
m8385
Użytkownik-
Postów
46 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Osiągnięcia m8385
-
Nerwica Lękowa Co zrobić? Moja historia...część 2
m8385 odpowiedział(a) na LDR temat w Nerwica lękowa
Czesc, tutaj mgielka. Ostatnio bylam na forum w 2009 roku, czyli bardzo dawno temu. W obecnym czasie jestem mezatka i mam roczna coreczke, choruje na nerwice lekowa. Jakis czas mialam spokoj od niej, ale oczywiscie musiala dac o sobie znac i to chyba w najgorszym momencie mojego zycia, sorry nie chyba a na pewno. W wielkim skrocie to wyglada tak, ze przeprowadzilam sie do meza i mieszkam z tesciami, a tesciowa jest chora psychicznie. Za jakis czas sie odezwe i opowiem wam swoja historie, do zobaczenia. P.S. mam nadzieje ze ktos sie zainteresuje moja historia i podzieli sie ze mna swoim podobnym zyciem -
Czesc, tutaj mgielka. Ostatnio bylam na forum w 2009 roku, czyli bardzo dawno temu. W obecnym czasie jestem mezatka i mam roczna coreczke, choruje na nerwice lekowa. Jakis czas mialam spokoj od niej, ale oczywiscie musiala dac o sobie znac i to chyba w najgorszym momencie mojego zycia, sorry nie chyba a na pewno. W wielkim skrocie to wyglada tak, ze przeprowadzilam sie do meza i mieszkam z tesciami, a tesciowa jest chora psychicznie. Za jakis czas sie odezwe i opowiem wam swoja historie, do zobaczenia. P.S. mam nadzieje ze ktos sie zainteresuje moja historia i podzieli sie ze mna swoim podobnym zyciem
-
Studiuje w Toruniu z chęcią spotkam sie z grupką osób pozdrawiam
-
U mnie teraz zaczęła dokuczać mi bezsenność. Jak sie położe i usne, to budze sie gdzieś o 4 i mecze sie bo dalej nie moge usnąć albo wogóle nie moge zasnąć. Normalnie koszmar, jak mysle że mam sie niedługo położyć to ciarki mi przchodzą, ale może w końcu usne i wstane normalnie. Tymbardziej, że jak nie moge usnąć to sie zaczynam denerwować. Nogi same mi latają na łóżku, jakaś pobudliwa jestem. Mogłoby te objawy sie skończyć, lek biore już 10 dzień.
-
ParoMerck 20 mg biore od soboty. U mnie objawy wyglądają w ten sposób, że jestem strasznie senna, cały czas ziewam, bez przerwy. A poza tym czasami drżą mi ręce i czuje niepokój. Psychiatra powiedział że bede musiała ten lek brać 3 miesiące. Narazie nie narzekam, mogło być gorzej, jestem dobrej mysli, a tak ogólnie dobrze sie czuje. Zobacze co będzie później. pozdrawiam mgiełka
-
Ja własnie sobie uświadomiłam, że w tamtym roku jak jeździłam rowerem dobrze sie czułam. Jeździłam o 6 bądź o 7 rano rowerem, nie zapomne tego wschodzącego słońca.. Czasami w nocy o 22. Z tego co pamiętam, na początku bałam sie przejeżdżać przez wiadukt nad autostradą, z czasem takie poranne wycieczki stały sie fascynujące. Zapominałam o tym ,że jade do pracy,bo pracowałam sezonowo, czułam sie naprawde dobrze. Wysiłek fizyczny, świeże powietrze i niesamowite widoki sprawiły, że przestałam sie bać wiaduktu, samochodów które jechały z dużą prędkością na autostradzie. Tak mi sie spodowały wycieczki rowerowe, że jeździłam po pracy wieczorami, naprawde dużo mi dawały:)
-
Nie ma to jak cały dzień sie denerwować i wkurzać o byle co, też czasami tak macie, że wszystko wyprowadza was z równowagi? Mi często to sie zdarza. Nie lubie sie powtarzać a najbardziej nie lubie wypominać komuś coś co mnie w nim zdenerwowało, ile to można sie powtarzać. Mówie wam normalnie musze sie uspokoić...
