-
Postów
3 179 -
Dołączył
Treść opublikowana przez You know nothing, Jon Snow
-
Mam Masz jakieś szczególnie miłe wspomnienie ze szkoły?
-
Kit Kolejki górskie?
-
Kwadrat Trójkąt czy romb?
-
Z owoców morza Syrop z cebuli czy z czosnku?
-
Forumowa publicystyka polityczna...
You know nothing, Jon Snow odpowiedział(a) na Kiusiu temat w Socjologia
No Szczur byłby zachwycony gdyby partia srających powstała ; ) -
No bo Jego teksty mnie wkurzają, że Ty się suczyłeś z Lianą czy podobne, żeby mi na złość robić, a oficjalnie pisałeś o rodzinie, że potem Liana miała być zazdrosna i w ogóle. Liana raczej poważnie do tego podeszła z Nią rozmawiałam i zrozumiała za kogo Cię miałam a Ty zachowywałeś się jak dziecko, niedojrzale choć innych mentorowałeś, On mi całe życie Twoje opowiedział, ale ja też nie wiem wszystko co jest prawdą i nie chciałabym, żebyś Ty mnie przez jakieś komputery obserwował. Bawiłam się na Alone w świecie relica, z Acerem, Willow, Szczurem, bratem Nelyssy i do łazienki jako Ojca swojego wpuszczałam tylko Acera, bo przy Nim się nie wstydzę, a Ty nie wiem w jakim celu się mną interesujesz skoro jedyny z forum nie potrafiłeś ze mną porozmawiać, gorszy jest tylko Coldmana, ale to już inny temat, bo Coldmana był tak naprawdę w świecie relica bliższy a twórcy świata relica jak już pisałam postawili na energię, osobę pocka i o Tobie było niewiele. A z pockiem na forum Obcego się znałam, rozmawialiśmy prawie codziennie, dość długo i mieliśmy się spotkać. Był z nim żywy kontakt, a Ty nie potrafisz się po ludzku zachować choć stwarzasz największe wrażenie człowieka po swoich starych postach. Największe zdolności ma Szczur choć wszystko zniszczył i niszczy. Acer mu się podporządkował, Brat Nelyssy jest z nich najmądrzejszy ale skoro Szczur Acera potrafi oszukać to i Jego też bo później się nauczył to zrozumiał. Nic nie doszukuj się, bo siebie znasz na tym i w końcu wpadniesz do jakiegoś portalu, widma Cię też obserwują. Głupio może to brzmi, ale Ci poważnie piszę nie kombinuj.
-
Nie słuchaj Szczura, cieniu wietrze, Ci przez tyle lat bzdury opowiadał pokazywał. Gdy miałam lat 19 poznałam na czacie mentora w moim wieku, wprowadził mnie w świat fantasy, pogański, średniowieczny, był w moim wieku i pewnie wiesz kogo mam na myśli. Obdarzyłam go uczuciem jak i On mnie, ale ostatecznie to był dla mnie bardziej chłopak jak mentor. Zraniłam go niestety więc nie utrzymywaliśmy potem stałego kontaktu. Następnie pojawił się Waldek i to w Nim byłam bardzo zakochana aż do czasu przyjścia na forum. Czyli do 26 roku życia, gdy poczułam tam relica, ale ja nie byłam pewna czy Ty jesteś tym reliciem. Chciałam byś był moim mentorem, miałam Cię za forumowego Ojca i bratnią duszę. Potem poczułam, że prawdziwym reliciem i moją największą miłością jest brat Nelyssy. O którym Waldek mówił mi, gdy się poznaliśmy. O Tobie też wspominał, ale to nie była prawda jak Szczur Ci opowiadał, że ja żyć bez Ciebie nie mogę, tak jestem zakochana, że płaczę za Tobą z miłości takiej romantycznej tylko tak jak napisałam powyżej, teskniłam za Tobą jako za Ojcem, bratem, mentorem. Ale w świecie relica okazało się, że tym mentorem reliciem nie jesteś tylko ktoś inny połączony z Tobą, też miałam zły obraz tej osoby przedstawiony. Mentor relic jest starszy od Ciebie, jest z tego środowiska, może się domyślasz, ale On nie chce być ujawniany. Nie było prawdą, że ja zdradzałam Waldka