fobia
-
Postów
2 245 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi opublikowane przez fobia
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 2 z 88
-
-
dużo km dzisiaj narobiłam na kilku spacerkach byłam. Chyba też jestem zakupoholiczką - miałam juz nc nie kupowac a wróciłam ze spódniczką a jeszcze widziałam zajebiste rzeczy w jednym sklepie , do którego wróce wkrótce ;P
-
marzę o tym , że kiedyś będę zdrowa i będę miała córeczkę ...
-
pogoda rewelacja!
dzien zaliczam do udanych
-
prezent od szefowej - zajebisty pierścionek ,który od dawna mi się podobał
-
Agnieszka_1988, ja też źle się czuję po kawie ;/ nie poddawaj się
-
Sabaidee, ja pierdziu, ale rewelacja !!
-
-
też zawsze miałam kłopoty z przyjmowaniem komplementów jednak od jakiegos czasu uczęsię zamiast "eee tskie tam , nic nadzwyczajnego" odpowiadać "dziękuję" i się uśmiechnąć przy tym. Nie jest to łatwe, ale małymi kroczkami się udaje !
To jest nieśmiałość i brak poczucia własnej wartości ;/
-
Pinkii, trzymam kciuki będzie dobrze
teraz sącze winko, muszę wysuszyć włosy i iść spać ;P
-
słoneczko, dobry dzień w pracy i ZAKUPY !!!
-
Duszolap, ja też czasami miewałam na tym leku lepsze i gorsze dni, to normalne po jakimś czasie się unormuje i będzie więcej tych lepszych
-
mąż mi rano niechcący zbił doniczkę z zajebiście wielkim kwiatem ;/ stwierdziliśmy , ze chyba jest juz za duży na nasze mieszkanko i zorganizowałam poszukiwanie nowego domu dla kwiata. udało się szybciej niż myslałam a jeszcze dostałam małego kwiatka na wymiane
chciałabym iść gdzieś na impreze, ale nie ma z kim i za co
-
Estrada, witaj! Myślę , że jak na obniżony nastój to to trwa trochę zbyt sługo. Najlepiej wybierz się do psychologa, który postawi diagnozę i ewentualnie pokieruje Cię dalej, być może nie obędzie się bez terapii i leków.
-
w niedzielę, a Ty? :)
-
szybkim krokiem zblizają sie moje urodziny... to już na dniach , nie wiem czy się cieszyc czy płakać - znowu starsza o rok mam miesznae uczucia, kiedyś lubiłam obchodzić urodziny
-
Anna R., ja tam zadnych drgawek nie miałam ;/
-
dobry dzień bezlękowo (tfu tfu) oby tak dalej
-
własny dom- wolność
-
Pinkii, po prostu nie zaglądaj tu przez jakiś czas, nie kasuj od razu konta nie lubię jak ludzie stad znikają
u mnie wiosennie za oknem czekam tylko aż zrobi się cieplutko, żebym mogła załozyc nowe buciki - bez palcy
-
dominika92, uwielbiam labki - są absolutnie pozbawione agresji
a ludzie faktycznie nie myślą - jak ten cymbał co wylazł z 2 psami bez smyczy i ma wszystko w dupie
-
dominika92, oj i ja Ciebie rozumiem , mimo iż mam małego psa ,ale często staje w takiej sytuacji jak opisłaś i zawsze tez przechodze bokiem i wkurzam się jak druga osoba tego nie robi nieraz jak widzę , że moj pies się rzuca a na przeciwko stoi jakis labladorek to go puszczam- jego mina jak podejdzie do takiego "olbrzyma" jest bezcenna
-
wkurza mnie facet ,który łaził ze spuszczonymi kundlami ,które zaczęły rzucać się na mojego psa i na mnie normalnie musiałam go zjeb*ć
-
ja również mam podobne ciśnienie, ale mam takie od zawsze... nawet kiedy jeszcze nie chorowałam na nerwicę. Czuję się dobrze, poza tym ze jestem zmarzluchem ;P
źle się natomiast czuje po kawie ,albo innym kofeinowym "specyfiku"- czuje wtedy duży niepokój i trzęsą mi się ręce
-
chyba jestem za bardzo wrażliwa na krzywdę innych - w piatek dowiedziałam się o pewnej osobie, której życie ostro dało po dupie i ciągle nie odpuszcza. Bardzo chce jej pomóc, na razie dałam jej worek rzeczy, całkiem niezłych i coś do jedzenia. Jednak czuje, że jeszcze moge cos dla niej zrobic i nie odpuszcze. Jest mi bardzo, bardzo smutno , gdy o niej myślę, az mi się wierzyc nie chce z takie rzeczy moga się zdarzac w dzisiajszych czasach...
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 2 z 88
Mój dzisiejszy dzień
w Off-topic
Opublikowano
_asia_, hehe Najlepiej robi mi się zakupy z kimś- mamą, siostrą, mężem. Sama raczej nie lubie i nie chodzę na zakupy bo mnie stresują , no chyba ,że wpadnie mi w oko coś super to wtedy nie ma zmiłuj