-
Dobranoc wszystkim forumowiczom:) oby kolejny dzień lata, nasz kolejny dzień był wyjątkowy, bez lęków, smutków, przykrości czy osamotnienia. Znajdujcie wyjątkowe chwile każdego dnia, bo takie są, tylko ich nie dostrzegamy. wystarczy zamknąć oczy i przeanalizować cały dzień, na pewno cos sie znajdzie dobrego, choćby uśmiech innej osoby albo jakiś nasz mały wyczyn :)
-
U mnie lekarz rodzinny stwierdził że mam nerwice lękową i od razu wysłał do psychologa, na początku brałam tabletki, z czasem byłam coraz spokojniejsza, później terapia u psychologa. Jeśli masz silne ataki sama sobie nie poradzisz, a zwłaszcza, że masz dziecko, pozwól że ktoś sie Tobą zaopiekuje, żebyś mogła opiekować sie swoim dzieckiem, zdrowa!
-
Victorku gdzieś Ty był? Jasne, że znam to uczucie zapadania. Jak czytałam tu na forum, bardzo dużo osób z nerwicą ma te uczucie. Ja coś takiego miałam w nocy z reguły, jak próbowałam usnąć. Hehe, ja też się wybieram do fryzjera i się zastanawiam czy mnie tam nosic na fotelu nie zacznie. U mnie też to uczucie sie pojawia i też raczej nocą. Wydaje mi sie wtedy że lece do tyłu i coraz niżej. Wystarczy że wstane z łóżka i to zanika.
-
Jesli chodzi o mnie dawałam z siebie jak najwięcej, moja przyjaciółka mogła zawsze na mnie liczyć, chciałam tego samego od niej, ale nic z tego nie wyszło. Tłumaczyłam wytłumaczyć jak sie czuje, przez to wziął sie stąd mój nick "mgiełka". Sama moja przyjaciółka powiedziała mi, że mnie nigdy nie zrozumie, że nie poczuje tego co ja.Każdy z nas pragnie jakiegoś zainteresowania sobą,poczucia, że może liczyć na ta drugą osobę, ale czasami to nie wychodzi. Ile razy można pokazywać i udowadniać że jest sie prawdziwym przyjacielem, skoro ta druga osoba umie tylko brać. EWARYST7 doskonale wiem, że o przyjaźń trzeba dbać, że to musi być dwustronne.
-
hej, jestem z okolic Kola, pozdrawiam
-
Doskonale Cie rozumiem, sama ostatnio mam wrażenie, że nikogo nie obchodzi co ze mną sie dzieje. Czasami nie wiem czy dam rade walczyć z tym sama.
-
Hej tu mgiełka, tak dawno mnie tu nie było, ostatnio tu chyba zaglądałam po obronie, stres zrobił swoje. Od obrony zaczęłam chudnąć, byłam u rodzinnego lekarza, ten stwierdził, że musze zgłosić sie do psychiatry, bo może ten spadek wagi i złe samopoczucie związane są z moją nerwica lękową, która nie daje o sobie nigdy zapomnieć. Jak jej nie ma przez dłuższy czas to jest dobrze, zapominam o niej, a jak sie pojawia, to od razu z zaskoczenia, lubi mi robić niespodzianki. Dzisiejszy dzień uznaje za udany bez żadnych ataków pozdr
-
Ja to miałam lęki przed głeboka wodą, widze, że u Ciebie nie ma takiego problemu. Miałam lęki, ale stwierdziłam, że co tam, chciałam się nauczyc pływac i sie nauczyłam, później to sama frajda była dla mnie. Mogłam się porządnie rozładować w wodzie i tak mam do tej pory.