a już tym bardziej brata Nelyssy, bo brat Nelyssy o Szczurze wiedział, wie że jest natrętny, nachalny i potrzebował mojej miłości więc między nami jakaś namiętność się wytworzyła, ale na nią nie zasługiwał i ja się z tym męczyłam, bo powtarzam tylko brata Nelyssy kocham. Gdy Waldkowi zakazał ze mną rozmawiać, był faktycznie Buka, Phantom, 4rt, Phobos czy inni, ale byli dla mnie jak przyjaciele, bracia, wtedy, poza Phobosem to nie było nic poważnego za bardzo, a Jego zraniłam, czekając na forum na Ciebie, podczas gdy Ty robiłeś sobie jaja On wykonał dla mnie piękne skrzypce, prawdziwe, chciał ze mną mieszkać i w ogóle miał poważne plany. Ty zachowaleś się dziecinnie, bo powinieneś do mnie napisać i mnie w tym wspierać zwłaszcza, że znałeś jakąś prawdę jak jest. Na Twoje miejsce był przy mnie titanic, Moon, SadFrog, Le Pentrec i MartwyDuch. Mieszkałam z przyjacielem z dzieciństwa można powiedzieć, który był dla mnie jak brat i nic ponad to. Nie byłam nigdy z nim zaręczona, nie mam z nim dzieci, żadnych ślubów nie było i w ogóle. Podobno masz odlot też ile by nie pisać nie rozumiesz że dla mnie reliciem i moją miłością jest brat Nelyssy. Przykro mi jeśli czujesz się zraniony, ale ja też zostałam zraniona przez Ciebie, dlatego, że nie potrafiłeś mi wprost napisać, zapytać jaka jest prawda tylko żyłeś w urojenia g i mściłeś się na mnie na podstawie głupich wymysłów Szczura.
-
Sentyment
-
Co Wam dziś sprawiło radość?
You know nothing, Jon Snow odpowiedział(a) na Konrad! temat w Kroki do wolności
Ja to już wolę upał i słońce, niż jak jest tak duszno bardzo i słońce co chwilę się chowa i pojawia. Tak to męczy, ani się opalić konkretnie nie można, ani nie wiadomo czy wyjść, pranie wywiesić czy zaraz nie będzie padało. Najgorsze jest takie ciężkie, duszne powietrze, bez wiatru. -
Nie mam i nie odpalałam nigdy. Podobają mi się w Sylwestra tylko, petard nie cierpię. Masz dziś dobry nastrój?
-
Czasem, w dziciństwie do szkoły jadłam tylko bułki razowe i mi zbrzydły. Ja ostatnio Zmierzch próbowałam obejrzeć, kolejny raz w sumie może z 15 min też mi się udało,do tego Hanne i Redo. Lubisz popcorn?
-
Chyba jak miałam ze 20 lat, nie lubię chodzić do kina, wolę teatr zdecydowanie, ale gdy miałam ochotę kiepskie były seanse. Może i dobre, ale jakoś mnie nie zachęciły. Oglądasz codziennie jakieś filmy?
-
Tak Widziałeś kiedyś jak nagrywają jakiś film?
-
Ania Michał, Tomek, Waldek?
-
Odpoczywam, posprzątałam, ćwiczyłam i się bardzo zmęczyłam. Jak ta pogoda męczy strasznie... Mam ochotę na zimne piwo się zastanawiam, chociaż mam i tak 0% ale taki metaliczny posmak czuję, podobno to normalne w ciąży zwłaszcza przy zmianach hormonalnych w organiźmie, jednak mam na coś ochotę i zaraz po spróbowaniu mnie odrzuca. Wodę tylko dobrze toleruje, nie wiem nadal co jeść, mam ochotę na wszystko i na nic, a brzuszek mi się powiększa czuję, reszta ciała nie. Może za dużo wody w organiźmie się tworzy tak miałam podczas miesiączek, i właśnie przy takich temperaturach, choć uwielbiam się wylegiwać na słońcu to gdy jestem w ruchu się męczę.
-
Ja o samotności marzę, Szczur mi relacje towarzyskie obrzydził, swoją natrętnością i nachalnością. Waldek też przesadzał, ale jak On go przymuszał to nic dziwnego że chłop zwariował. Nie dawał mi w Nocy spać. Tylko rozmowy na GG czy telefoniczne. Mimo to ukochanego nie oddam nikomu. Jego towarzystwo uwielbiam ale bez osób trzecich.
