Skocz do zawartości
Nerwica.com

sad_girl

Użytkownik
  • Postów

    12
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez sad_girl

  1. jasne..często mi się zdarza...kiedyś świrowałam z tego powodu ale wyjaśniono mi , że nic mi się nie stanie - ba ja sie zaraz boje, że padne plackiem...po prostu biorę głeboki oddech i przez chwile staram się spokojnie siedziec bez jakichs gwałtownych ruchów...poza tym przypominam sobie,że jeszcze niogdy nic mi nie było po tych kręciawkach i , ze tak samo bedzie teraz...czasami walne jhakies zaklecie i przechodzi
  2. mi też sie raczki trzesa i miewam szcekoscisk pospolity jak ja to nazywam :) ale z dnia na dzien sie do tego przyzwyczajam...moze wiecej staram sie wogole tego nie zauważac...potrzesa sie i juz... :) pozdrawiam
  3. bibi dzieki!!!!! :) od razu poczulam sie lepiej:) a tak powaznie to wiem ze czasami panikuje ale wkurza mnie ten ciagły lek ze zaraz padne jak długa moze to zeczywiscie od pogody zalezy....no jutro dzwoni edo psychologa i sie umawiam!!!:) mam nadzieje ze pomoze pozdrofka
  4. a czy zawroty głowy i poczucie bycia gdzies ...w innym swiecie to normalne przy newricy??????? bo j aod wczoraj czuje ciezka głowe i takie dziwne zawroty ...a juz jak sie nachyle to mam wrazenie ze zaraz padne jak długaa...czy to jets normalne???bo zaczynam sie zastanawiac czy moze cos jest nie tak ..ze to nie tylko nerwica.....ODPISZCIE
  5. sad_girl

    Fobia szkolna

    ja sobie radze srednio na jeza ze wskazaniem na jeża:/...w ubiegłym roku zawaliłam studia a teraz wrociłam i ...jest ciezko ale nie mam zamiaru znow sie poddac..dostałam sie na moje wymarzone studia i musze podkreslam MUSZE sobie dac rade!!!!!!!bo chcialabym spełnic swoje marzenia i kiedys zostac sławna dziennikarka pozdrawiam wszystkich i zycze powodzenia w walce z tą "cholerą"...
  6. Witaj! "ciasna czapke" to ja mam dzien w dzien...mnie głowa non stop boli...dzisiaj sie wybieram do psychiatry bo juz nie ma siły...wszystko wraca... mam nadzieje ze nie bede musiala znowu brac tych paskudnych lekow...
  7. ...kiedy chodziłam do psychiatry ten oprocz lekow polecił mi wizyte u psychologa...to było rok temu...w kwietniu skonczyłam z lekami i przez jakis czas bylo dobrze...teraz znow wraca ...chce isc do psychologa ale tak naprawde nie wiem ...w sumie to co mi to da??? moze troche sie boje...sama nie wiem...powiedzcie - czy to pomaga????czy to ma sens????
  8. piperdykane i to jak...widze ze jestes w moim wieku...:) ja dzisiaj znalazłam to forum i szczerze powiem ze nie przypuszczałam ze tylu facetów tez moze miec nerwice...moze wyda Wam sie to smieszne ale myslalam ze to przypadłosc kobiet :) ...najgorzej jest wtedy gdy mowie mojej przyjaciółce ze mam lek przed jezdzeniem autobusem czy pojsciem do koscioła a ona na to ze przesadzam..wrrrr...Oni po prostu nie rozumieja tego..próbowałam im tłumaczyc ale skonczyło si ena tym ze spotykamy sie coraz zadziej ...oczywiscie z mojej winy...a juz do łez doprowadza mnie fakt kiedy to zdecyduje sie juz gdzies wyjsc i nawet dobrze sie bawie i w pewnym momencie KONIEC panika...nie wiem co sie dzieje...chece natychmiast wracac do domu a Oni biora mnie za wariatke...bynajmniej tak mysle...wiec łatwiej jest sie po prostu odizolowac... ...łatwiej ale na pewno nie lepiej...czuje sie jak male dziecko...male zagubione dziecko...NIER CHCE SIE TAK CZUC!!!!!!
  9. teraz juz wiem ze takich jak ja "nerwicowcow" jest wielu...ciesze sie ze znalazłam ta strone...naprawde bardzo...bede sie starała jak nie wiem zeby z tego wyjsc...mam dopiero 22 lata...przed choroba bylam towarzyska i otwarta osoba i do takiej osoby chce powrocic...powoli i tak zaczynam lepiej funkcjonowac bo wrociłam na studia ale...w sobote znow opuscilam zjazd ...bo czulam sie fatalnie...ale teraz wiem ze to siedzi we mnie...ze tylko ja moge sie z tego podniesc...i coraz powazniej mysle o wizycie u psychologa...dzieki ze mozna z Wami pogadac...naprawde od razu lepiej sie czuje wiedzac ze nie jestem sama :)
  10. a jak ja przytyłam....to cholerstwo mnie tez wykancza...tyje ...i przez to coraz mniej wiary w siebie...w miłosc...ech....
  11. A JA CHCE ZNOW NORMALNIE ŻYC!!!!!
  12. mnie boli tylko głowa...a własciwie to taki dziweny ból , który jest cały czas, jakby ktos sciskał mi głowe...to jest okropne....
×