No wiara w Boga nie jest żadnym urojeniem. Własnie dlatego, że to wiara, a nie doświadczanie Boga zmysłami, słyszenie go, etc.
Mnóstwo osób wierzy w boga w jakiejs tam formie. Co najwyżej można uznać to za naiwność, ale nie za omamy. Chyba, że tak się wkręcisz, że zaczniesz prowadzić z nim dialogi itp.