Skocz do zawartości
Nerwica.com

secretgirl

Użytkownik
  • Postów

    72
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez secretgirl

  1. czy patrzac w lustro jeszcze bardziej nie wiecie czy jestescie soba?...tak jak ja skoro mam to juz ponad rok to pewnei mozna przezyc z TYM cale zycie
  2. no tak nieuswiadomione konflikty wewnetrzne!!!gdybym ja tylko wiedziala o ktory konflikt chodzi, a moze nie chodzi o zaden o ktorym mysle!!!mozna pewnie cale zycie szukac!!! dobrze byloby gdyby najpierw zniknely objawy, d/d!!!szukaloby sie latwiej!!! a jezeli chodzi o czas to czasami tez tak mi sie wydaje, ze jakos nei tak z tym czasem ale jakos nie skupiam sie zbytnio na tym akurat, gdybym zaczela to dodatkowy stres.chociaz moze to bylaby jakas metoda, skupic sie tak bardzo na czyms innym niz d/d i trwac przy tym, ciekawe co byloby dalej...tp juz tak se pisze bez sensu, bo czasami...wiadomo co.
  3. dla mnei tez nie ma to roznicy gdzie jestem i co robie...a na spacery wychodze prawie codziennie. kozlatko pisales ze do tej pory twoje zycie bylo ok i nagle TO.u mnie bylo inaczej, nie mailam jakiegos wydarzenia od kiedy to sie zaczelo ale przez kilka ostatnich miesiecy a moze lat moje zycie meczylo mnie!!!raczej psychicznie i od srodka i tylko ja o tym wiedzialam.No ale moge powiedziec, ze akurat to jest powodem nerwicy.
  4. ja zastanawiam sie dlaczego akurat d/d...dlaczego nie inne, bardziej fizyczne objawy cos co jestem w stanie jakos zrozumiec...co to za beznadzieny objaw to d/d i czy to znaczy ze jest jest bardzo zle skoro takie cos mam a nie np.jakies problemy z sercem, oddychaniem itp. czy to dlatego ze akurat na tym skupilam cala swoja uwaga i juz teraz koleczko sie samo nakreca...
  5. czy d/d kiedys sie konczy...jestem juz tym zmeczona...i jestem z tym sama...na zewnatrz normalna...dla innych zupelnie normalna!!!wiem ze sie powtarzam ale czasami to to to to ......to sama nie wiem...co to za bezsensowne uczucie:(
  6. poczulam kiedys chwile ulgi i spokoju, kiedy nagle niewiadomo skad (a moze wiadomo) pojawila sie mysl 'napisana' duzymi literami...NIE MUSZE BYC KIMS KIM NIE JESTEM! kiedys przez lata chowalam sie za wlasnym wygladem...nic nie moglao byc dobrze dopoki nie bede wygladac tak jak chce! teraz chyba szukam schronienia w nerwicy i objawach...nie moge zyc dopoki jestem chora.
  7. Karolina19)dzieki za odpowiedz, wiec musze dostac skierowanie, coz...a czy psychiatra moze dac takei skierowanie czy znowu musze isc dodatkowo do neurologa?
  8. czy jezeli chcialabym zrobic prywatnie rezonans glowy, bez skierowania to powinnam cos wiedziec (wiem ze np.moze byc rezonans z kontrastem )czy poprostu ide na badanie i dostaje jakis opis z ktorym moge poetm ew.pojsc do lekarza... moze znowu nie na temat ale te moje napiecia miesni sa okropne, a kiedy mam przy tym dd i glowe zacisnieta w kask to wiadomo>>>>!!!!wiec chcialabym chociaz ten leb zbadac, miec jakas pewnosc chociaz w tym.
  9. patrze na ludzi dookola i wydaje mi sie, ze oni wszyscy sa 'normalni', owszem jak kazdy maja swoje problemy czasem pewnei duze problemy ale nikt z nich nie wie co to nerwica i cholerne d/d, ze oni nawet nie zastanawiaja sie nad tym ze cos takiego moze spotkac czlowieka i...smutno mi albo jestem wsciekla ze tak jest troche nie na temat
  10. ja tez mam to mam od rana...od roku... jezeli dodac do tego dd i ogolne napiecie... to czuje sie jak na innej planecie!!!
  11. Mialam rtg kregoslupa kilka razy, mam male zmiany, ktore moga powodowac napiecie miesni ale nie az taakie...tak mowia lekarze. Mam jeszcze pytanie czy moge dostac skierowanie na tomograf albo rezonans glowy od psychiatry?Czy znowu musze isc do neurologa, ktory powie ze nic mi nie jest i niewiadomo czy da mi skierowanie czy nie.
  12. bóle ma od roku czyli od poczatku...leki bralam bardzo krotko na samym poczatku...teraz nie biore nic
  13. karolina22 czy chodzilas na jakas terapia?i jakie ksiazki czytalas?
  14. Czy ktoś ma 24h napięcie i ucisk całej głowy, szyji i twarzy...jakbym na głowie miała zaciśniętą obręcz a na twarzy za ciasną maskę...i tak caaały czas.Kiedyś lekarz powiedział mi że muszę się przyzwyczaić, że tak już mam!
  15. przekichane to dosc delikatne slowo...coz
