
kokeshi
Użytkownik-
Postów
45 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Ostatnie wizyty
Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.
Osiągnięcia kokeshi
-
Czym są marzenia przegrywa? Marzenia to marzenia. Dla jednego to milion dolarów, dla innego to spokojny wieczór przy książce. Ktoś kiedyś nauczył mnie, aby nie oceniać innych. Całe dorosłe życie trzymam się tego i dzięki temu poznałem wielu niesamowitych ludzi, dla których reszta społeczeństwa ma tylko jedną etykietę: przegryw. Życie jest jedno, wolę pracować nad swoimi niedoskonałościami niż powierzchownie oceniać innych.
-
Ruch NO FAP. Wstrzymywanie się od masturbacji, a korzyści.
kokeshi odpowiedział(a) na Verinia temat w Seksuologia
Marny to argument. Ja zawsze miałem 5 z biologii — tylko kiedy to było Wg mnie to tak poważny problem, że nie należy patrzeć na własne oceny z biologii tylko na wszelkie dostępne opracowania naukowe na ten temat. Medycyna cały czas się rozwija. Tak jak wcześniej napisałem to twierdzenie nie jest w pełni prawdziwe i wprowadza w błąd, ponieważ miesza ze sobą dwa różne pojęcia medyczne: niepłodność i bezpłodność. W medycynie te dwa terminy mają precyzyjne, odmienne znaczenia: Niepłodność (infertility): Jest to stan, w którym para nie może zajść w ciążę po 12 miesiącach regularnych stosunków płciowych bez stosowania antykoncepcji (definicja WHO). Kluczowe jest to, że niepłodność jest stanem odwracalnym i w wielu przypadkach poddaje się leczeniu. Przyczyny niepłodności mogą być różnorodne i dotyczyć zarówno kobiety, jak i mężczyzny (np. zaburzenia hormonalne, niedrożność jajowodów, niska jakość nasienia, endometrioza). Bezpłodność (sterility): Jest to trwała i nieodwracalna niezdolność do posiadania potomstwa. Oznacza to, że nie ma możliwości naturalnego poczęcia dziecka, a często także leczenie nie jest w stanie przywrócić zdolności rozrodczych. Bezpłodność może być wynikiem wrodzonych wad, utraty narządów rozrodczych (np. po zabiegach chirurgicznych, wypadkach), przedwczesnej niewydolności jajników, niektórych chorób genetycznych czy skutków ubocznych leczenia onkologicznego. Nie każda niepłodność prowadzi do bezpłodności. Wiele przyczyn niepłodności jest możliwych do wyleczenia, a interwencja medyczna (farmakologiczna, chirurgiczna, techniki wspomaganego rozrodu) często pozwala na osiągnięcie ciąży. Bezpłodność to stan, którego nie można wyleczyć, natomiast niepłodność to problem, który można i należy leczyć. To, że problem jest nieleczony, nie oznacza automatycznie, że z problemu, który można było wyleczyć, staje się problemem niemożliwym do wyleczenia. Choć niektóre, nieleczone od dłuższego czasu, schorzenia wywołujące niepłodność mogą prowadzić do trwałych i nieodwracalnych uszkodzeń, co skutkuje bezpłodnością, to nie jest to regułą dla wszystkich przypadków niepłodności. -
Ruch NO FAP. Wstrzymywanie się od masturbacji, a korzyści.
kokeshi odpowiedział(a) na Verinia temat w Seksuologia
Nie, niepłodność nie zawsze prowadzi do całkowitej bezpłodności - to dwa różne pojęcia, choć często są mylone. Nie można na podstawie Twojego przykładu/przypadku wyciągać ogólnych wniosków. Wg mnie może to wprowadzać w błąd osoby, które szukają pomocy. -
Ruch NO FAP. Wstrzymywanie się od masturbacji, a korzyści.
kokeshi odpowiedział(a) na Verinia temat w Seksuologia
Bardzo naprawdę bardzo dobry przykład Zanim napiszecie podobne pierdoły, poczytajcie, proszę jakiekolwiek opracowania naukowe na ten czy jakikolwiek temat. Według Mayo Clinic, częsta masturbacja nie wpływa znacząco na płodność. Optymalna jakość nasienia może występować po 2–3 dniach abstynencji, ale badania pokazują, że codzienna ejakulacja u mężczyzn z prawidłową jakością nasienia nie obniża ruchliwości ani koncentracji plemników. Inne badania sugerują, że krótki okres abstynencji (1–2 dni) może poprawiać ruchliwość plemników, co jest istotne przy planowaniu ciąży. Z kolei analiza danych od dawców spermy wykazała, że wyższa częstotliwość masturbacji (więcej niż dwa razy w tygodniu) wiązała się z nieznacznym spadkiem koncentracji plemników. Jednakże, spadek ten był niewielki i niekoniecznie przekłada się na obniżenie płodności u zdrowych mężczyzn. Niektóre badania sugerują, że częsta ejakulacja może obniżać ryzyko raka prostaty oraz wspomagać redukcję stresu i poprawę jakości snu. Jednakże, potrzebne są dalsze badania, aby potwierdzić te korzyści. Innymi słowy - umiarkowana masturbacja nie wpływa negatywnie na płodność mężczyzny. Jak ze wszystkim - nie należy przesadzać -
Ruch NO FAP. Wstrzymywanie się od masturbacji, a korzyści.
kokeshi odpowiedział(a) na Verinia temat w Seksuologia
ssaki naczelne -
@mienta jeśli mogę zapytać: dlaczego tak Cię wychowano? Czym to tłumaczyli Twoi rodzice?
