w ktorym momencie opisywalam meczyzn jako niewyzytych erotomanow ? i w ktorym momencie sobie zaprzeczam?
seks powinien byc przyjemnoscia dla OBOJGA partnerow. Co mi po seksie gdzie facet mnie zaspokoi a sam pozostanie niezaspokojony? Do takich rzeczy wystarczy mi wibrator
nie piszę konkretnie o tobie tylko o tym iż zawsze to kobiety są opisywane jako ofiary pokrzywdzone,a mężczyzni zawsze są tymi sprawcami,niebezpiecznymi,zagrożeniem,nawet jeśli tylko spojrzą na kobietę to już jest to odbierane jako molestowanie a kiedy mężczyzna czerpie z tego przyjemność to jest uważane za kolejny dowód egoizmu i nieobliczalności,prostactwa.