-
Nienawidzę Szczura w tym Szymonie jest tak obrzydły sobie stworzył Szymona i przez niego wykrzykuje od lat, teraz to już z taką siłą zamknięty, że nie można wytrzymać. Co On Wam niektórym udowodnił, gówno udowodnił, to Szymon Wam smsy, wiadomości ślę czy coś innego, może nawet ma drugi dowód osobisty, to na policję trzeba zgłaszać a nie w to brnąć. W co Wy wierzycie przez lata nie wiem. Tak 5 lat Acer, Szczur, Brat Nelyssy,spędzają czas ze mną od rana do rana 24 h na dobę i Wy w bzdury wierzycie. Brat Nelyssy jest tylko mój, ja przyzwalam tylko na dziwki, gdyby miał kobiety inne i tym bardziej z forum to chyba od 5 lat, każda kobieta szanująca się by to napisała. A jak się nie szanuje to co najwyżej jest dla niego jakąś szmatą. To nie trwa rok tylko 5 lat, a ja jestem za bardzo zakochana, nikt tu nie ma po 20 lat. Jakiś przykład trzeba dobry dać, a nie tylko na forum grać.
-
Wodę niegazowaną, ale jednak gazowana lepsza nawet w tym stanie, choć ciśnienie mam w normie, czasem wyższe to jednak już chyba się przyzwyczaiłam do smaku gazu, a kiedyś wody gazowanej, napoi w ogóle nie piłam. Nie smakowały mi, i też ile bym tej wody nie wypiła ciągle chce mi się pić. Albo wodę, albo na herbatę mam smak choć od herbaty też się odzwyczaiłam na rzecz kawy. Kawa teraz mnie jakoś nie smakuje w ogóle. Chociaż uważam, że kawa jest zdrowsza od herbaty. Może te tureckie są lepsze niż te nasze polskie.
-
Za każdą wróżę powinno się płacić symbolicznie. Tak się od lat przyjęło, wśród Cygan zwłaszcza, a Cyganki to najlepsze tarocistki, wróżki. Ale to nie musi być nie wiadomo ile, może być nawet złotówka. Po prostu jak ktoś chce takiego skutecznego rozkładu, to musi jakiś pieniażek wręczyć. Kiedyś na forum magicznym poprosiłam by mi ktoś od tak wyciągnął kilka kart i taką sumę usłyszałam że się za głowę złapałam. Chłopak w szpitalu był tak nakręcony na moje wróżby, że wyciągnął mi 200 zł . Nie przyjęłam, chciałam symboliczne 2 zł, ale miał klasę więc dorzucił mi jeszcze 2 paczki papierosów. Od pielęgniarek też 2 zł dostałam, nie mam tego interesu legalnie więc nie mam prawa oczekiwać pieniędzy, ale mam prawo to powiedzieć. Żadna wróżba nie działa, jeśli ktoś nie utraci przy tym ani złotówki w czy czegoś materialnego, nawet jeżeli tarocista się bardzo stara, wróżba i tak nie działa.
-
Co was dzisiaj ucieszyło?
You know nothing, Jon Snow odpowiedział(a) na Ewawe temat w Kroki do wolności
Słońce, u mnie wczoraj padało. -
Cień wiatru mnie się śnił jak to mnie obserwował... Ładne obrazy Ci Szczur wpuszczał, nawet Acerowi obraz potrafił zakłócać. Gówno się nauczyłeś cieniu, no ale to chyba były początki. Ciekawe co teraz widzisz, ale ja nie wyrażam zgody byś mnie w łazience np. obserwował.
-
No Ewelinka na pianinie nie gra dla tych co zrozumieją. Za to podobało się jej jak ja na skrzypcach gram. Na pianinie też, choć lepiej na fortepianie. Gratuluję koledze po "fachu" ; )
-
-
Chce mi się płakać nawet nie mogę, mam łzy zatrute, wszystko jest zatrute, wszyscy jesteście zatruci. Niektórzy jednak mają w sobie jakąś godność, klasę, honor, Ci powyżej z takimi talentami zrobili z siebie i robią że świata gówno.