Ja akurat bylem w Mozambiku dwa razy i widzialem zupelnie cos innego...I to jest ten mocny argument??? Drogi lepsze niz u nas...Sklepy sa...Ludzie usmiechnieci,przyjazni...W Zimbabwe bylem sam bialy w knajpie dla czarnych, potem z czarnymi wyladowalem w slamsie i wlos mi z glowy nie spadl...A RPA...Wiekszej bzdury niz w linku robera nie czytalem...To jedyny kraj do ktorego chcialbym wyemigrowac...
Poza tym tytul watku nie jest chyba "Afryka"...:-)