NLD

Grzech istnieje. Trzeba z nim walczyć i go nie popełniać. A właśnie dzieki tej wiadomości kompulsje kontrolujące ustąpiły - uznałem je za grzech i ich nie wykonuję.

Mam taki sam problem: słyszę bardzo przyjemną muzykę w głowie i widzę obrazy. Nie chcę ich - są bezużyteczne. Tak samo głosy każące coś zrobić (jak napisane było 2 wiadomości temu - natchnienia do modlitwy to nie natręctwa, ale należy udać się zarówno do psychiatry, księdza, jak się mam dużo rodzajów natręctw, zwłaszcza "kontrolujących"). To nie są skrajne przypadki.

Niektóre natręctwa (np. dotykanie ziemi, rysowanie magicznych rysunków) są uznawane za przejaw kontrlowania wydarzeń i czarów więc trzebga je wyznać na spowiedzi. Na dodatek, to właśnie uznanie ich za grzech jest najlepszym sposobem na uwolnienie się od nich.

Ten rodzaj kompulsji to forma myślenia magicznego. Przypuszczam, że u mnie to NIE był objaw: 1. nerwicy natręctw 2. zaburzenia schizotypowego 3. zespołu Aspergera Ale mógł być spowodowany prze: 1. uleganie pokusom złego ducha 2. zaburzenia uczenia się pozawerbalnego

Dlaczego tak się dzieje? Nawet nie wiem skąd ten dźwięk dobiega. Czy wy też mieliście podobne zjawiska? Poza tym, pamietam, że w wakacje nagle zobaczyłem jakieś błyski (pojedyncze) lub pojedyncze "dźwięki" przed zaśnięciem.

Strach przed porażką może być objawem NLD ale czy to jest to samo co nieumiejętność przyjmowania porażek?

NIE WOLNO - NLP TO GRZECH WYMYSŁ DEMONA I TAK W NICZYM NIE POMAGA TA FORMA OKULTYZMU.

Mam problem odnośnie... sam nie wiem jakiego zaburzenia. Przypuszczam, że mógłbym mieć zaburzenia uczenia się pozawerbalnego ale lekarze powiedzieli mi że mam ZA i ZOK a według mnie (po tym co przeczytałem w internecie) to może być społeczne NLD. - społeczne NLD - planuje się je utworzyć z podziału NLD na dwa podtypy: * z przewagą umiejętności wizualno-przestrzennych (trudności z pisaniem, jazdą na rowerze, rysowaniem, matematyką, czytaniem map i wykresów, planowaniem, motoryką) * z przewagą zaburzeń w sferze społecznej ( ---- EDIT ---- Usunęło mi to, co napisałem... ---- EDIT ---- Co sądzicie o tych objawch? Lekkie, średnie, cięzkie, skrajne... 1. Pierwszy problem z natręctwami ok. 4 lat. Polegał on na tym, że nie chciałem wejść do autobusu, bo jakoś nie podobała mi się rekalma na nim. W wieku 6 lat nie chciałem powiedzieć słowa "serso" bo jakoś brzydko wyglądało. 2. W wieku 8 lat pojawiają sie kompulsje kontrolujące. Pierwszy rodzaj to codzienne dotykanie ziemi i drzwi w celu zapobiegnięcia tragedii. Inne: * W wieku ok. 10 lat do 15 skreślałem w zeszycie bardzo często (całe zeszyty były pokreślone) ponieważ były natręctwa dotyczące tego, że jak tego nie zrobię to ktoś np. umrze * w wieku ok. 12 lat dotykanie ziemi 6 razy po 5 dotknięć i to często - rodzice to widzieli * wracanie się prawie co dzień i co chwila do 2008 r. od kilu lat też z chęci zapobiegnięcia nieszczęsciu, np. - celowe jeżdżenie rowerem (kilometry) - codzienne wracanie sie po wyjściu z domu ze szkoły - wykonywanie czynności i celowe rozpocżecie jej od nowa ---- EDIT ---- - usuwanie tego, co się dobrze zrobiło - intensywna arytmomania 3. Niewłaściwe uczucie wstydu: * wstyd przed mówieniem imion i nazwisk (np. kolegów i kolezaanek), nawet przed nauczycielami * wstyd przed tym, że posiada się np. głowę lub pewne składniki pokarmowe (mówienie, że się jej nie ma i myślenie, że inni to mają) - ok. 12-15 r.ż. 4. Nieumiejętność przyjęcia porażki (np. jeżeli dostanie się 4+ zamiast 5-) 5. Natrędctw religijne - poważny skrupulatyzm (uniemożliwia spowiedź), wstyd do spowiedzi - najgorsze z tego wszystkiego, wymyślanie grzechó, których nie było i myśli, że tak było, niedokładna modlitwa Powyższa grupa jest najbardziej uciążliwa 6. Niedorzeczne i wielkościowe idee powodujące pchę - grzech, przyjemne myśli dotyczące długiej jazdy widzianą w myślach drogą lub długie słuchanie w myślach przyjemnej piosenki (idealnie? odtworzonej), czemu towarzyszy silne pobudzenie >Natręctwem ani innym objawem prawdopodobnie nie są idee dotyczące brania np. gier komputerowych czy choinki za coś ?grzesznego?

