra
  5. Od jednego się niewinnie zaczyna… A żebyś wiedziała
  6. grunt to nie myśleć lepiej się pośmiać ze swojej sytuacji od razu raźniej
  7. Dzisiaj
  8. Nie mów że masz kilka kont
  9. MicMic

    Dzisiaj czuje się...

    Takie czasy. Chyba sobie wymyślę wirtualnych przyjaciół.
  10. Sam ze sobą gadasz... Nie przelogowałeś się.
  11. Dalila_

    Święta i prezenty

    Prawda! Wyjątkowo trudno kupić coś dzisiejszym dzieciom które mają wszystko i żeby się jeszcze cieszyły;/ @Verinia @You know nothing, Jon Snow A pamiętacie brokat w kulce? Ile się tym człowiek nasmarowal po gębie genialne to było, gdzie to teraz czy ktoś produkuje to jeszcze ?
  12. Oj wiem, to ciągla bitwa myśli w głowie Czasem to już chyba więcej rozmawiam z wlasnym mózgiem niż z ludźmi w pracy
  13. Kubły zimnej wody na głowę w mroźne grudniowe wieczory przyjmuje to tak potem jest…
  14. Żeby to takie proste było
  15. Mnie lalki porcelanowe przerażały w dzieciństwie, podejrzanie patrzyły ; ) Jak u siostry spałam to taką miała i się jej trochę bałam przez horrory. No ale faktycznie są piękne, niektórzy mają kolekcje takich porcelanowych lalek. Balony też lubiłam kiedyś kupiłam i pijany dziadek jak z samochodu wysiadał po takim odpuście mi odruchowo wypuścił, potem kupiłam takiego samego na wycieczce i z kolei Ojciec sobie się o niego oparł i mi pękł huku narobił, smutna byłam, że ani jednym ani drugim się nie nacieszyłam. Lubiłam latawce w dzieciństwie, ten widok najbardziej mi się podobał: )
  16. sailorka

    Święta i prezenty

    Ok, w takim razie Wesołych Świąt dla wszystkich.
  17. MicMic

    Dzisiaj czuje się...

    Nie martw się @MicMic jakoś to będzie.
  18. Dzięki Teraz tylko opanować akceptacje i ignorancje na wszelkie somaty i będzie dobrze
  19. MicMic

    Dzisiaj czuje się...

    Coś smutek mnie bierze znów. Jak tylko kończę zajmować się pracą. Nie bardzo mam psychiczną energię na nic innego. Wieczorem jem kolację, siadam na fotelu i słucham tych samych utworów.
  20. Nikomu nie będzie lepiej bez Ciebie, nie wolno tak mówić! Skoro już widzisz że masz problem alkoholowy pozostaje ci wybrać czy chcesz z nim popłynąć czy zawalczyć o siebie. Jest wiele czym można sobie pomoc, bo jest klub AA, terapie grupowe, oddziały dzienne, odwyki. Pracę przecież kiedyś jakas znajdziesz:) czy to jedyny powód tej depresji czy zaczęła się wcześniej, wiesz co ja powoduje? Tu też można iść do terapeuty lub psychologa. A alkohol to depresant, więc po wypiciu czujesz ulgę, ale długoterminowo tylko depresję ci pogłębia. A czy twoi bliscy wiedzą o twoich problemach, możesz liczyć na wsparcie? To też kluczowy czynnik w walce o siebie, by nikt nie dewaluowal naszych problemów i cierpien
  21. Mam 32 lata. Borykam się z depresją i prawdopodobnie uzależnieniem od alkoholu...Nie radzę sobie z życiem codziennym, 2 tygodnie temu straciłam pracę. Niby powinnam się cieszyć z życia, doceniać to co mam, ale nie jestem w stanie. Nic mnie nie cieszy, naprzemiennie jestem zdołowana, a jak się zdenerwuję, mam napad agresji i to mocny. Miewam ciągi alkoholowe, dwa miesiące temu zaczęłam chodzić do psychiatry (kolejnego - z nadzieją ze nie bede musiała szukać dalej pomocy), dostałam receptę na leki, nie wykupiłam - bo piję. I także każdym razem - nie leczę się, bo "wolę się napić". Często mam wrażenie że lepiej będzie wszystkim beze mnie. Nie polecam takiego połączenia nikomu.
  22. spidi

    Cześć

    Witam
  1. Pokaż więcej elementów aktywności
×