Dobrze, że trafiłam na ten temat.
Nie każdy z kafeterii chce wywołać burzę w szklance wody.
Po takim nastawieniu do nas nie chce się udowadniać niczego
Ja też.
Wczoraj czytałam co nalezy mieć "pod ręką". Zastanawiałam się jak będę reagować w chwili wielkiego zagrożenia i czy będę mieć czas na zabranie tego.