Lepiej nie oglądać takich przerażających filmów, bo takie są konsekwencje... A poza tym nie martw się tak - to tylko zaburzenie nerwicowe, a nie choroba psychiczna. Nawet najcięzsze ZOK są tylko zaburzeniem, a nie chorobą. Wiara najważniejsza.

[Nie chcę nikogo obrazić] A za co wy uważalibyście przekonanie że takie fora to wymysł demonów? Za natręctwo, urojenie, niezwykłe wierzenia związane z NLD? W każdym razie nie mam schizofrenii. Mam takie podejrzenia, ponieważ mam być coraz więcej podstępów złych duchów i trzeba ich unikać. Róznica pomiędzy ZA i NNLD to chyba to, że ZA powstaje na skutek zaburzeń genetycznych, a NLD wskutek mikrouszkodzeń w podobnej częsci mózgu co ZA, przez co zaburzenia te są tak podobne. Inne problemy to kolekcjonowanie (np. informacji na forum), pokusy związane z przyjemnymi wyobrażeniami (np. jazda drogą lub piosenki w głowie słyszane tak, jakby były w rzeczywistości), niedorzeczne idee. Trudno mnie zrozumieć, mam problem z efektywnym komunikowaniem się.

Trzeba sobie pomagać jak ożna i nie wolno utracić wiary Jak nie będziesz chiał to ci nie będzie przeszkadzać

Książkowe przykłady to: - te dzisięciominutowe "rytuały" przed włączeniem komputera - wykorzystywanie ZOK przeciwko nim samym (antynatręctwa) [a kiedy to pisałem to właśnie w ten sposób przezwycężyłem myśl mającą na celu zmuszenie mnie do niepisania tego przez zastraszenie piekłem] - RYTUAŁY MAJĄCE NA CELU ZAPOBIEGNIĘCIE TRAGEDII (KOMPULSJE KONTROLUJĄCE) - najbardziej charakterystyczny rodzaj. I najłatwiejszy do pomylenia z SZ. Ale pani psycholog po tych, które miałem b. intensywne od 9 lat powiedziała, że to "średnie natężenie" * Ile procent osób to ma? od kiedy? [powiedziałem sobie, że jak się "wrócę" to wtedy to będzie] ---- EDIT ---- Mam bardzo silne zainteresowanie diagnostyką zaburzeń psychicznych, twierdzę że mogę mieć co najwyżej NLD a NLD to zaburzenie uczenia się a ZA to autyzm i całościowe zaburzenie rozwoju więc różnica jest wielka... Natręctwa moga być objawem NLD. Macie bogaty zasób słownictwa i brak kontaktu wzrokowego? Nie gram w Plemiona bo to grzech (prawdopodobnie), ale bardzo lubię Nie boję sie bo lęk to grzech i nic nie daje Dzieci z NLD mogą mieć obsesyjne zainteresowania i niezwykłe wierzenia Jutro jadę do psychiatry i chcę poznać wszystkie zaburzenia Biorę pół tabletki leku na schizofrenię dziennie ---- EDIT ---- I chodzenie w kółko a w gabinecie kołysałem się i wykręcałem ręce, mówiąc o NVLD (zaburzeniach w uczeniu się niewerbalnym) Lubię kolekcjonować i to prawie wszystko Nie wiem czy pisanie tu to nie grzech Co mam jest coś takiego jak rozwojowy zespół anankastyczny? 1.Nie umiałem przyjmowc porażek (NLD, nie ZOK) 2.Od 4-8 roku życia natręctwa (niewsiadanie do autobusu, niemówienie słów, dotykanie ziemi - kompulsje kontrolujące, przykre obsesyjne myśli) - też NLD Mogę mieć tylko ...

Z tą "Sc" to pewnie dlatego chcemy ją mieć bo mamy mało dolnosci ALE TAK NIE WOLNO BO TO GRZECH. Planują nawet usunięcie terminu "schizofrenia"... Tak naprawdę ZOK, F21 i "Sc" powstaja z tego samego tylko że od lewej do prawej spada krytycyzm i umiejętności społeczne. te zabuirzenia należa tak naprwdę do wspólnej grupy, lecz ZOK nie jest chorobą a F21 juz tak ale wielu ludzi z F21 cierpi z powodu samotności a z F60.1 (zabuzenie) już nie. Ktoś napisał że boi się że będzie miał Sc jak nie spojrzy komuś w oczy a ja nawet często wcale na rozmówcę nie patrzyłem od dzieciństwa nie tylko w oczy... i twierdzę że mógłbym mieć co najwyżej zaburzenia uczenia się pozawerbalnego miałem pewne problemy z odróżnieniem prawej i lewej strony a u psychiatry i w domu wykręcać ręce i chodzić w kółko z pobudzeniem Nie wiem ale NIE MYŚLCIE O TYM SC bo naprawdę możecie mieć omamy np. błyski, światła, głosy wyzywające

Moze nie wszystkie wasze natręctwa albo podobne stany były zwiazane z zaburzeniami, lecz może była to tylko zabawa... Natręctwa to nic. Nie martwcie się i ignorujcie je.