  16. lek uogolniony owszem tez, moze troszeczke mniejszy ostatnio a do tego wszystkie inne codzienne sprawy i problemy...
  17. moje slowo okreslajace ten stan to ZNIKANIE ciagle analizowanie tego jak sie czujemy, proby znalezienia slow okreslajacych ten stan po to zeby miec jakas kontrola, wiedziec co sie z nami dzieje jest chyba bez sensu a jednak pierwsza mysl po przebudzeniu jest jaka..? jedyne konkretne slowo to takie, ze czuje sie DZIWNIE no i te napiecie glowy i twarzy!!
  18. Donkey) od pewnego czasu raczej nie jestem dusza towarzystwa...nie poznaje nowych ludzi, spotykam sie tylko z kilkoma osobami.A moje "dziwniejsze zachowanie" mozna zwsze wytlumaczyc gorszym dniem, tym ze mam dola, jestem smutna... [Dodane po edycji:] zreszta moje zycie od dluzszego czasu wyglada 'tak sobie' jest niepoukladane...wiec wszyscy kojarza moje gorsze samopoczucie z tym, ze ma jakies tam problemy.
  19. Dorot)mam jeszcze pytanie (mam nadzieje, ze nie za bardzo narzucam sie z moimi ciaglymi pytaniami). Kiedy budze sie rano chyba przez chwile mam taki moment kiedy czuje sie jakos normalanie no a potem czuje to co zawsze czyli gdzies w glowce odrazu rodza sie te mysli.Dzisiaj rano udalo mi sie swiadomie wylapac ten moment kiedy pojawila sie mysl jak sie czuje co jest rownoznaczne z mysla ze czuje d'd. I oczywiscie niby o tym nie mysle ale jednak draze ta mysl zastanawiam sie jak sie czuje, co czuje, chce to opisac jakos przeanalizowac...Wydaje mi sie ze jezeli to zrobie, przemysle, zrozumiem to moze do czegos dojde, sama nie wiem!!Czy powinnam odrazu przerywac takie mysli, odsuwac je od siebie, starac sie wogole o tym nie myslec.To takie dziwne...jak moge nie myslec o tym. Witaj Donkey) u mnie tez o mojej chorobie wie tylko rodzina tzn.powiedzialam im kiedy juz nie moglam tego zniesc sama i tyle.Teraz juz nie mowie nic tylko codziennie sobie cierpie, a oni mysla pewnie ze sie poprawia skoro zachowuje sie NORMALNIE.
  20. AnkaSzklanka)ja powiedzialam kilku osobom jak sie czuje ale to jest niezrozumiale dla nich, jakies uczucie leku, bol glowy tak ale odczucia zwiazane z d/d!!!zreszta chyba sie nie dziwie, bo pewnei sama nie potrafilabym tego pojac gdybym tego nie przezyla dlatego staram sie jakos zrozumiec, ze oni nie rozumieja...Ale czasami nie jest to latwe kiedy inni zupelnie nie maja pojecia co sie ze mna dzieje, bo na zewnatrz jestem normalna, nawet usmiechnieta a w srodku !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  21. AnkaSzklanka)ja tez ciesze sie, ze pojawiaja sie na forum osoby ktore z TEGO wychodza i chcialabym zeby takie osoby nie znikaly z forum.D/d jest naprawde cholernie meczacym objawem...tak bardzo delikatnie mowiac, jak mozna zajac sie zyciem, czymkolwiek jezeli nawet nie wiesz kim jestes czy jestes patrzac na siebei w lustrze.Ja tez jestem ciekawa jak wygladalo TO u Ciebie i najwazniejsze jak z Tego wychodzisz...leki, terapia co moze pomoc.Wiem, ze i tak kazdy musi sam dojsc do tego co dla niego bedzie dobre, co mu pomoze, ale kazda wskazowka moze byc pomocna.pozdrawiam
  22. Dorot)jezeli zajrzysz jeszcze na forum mam pytanie.Czy mowilas komus o tym jak sie czujesz, czy bylas z tym sama. Zastanawiam sie czy jest sens wyzalac sie komus skoro TO i tak jest zupelnie niezrozumiale dla kogos kto tego nie przezyl, a poza tym przeciez na zewnatrz zachowuje sie normalnie...tylko czuje sie jak nienormalna, zyje wsrod ludzi i cierpie, a oni mysla ze jak sie usmiecham to juz jest okej...
  23. Babooshka)jest taki watek na forum derealizacja depersonalizacja, mozesz poczytac tam jakie to uczucie, ogolnie nieciekawe. derealizacja-depersonalizacja-t1912.html [Dodane po edycji:] Dorot) a czy Ty mialas d/d od poczatku swojej nerwicy i czy to byl ciagly stan czy tylko 'ataki'.Ale rzeczywiscie jest tak jak piszesz, ciagle wracamy do tego myslami, zastanawiamy sie nad tym , analizujemy...A jezeli czasami zapominan na chwile to pierwsz pojawiajaca sie mysl to dlaczego o tym nie mysle, jak sie czuje, przeciez to nie moglo minac i koleczko... [Dodane po edycji:] chcialam zapytac jeszcze czy mialas tzw. napieciowy bol glowy, kask neurasteniczny, uczucie jakby cos sciskalo Ci cala glowe, czolo, oczy, twarz..napiecie miesni.d/d i taki ucisk glowy to zupelny 'odlot'.pozdrawiam
×