Jon Snow

Ile teraz ważysz?? Jak się czujesz gdy najesz się do syta?? Na jak długo "starcza"

Ile teraz ważysz?? Jak się czujesz gdy najesz się do syta?? Na jak długo "starcza"

Również 3mam kciuki!! Daj znać koniecznie jak leci!!

Nie pozwól zdominować się koleżance, walcz o swoje!! :) Powodzenia!!Będzie ok!!

Qigong Lecącego Żurawia - bardzo dobra sprawa, polecam jak najwięcej na obozy z prof. LIU ZHONG CHUNem, póki nie wróciłem do kungfu, ćwiczyłem u Mistrza LIU 4-5 lat. Nadal regularnie Długą I Krótką forme robię. To bardzo dobra odmiana qigong i dość proste formy (do zapamiętania). Pozdrawiam!!

Pietruszka, podoba mi się w Tobie to ,że ciagle walczysz, ze sobą i otoczeniem... W końcu zobaczysz ustawisz sobie życie,jesteś odważna - zwyciężysz :) Powodzenia!!

Alkohol i kawa "wypłukują i osłabiają" organizm niestety a w połączeniu z upałem tworzą nimiły mix. Koleżanki poprzedniczki.Nawroty - trzeba się pogodzić ,że wracają ale naprawdę starajcie się nimi nie przejmować (myślenie o tym co może być i wracanie do tych balących i bardzo niemiłych zdarzeń chwil, tylko je znomu wzmocni i pobudzi) Będzie ok :) Bądźcie dobrej myśli tak jak pisane było w poprzednich postach mogą wracać ale słabsze aż w końcu wygasną.Tego Wam życzę!!

Taaa...Ale... To trzeba poznać bardzo dobrze i cwiczyć pod okiem specjalistów PRAWDZIWYCH a nie takich co sami uczyli sie z książek lub byli na kilku wykładach itd. Indyjskie systemy (głównie Joga) i chińskie (Chikung , Tai-Chi) są poważnymi skomplikowanymi naukami i tylko z boku wydają się łatwe, lekkie i rozluźniające. A układy dłoni w tzw mudry są wyższą "szkołą jazdy" w tych systemach... Dużo by pisać.

U mnie zaczęły włosy wypadać w III klasie LO

Ja niestety dość często się bawię z alkoholem (od III klasy LO), równoważę to sportem, innymi wysiłkami fizycznymi i dość aktywnym, może zaaktywnym życiem... Piję i mocne trunki i piwo, rzadziej wino :)

Lęku przestrzeni nie mam, wysokoście taaak ale chyba taki w miarę naturalny przynajmniej w górach nie szaleję... :) Najbardziej z tych leków to klaustrofobia mnie dotyka... Jak zwiedzam jakieś bunkry, czy podziemne miasta to nie czuję się dobrze...

Widzę,że zabraliście się za wschodnie filozofie... Akurat buddyjska reinkarnacja z tych wschodnich jest dość radykalną wersją życia po śmierci.Jak o tym mówimy to o NIRWANIE pamiętajmy , bo to najwyższy poziom "przeistoczenia po smierci"... Ogólnie w silnych lękach filozofia nie pomaga...

Polecam słynny film z Maxem von Sydow "EGZORCYSTA" cosik o tych tematach tam jest...

Widzisz, dobrze ,że poszłaś do lekarza. Teraz masz spokój :) Pozdrawiam!!

Tak poważnie jest w Kościele Rzymsko-Katolickim specjalny wydział zajmujący się egzorcyzmami. Ale to powtarzam poważna sprawa i nie na to forum. Ty Lori daj sobie z tym spokój... Szukaj "normalnego" rozwiązania swoich problemów!!