To nie jest zaburzenie, nie masz problemów.

Temat: co sądzicie o tym artykule? Psychiatria – nauka czy mitologia? I czy w związku z tym nie wolno chodzić do psychiatry bo to grzech i wiara w magię? To chyba nie jest zabronione.

Mi powiedzieli, że: - niektóre osoby z ZA są aktorami - osoby z NLD w Polsce prawdopodobnie otrzymują diagnozę ZA - osoby z ZA diagnozowane przez ten osrodek maja rózny poziom teorii umysłu - autyści też mają emocje

Te dwa "zaburzenia" to tak naprawdę praktycznie to samo, tylko że "natręctwa" przybierają bardziej przykrą i niszcząca formę a to że F21 jest w spektrum schizofrenii to nie jest właściwa decyzja. Prawdopodobnie 3% ludzi ma F21 (poważny problem), z F42 jest podobnie i myślę, że to te same zaburzenia tylko inaczej wyrażone i nie powinny byc brane za choroby. W obu jest za dużo niepotrzebnej wyobraźni. Zaburzenia obsesyjno-kompulsywne mogą nie być nerwicą ani tym bardziej "schizotypowym" tylko zaburzeniem rozwoju. Niektóre osoby z F42 mogą być błędnie uważane z osoby z F20, F21 lub diagnozowane jako schizofrenicy. Niektórzy maja zaburzenia o których nie pisze się w definicji ZOK, ich pochodzenie jest inne ale nie jest zwiazane ze schizofrenia. To nieprawda ze każdy kto ma F21 nie miał nigdy przyjaciół. Kolejny problem to to, że wielu ludzi chce mieć "chorobę królewską" i nic z tym się nie robi. Żeby nie mieć urojeń trzeba wierzyć i uznać, że jak się będzie miało urojenie to można mieć grzech i nie bać się iść do sczerej i całkowitej spowiedzi. Nie wolno wierzyc w magię lub okultyzm i zjawiska paranormalne. Jest też taka grupa zaburzeń - nie chorób (autyzm) co wywołuje praktyczny brak kontaktów od dzieciństwa. Czas rozpoczęcia jest zawsze bardzo wczesny a osoby nimi dotknięte mają inne właściwości, np. nie patrzą się na rozmówcę, maja zawsze odmmienne brzmienie głosu. Gdzieś podali, że osoby z natrectwami lub schizotypowe mają te cechy. Mie wiem ale jak zobaczyłem coś o zaburzeniu schizotypowym to zobaczyłem w myślach obraz niebieskozielonego klauna a o schizoidalnym brązowe coś jakby piec. Nie podoba mi się charakter tych natęctw - od ok. 8 (może 4.) r.ż. i nie było to raczej mycie rak lecz tzw. kompulsje kontrolujące (jeżeli się czegoś nie zrobi to będzi koniec swiata, ktoś pójdzie do piekła), charakter ciagły - całe zesztyty mam przekreślone z gimnazjum bo błędnie myślałem że jesli nie skreślę to będzie coś złego, bardzo brzydkie myśli - praktycznie najgorsze, a te natręctwa może przypominały idee urojeniowe i dlatego były takie złe i nie da się ich opisać. Nie mam na co narzekać, ale inny rodzaj natręctw to obrazy i dźwięki, ktore są bardzo przyjemne (fantazjowanie i myśli psychodeliczne) ale nie chcę żeby były. Wstydziłem się powiedzieć imion i nazwisk koleżanek i nie mówiłem tego a także tego że mam ciało, ogladałem programy o zjawiskach paranormalnych (nie róbcie tego!) i teraz chcę się z tego wyspowiadać. Dlaczego nie pisze o tym w definicji ZOK? Teraz nie mam przyjaciół i miałem jednego bo w 1 klasie szkoły podstawowej powiedziałem mu że jest brzydki. Nie patrzę się w oczy i podczas rozmowy u lekarza wykonywałem wiele manieryzmów, a w domu np. ugniatanie czegoś w palcach, chodzenie w kółko). Miałem najpierw zainteresowanie betoniarkami (zabawne), tym bardziej że podobno się ich bałem a potem transportem naziemnym. Zwykle mało mówiłem w szkole i bardzo mało czytałem książek przygodowych. To bardzo przypomina zespół Aspergera. Nie wiem czy mam jakieś zaburzenie a może zaburzenia to nie chęć wymyślenia pieniędy lecz podstęp złego ducha - czy ta kwestia zostala omówiona (to nie jest urojenie i chęć obrażenia kogokolwiek). Czytałem, że z F42 i F21 mają słabszą pamieć wzrokową. I jeżeli mogę mieć zaburzenie to jakie? Mógłbym opisać więcej. Za dużo czasu spędzam przed komputerem bo tak interesuje się psychiatrią. Lekarz dał mi diagnozę jednego zaburzenia na kartce ale ja wnią nie wierzę i uważam, ze mam bardziej zaburzenia osobowości, nerwicowe lub uczenia się niż coś związanego że schizofrenią lub autyzmem.