Majka26

Witam ponownie po długim odizolowaniu się od róznego tego typu forum/ Brałam fluoksetynę jakiś czas ale nie schudłam po nim więc nie wiem czy ona odchudza.Ja przytyłam od kiedy zaczełam brać leki depresyjne i od tego czasu nic mojej wagi nie chce ruszyć,z tym ze nigdy się tak naprawdę za odchudzanie nie wziełam bo zawsze brak motywacji. Teraz od 5 dni mniej jem i robię 30 brzuszków(na więcej nie mam siły)zobaczymy co z tego będzie.

Witam,moja siostra strasznie sie denerwuje,chce zazywac lek uspokojający bez recepty-jaki najlepszy,tylko zeby po nim nie była senna

Dzwoniłam do psychiatry(nie mojej)powiedział ze jesli zle sie czuje po asertinie to nie ma co sie meczyc tylko mam wziąsc pramolan tz spytałam sie go czy moge wziasc pramolan powiedział ze tak co o tym myslicie?czy cwiartka asertinu ktora wczoraj wziełam o godz 10 rano jeszcze działa?czy moge o 22 wziąsc pramolan?nie połączy to ich

Witam Wzielam wczoraj cwiartke asertin 50 i wnet oszalalam glowa mnie caly dzien napier.....,calą noc nie spalam palilo mnie cale cialo,glowa rwala,niedobrze mi bylo,slabo,dostalam trzęsiawek,kurcze dawno juz tak sie nie czulam,do tej pory czuje sie jakbym miala zaraz wykitowac,czy dalej powinnam brac ten asertin?czy skontaktowac sie z lekarzem,sama nie wiem co robic,chce mi sie plakac [Dodane po edycji:] Musze jeszcze napisac ze po pramolanie i paromercu dosyc dobrze sie czulam,zniknely objawy po za sennoscia i troche lekami czy psychiatra dobrze zrobila zmieniajac mi lek??paromerc bralam jakies 8 miesiecy a pramolan ok 3 lat,czy mozna tak dlugo zazywac leki,musze tez napisac ze bardzo czesto choruje i czesto bralam antybiotyki i nic mi nie bylo a przy asertin podobno nie mozna no i czesto tez bralam leki przeciwbolowe po ktorych nic mi nie bylo,kurcze ale zle sie czuje i oczy mi sie zamykaja ten asertin to chyba nie dlamnie,pozatym tak jak napisalam objawy minely a teraz zaczynam je miec tak jak na poczatku,prosze o jakas rade

witam,ja dzisiaj lapie dola przez to ze jestem GRUBA,moje cialo wyglada okropnie,do tego moja siostra wazaca 50 tyle co ja kiedys,wlasnie dalam jej spodnie bo ja juz w nie nie wejde,nie moge patrzec w lustro

Lexotan mozna brac doraznie?i czy jest na lęki? [Dodane po edycji:] kurcze zazdroszcze wam,przy moich lękach chyba nici z prawka,bo jak ogarnia mnie lęk to mi sie lekko kreci w glowie-tez tak macie?chyba nie.

Witam Lekarka przepisala mi ten lek na nerwice lękową,czy on wogule jest na nerwice i czy mi pomoze,jesli ktos bral z forum to prosze o informacje jak sie po nim czuliscie jakie skutki uboczne wystepowaly,czy przytyliscie po nim? Prosze o odpowiedzi

Hej,mam brac ten lek doraznie na lęki-czy on mi pomoze?a lęki nie wiem od czego mam,po prostu taki lęk z niczego

Ja biore go od ok pol roku strasznie nasilily mi sie lęki-okropnosc

Ojej,a mi teraz lekarka przepisala AFOBAM doraznie,czyli nici z prawka,mysle ze po paromercu mam gorsze leki,kurcze odczuwam je caly czas

Donkey dziękuję Majko gdybym ja miała taki problem to wydaje mi się, że najpierw starałabym sie przepracować ten temat z psychologiem. Dowiedzieć sie skąd ten strach i jak go łagodzić czy wyeliminować. Masz racje capria,najpierw porozmawiam z psychologiem,biore leki na lęki paromerc ale za bardzo mi nie pomaga. Tak wogole to ja jeszcze z zadnym psychologiem nie rozmawialam,chodze tylko do psychiatry ale wiem ze juz pora na psychologa.Dzieki [Dodane po edycji:] A chcesz zrobić A czy B? Ja od roku robię B (w tym miesiącu szóste podejście) a od niedawna A (teraz jeżdżę po placu), też śmigam skuterem - ale dużo nie pomogę, bo akurat mnie lęki łapią w zupełnie innych sytuacjach i nie dotyczą prowadzenia. Jeśli już to jako pasażer, w korkach, z powodu braku możliwości wyjścia. Są tylko badania lekarskie (ogólnego stanu zdrowia - nie psychologiczne), wyglądają różnie - czasem tylko wypełniasz ankietę w której wpisujesz czy określone dolegliwości cię dotyczą czy nie, a czasami masz dodatkowo badany wzrok. Nie musisz tego mówić. Nie ma badań stricte psychologicznych. Kategoria B Dzieki za odp

Witam ponownie Bardzo chce isc zrobic sobie prawko-to jest moje marzenie ale cierpie na nerwice lekowa(czasami jak jade skuterem to napawa mnie lek ze np nie zmieszcze sie z samochodem mijajacym mnie z przeciwka lub ze jakis pirat drogowy we mnie walnie)czy powinnam isc na to prawko? Slyszalam tez ze kazdy kto idzie na prawko ma badanie psychologiczne,wiec jak powiem ze mam nerwice lekowa to bede mogla zdawac?prosze o rade

Witaj,tak wiem ze trzeba walczyc trzeba przescigac chorobe.Ostatnio czuje sie lepiej no ale jak dlugo-tego niewiem.Jak narazie ide do przodu,pozdrawiam [Dodane po edycji:] Miales???a teraz jak sie czujesz,przeszla ci choroba?wyzdrowiales?

Rozumiem,dzieki

Witam,u mnie dzisiaj bylo niezle,tylko to slonce mnie oslabialo-zamiast dodac mi energi.teraz kompiel i do luzeczka,pozdrawiam,pa,pa,pa