-
Ruch NO FAP. Wstrzymywanie się od masturbacji, a korzyści.
kokeshi odpowiedział(a) na Verinia temat w Seksuologia
Religia vs masturbacja: "Zgodnie z obowiązującym od 1992 roku Katechizmem Kościoła Katolickiego, masturbacja jest traktowana jako jedno z „wykroczeń przeciw czystości”, obok rozwiązłości, gwałtu, nierządu, pornografii i prostytucji [1]. Opisując ją, autorzy Katechizmu powołują się na wcześniejszą deklarację Kongregacji Nauki Wiary Persona humana z 1975..." - Wikipedia. Masturbacja wg KK stoi obok gwałtu i prostytucji :) Czym była przed 1975? -
Jakże szybko oceniacie innych i wrzucanie ich do własnych religijnych worków, a co na ten temat mówił Jezus i pismo, które jakże ochoczo cytujecie? "Nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni" (Mt 7,1). Macie się za osoby wierzące, a co chwilę czytam, jak z pogardą traktujecie każdą inność. I to gdzie? Na forum gdzie ludzie szukają pomocy, zrozumienia i rozmowy? „Bądźcie jedni dla drugich uprzejmi, serdeczni, odpuszczając sobie wzajemnie” (List do Efezjan 4:32) Możemy wymieniać się racjami, cytatami i innym religijnymi banałami, tylko nie zapomnijcie o jednym: po drugiej stronie klawiatury siedzi taki sam człowiek jak Wy. Jeśli fanatycznym katolikom to przeszkadza - zmieńcie forum na katolickie. Tylko czy Was tam zaakceptują? Czy będzie, mogli zadawać takie pytania, jak tutaj? Znacie odpowiedź
-
Ruch NO FAP. Wstrzymywanie się od masturbacji, a korzyści.
kokeshi odpowiedział(a) na Verinia temat w Seksuologia
Zawsze wychodziłem z założenia, że wszystko jest dla ludzi. Jesteśmy zwierzętami, a te nie odmawiają sobie masturbacji. Naczelne, konie, lwy, walenie czy foki - mają dużo pomysłów w tej dziedzinie. Przyczyna jest dość prosta - utrzymanie sprawności nasienia i gotowość do kopulacji. Tak samo, jak nas masturbacja zwierzaki relaksuje i zmniejsza napięcie. Tylko zwierzęta nie uzależniają się od masturbacji, nie mają problemów w relacjach, a ich samoocena wynika bardziej z wieku i zadań w stadzie i życia bez social mediów Masturbacja wg mnie nie jest zła. Jest elementem naszego zwierzęcego życia. Problem wg mnie jest w edukacji, umierających relacjach międzyludzkich i zbyt łatwym dostępie do pornografii. Sama pornografia także się zmieniła, a najbardziej dostęp do niej. Do tego dodajmy coraz głupsze społeczeństwo, które szuka coraz bardziej prymitywnej rozrywki, wydając na to coraz więcej $$$. Wg badań w USA 1 na 10 nastolatek ma konto na OnlyFans. To wszystko wygląda jak eksperyment Calhouna zwany mysią utopią @Dalja człowiek bardzo się zmienił przez te 20 lat - na minus -
Kilka moich zapachów, które delikatnie mówiąc, uwielbiam: - zapach starych książek w bibliotekach, - zapach i fakturę powojennych czasopism, - zapach naleśników z powidłami śliwkowymi, - zapach mokrej trawy - polecam "wąchać" także stopami, - zapach spokoju starszych ludzi, kiedy toną we wspomnieniach, - zapach bzu, agrestu, gruszki i rabarbaru, - zapach białej kiełbasy, - zapach czosnku i chrzanu, - zapach piasku, - zapach w snach.
-
To bardzo dobry kierunek Pozwolę to sobie ubrać w haiku: - Zapach mokrej trawy, Ciche "dziękuję" w tle, Życie w małych rzeczach.
-
Wyszedłem dziś na owo miasto. W drodze do sklepu zapachniało mi bzem, zapachniało wspomnieniami z dzieciństwa, czułością, spokojem. To był dobry dzień. Wg mnie to, co się liczy - definiujesz Ty i tego powinieneś szukać i cieszyć się tym. Kto wie, co będzie jutro? @You know nothing, Jon Snow napisał: "...bez wiary nie ma życia." . "Odkryłem, że całkiem dobrą strategią, gdy ktoś pyta mnie, czy jestem ateistą, jest uświadomić mu, że on również jest ateistą, wszak nie wierzy w Zeusa, Apollona, Amona Ra, Mitrę, Baala, Thora, Wotana, Złotego Cielca ani w Latającego Potwora Spaghetti. Ja po prostu poszedłem o jednego Boga dalej." - Richard Dawkins, Bóg urojony
-
Do magazynu możesz wrócić w każdej chwili, do innych rzeczy, jakimi możesz się zajmować już nie. Trzymam kciuki za Ciebie.
-
Nikt Ci nie powie, jak masz żyć. Sama to rozkminisz Po Twoim wpisie odbieram Cię jako osobę kreatywną. Czemu zostawiłaś architekturę? Masz biura projektowe, planowania przestrzennego, inspektoraty, możesz także wykorzystać swoją wiedzę i perfekcjonizm w innym projektowaniu: UI/UX, prototypowaniu czy programowaniu? Nie wracaj na magazyn.
-
Dla kogo? Dla siebie. Nie wiem, czy Ci to coś pomoże, ale bycie niewystarczającym ciągle mnie nakręca i rozwija. To jak smakowanie ciągle nowych zapachów i smaków z poczuciem, że nigdy się nie ma dosyć. Po co to robić? Właśnie dla siebie. Znajdź coś, w czym ciągle będziesz lepsza.. od wczorajszej siebie ;) Powoli.. nigdzie Ci się nie spieszy.