Skocz do zawartości
Nerwica.com

MicMic

Użytkownik
  • Postów

    1 235
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

8 342 wyświetleń profilu

Osiągnięcia MicMic

  1. Xddd no już to pisałeś, po co się powtarzasz? Nie mam zamiaru wchodzić z Tobą w dyskusję. Nie chcesz pomagać, współczuć itp. proszę bardzo. Ale jak nie masz niczego nowego do powiedzenia, to zawrzyj dziób. A co determinuje nasza przyszłość?? Xd jakiś magiczny pierwiastek w głowie? Poczytaj trochę najpierw, postudiuj temat, potem się wypowiadaj. Nie liznelas nawet tego złożonego problemu, ale wypowiadasz się jakbyś pozjadała wszystkie rozumy. Dla mnie to są cechy ludzi zwyczajnie, nazwijmy to, "niezbyt mądrych". Pytam, czym się zajmują Twoi rodzice?
  2. Więc jak nie wiesz, to po prostu się nie wypowiadaj Ja zakładam, że jeśli ktoś czegoś nie robi, to jest ku temu powód. Zyczę Tobie i @Catriona żebyście spadli kiedyś w takie miejsce, że poczujecie własną bezradność. Może to was nauczy pokory i poszerzy odrobinę horyzonty. Możemy się tak przekomarzać bez końca, nie chce mi się trochę tracić na to energii. Choćbym nie wiem jakich argumentów nie użył, nie mam wpływu na to, co tam będziecie sobie myśleć - dokładnie na tej samej zasadzie, co dyskusja z płaskoziemcami i antyszczepami. Dlatego kończę. Miłego dnia.
  3. A czym się mama i tata zajmują, Catrionko?
  4. Sorry, kim ty jesteś, ile znasz purporowego, żeby takie kategorycznie osądy wydawać? Dla mnie go przejaw głupoty i lenistwa.
  5. MicMic

    Co teraz robisz?

    No to na co czekasz. Tylko na dziki uważaj.
  6. Wiem tyle, co Ty. Czyli że nagle zniknęła.
  7. Tak, tak, dokładnie tak wygląda rzeczywistość xdd Wszystko zależy od nas, wszyscy zaczynają z tego samego pułapu, chcieć to móc itp. Toksyczne gadanie, które nie ma nic wspólnego z prawdą. No, ale proste bajki dobrze się sprzedają, szczególnie w czasach kultu indywidualności. No i można w spokoju zająć się sobą, bo przecież o to tylko chodzi. Wygodne, ale większą przenikliwość mają dzieci w przedszkolu
  8. Owszem, to już Hume zauważył. Słynna gilotyna nazwana jego nazwiskiem. Przypomniałeś mi o niej
  9. Xd No ja teraz na grupowej mam, póki co, dwójkę ludzi którzy mieli wśród bliskich samobójców. Jedna dziewczynę zostawił ojciec bez słowa, gdy była mała. Także są i poważne problemy. Ale ogólnie masz sporo racji, terapia również stała się dobrym biznesem, gdzie bogaci mogą sobie pogadać o swoich problemach, które dla normalnego człowieka są dosyć abstrakcyjne. To /cenzura/enie "zainwestuj w siebie", miła muzyczka, piękne meble w prywatnych gabinetach, gadanie o tym, jak emocje są ważne, jak pacjent jest ważny itp. Jest ważny, dopóki, /cenzura/, ma pieniądze xddd Tak mi się jeszcze przypomniało, że u psychiatry (w jednym z tych pięknych gabinetów) dostałem kiedyś wspaniałą radę, żebym zrobił sobie dziecko z dziewczyną, jak nie wiem co robić ze sobą i swoim życiem... Tiaaaa.
  10. W przyczepie? Kurde, może jakieś ogrzewanie tam skombinować. Ja to się odrazu boję, co by było gdybym ja był w takiej sytuacji? Siedzę sobie w cieple, czym sobie niby zasłużyłem, że mam lepiej?
  11. MicMic

    Spam

    Mała mi, @Dalila_ właśnie! Przywołuję Was do porządku, co wam w tych głowach siedzi!
  12. Nie próbowałeś zasnąć przy audiobuku "Reforma socjalna czy rewolucja" słynnej Róży Luksemburg? Mnie zawsze usypia. Dobre są też "Tezy o Feuerbachu" Marksa
  13. No wiara w Boga nie jest żadnym urojeniem. Własnie dlatego, że to wiara, a nie doświadczanie Boga zmysłami, słyszenie go, etc. Mnóstwo osób wierzy w boga w jakiejs tam formie. Co najwyżej można uznać to za naiwność, ale nie za omamy. Chyba, że tak się wkręcisz, że zaczniesz prowadzić z nim dialogi itp.
  14. To oczywiście prawda. Ale ja się zastanawiam, czy nie jesteśmy u progu sytuacji, że cała ta nasza świadomość, psychologia, etc. pójdzie się jebać znów. Możliwe, że wojna tuż tuż. W Ukrainie mamy już kolejne straumatyzowane pokolenie, zapewne już niezdolne do normalnej egzystencji w czasie pokoju.
×