Witam!
Mam do Was pytanie 3 lata temu brałem Efectin 75 mg przez okres 1,5 roku potem przez 1,5 roku sobie odstawiałem za zgodą lekarza. Brałem na nerwice lękową, ale według mnie była też depresja w sumie to razem występuje podobnież. No i sobie tak odstawiałem, że nawet nie zdążyłem odstawić byłem już na 13 kuleczkach;-) czyli nic, i część lęków wraz z depresją powróciła. Byłem u psychiatry i mówię, że coś się ze mną dzieje miałem jakieś myśli natrętne samobójcze, że jak się pojawiała to dostawałem paniki, a ja chce żyć, która mi zapisała Lamotrix 50 mg w sumie na stabilizację nastroju, ale wiadomo działa też przeciwdeprsyjnie, potem za tydzień zaczęły mi się pojawiać napady paniki, bałem się zostać w domu itp. czyli wszystko co było przed leczeniem powróciło i zapisała mi Trittico 150 mg. I teraz pytanie dlaczego nie mogłem powrócić do efectinu, po którym czułem się zarąbiście normalnie 3 lata byłem normalny tak jak kiedyś, pytałem się jej, ale coś powiedziała i już.
Teraz biorę lamotrix 4 tyg i Tritico 3 tyg i jest różnie, jest dzień,godziny, że jest ekstra a potem siada. Już nie raz nie mam siły, ale wiem, że może być dobrze i każdy dzień to jest walka. Chodzę do pracy, do sklepów, ale nie czuję się tak jak po efectinie. Siedzę, jak na bombie jestem rozdrażniony, boję się, że coś sobie zrobię itp.
Myślę, że dam szansę tritico jeszcze z 2 tyg może będzie lepiej.
I teraz pytanie jeżeli mieliście powrót po efectinie choroby czy lekarz dawał nowy inny lek, czy wracaliście do efectinu?
pozdrawiam