Skocz do zawartości
Nerwica.com

Relkaa123

Użytkownik
  • Postów

    6
  • Dołączył

Treść opublikowana przez Relkaa123

  1. Hej pisze juz tu 2 raz ale mam powazny problem od 8 miesiecy meczy mnie mysl ze moge byc lesbijka dlaczego sama nie wiem zadalam sobie pytanie co jesli i no nieststy , teraz jest najgorzej mam orzyjaciolke przy ktorej czuje sie normalnie patrzac na nia nic nie czuje ale jednak same z siebie pojawiaja sie mysli ze sie z nia calauje czy cos w tym momencie ja totoalnie chce wrocic do domu ogarnia mnie strach obrzydzenie i jakas nie chec nie tylko mam tak z nia bo z wieloma ale jednak z orzyjaciolka ostatnio mam najgorzej ja nie wiem skad sa te mysli ale czesto mam takie dziwne uczucie w buzi jakby mi bylo nie dobrze obrzydza mnie to i tez la wstret ale tym dluzej mi nachodza te mysli tym bardziej sie boje i tym bardziej jest zle a zwlaszcza jak mam mysl ze sie z nia caluje .. podobaja mi sie chlopacy i jest jeden o ktorym ciagle fantazjuje np ze uprawiamy sex itp i to jest super jak mam sb pomyslec ze cos robie z przyjaciolka to nawet nie dam rady odrazu mi sie plakac chce bardzo mnie to meczy przez to jestem mega smutna boje sie spotykac z ta kolezanka i wogole z innymi dziewczynami (nawet mam tak z siostrami ) ale najgorzej chyba jest z ta orzyjaciolka a zwlaszcza ze kilka dni temu pogorszyl sie moj stan boje sie ze np podoba mi sie ona a ja o tym nie wiem ale patrzac na nia nic nie czuje dla mnie szczerze ladna nawet nie jest w sensie 4/10 itp ale bardzo sie boje co jakis czas ten lek sie powiesza a najbardziej z ta orzyjaciolka bo spedzam z nia duzo czasu nawet pomaga mi z tym chlopakiem ale drecza mnie mysli ze sie z nia caluje czy cos i bardzo wtedy mi sie plakac chce do tego mam wrazenie ze nigdy nie bedzie jak dawniej kilkanascie tyg temu to jeszcze jak sie z nia spotykalam na jakies jedzenie czy cos to wgl mialam malt lek ale od kilku dni sie piwiekszyl boje sie wgl z nia spotykac widziec jej a jak sie do mbie orzytyla ja powitanie to ja odpycham bo mnie to obrzydza chyba czy cos ja boje sie ze te mysli sa odemnie a ja o tym nienwiem ale mysoenie o chlopaku mi daje radosc a jak probowalam myslec o dziewczynach to nie umiem nawet nie wiem boje sie , mam tez inne natrectwa ale te sa slabsze . Powinnam zerwac orzyjazn z ta kolezanka ? Bo wsumie o tym myslalam ? Czy jestem lesbijka?
  2. Relkaa123

    Help

    Jakiś czas temu bałam się ze mam tarczycę i to tak panicznie ale szybko przeszło później bałam się ze będę lysa i ze bede chora na coś ze mi wypadną włosy ale też szybko przeszło, bałam się też zs będę chciała zostać chłopakiem chodzi mi oto zd niektórzy są np dziewczynami a chcą być chłopcami i tez szybko przeszło ale to męczy mnie najbardziej strasznie boję sie np pisać z moją przyjaciółka bo boje sje ze sie w niej zakocham albo ze sie w niej zakochałam ale o tym nie wiwm i mam takie natrętne myśli, których nie chce!
  3. Relkaa123

    Pomocy

    Hej słuchajcie nie wiem czy w dobrym miejscu pisze ale nie wiem co sie ze mną dzieje mam 15 lat prawie 16 i od ok 3 miesięcy męczy mnie myśl ze bede lesbijka, a wiec zaczęło się tak ze przeglądałam jakieś tiktok dziewczyn które mówiły ze sa lesbijkami itp i wtedy zadałam sobie pytanie a co jeśli ja jestem później mi taka myśl pojawiała się co jakis czas i szybko znikała pojechałam 18.07 do energylandi i zakochałam się w chłopaku tak na zabój ze ciągle chodziłam tam gdxie on był i wgl niestety musiałam jechać wcześniej i nie zdążyłam wziąść numeru ani nic pojechałam tam 1.08 wtedy juz myśli ze były strasznie natrętne i bardzo przez mie płakałam tego dnia w energylandi szukałam tego chłopaka ale nue mogłam go znalesc tam byli inni chłopacy którzy mnie jarali itp pamiętam ze cały dzień byłam wesoła i o tym nie myślałam nawet poznałam tam chłopaka który byl naprawdę przemiły i przystojny itp. Pojechałam tam ostatni raz 22.08 i juz wtedy humor był słaby troszkę bo patrzyłam na moją przyjaciółkę i dziewczyny ktore tam były i moje myśli same za mnie mówiły ladna czy nie? Ja sama próbowałam sie bronić i mówiłam ze ona mi sie nie podoba itp bo nie czułam tego jakby mi sie podobała. Pod koniec dnia popłakałam się o chłopaka bo dowiedziałam się ze on jest starszy i to sporo i raczej nie mam u niego szans itp później sie cieszyłam bo gadałam z nim itp itp po tym wyjeździe planowałam wyjechać tam jeszcze raz bardzo płakałam bo męczyły mnie te myśli przez ktore nie dałam rady myśleć o tym chłopaku itp bo jak zaczęłam myśleć nachodziły mnie myśli ze co jeśli nie bede potrafiła go kochać itp zaczęłam mieć straszne problemy z tym ze np jak zobaczę jakiegoś chłopaka to mi sie nie podoba i wiem ze nie każdy chłopak musi sie podobać ale mnie to samo z siebie paraliżowało, wyjazd niestety sie nie udał przez co przeżyłam to strasznie, dużo płakałam, dużo sie stresowałam mimo tego ze patrząc na dziewczyny jest totalnie obojętna i n8e obchidza mnie ale moje myśli nie wiem jak to nazwać chcą same oceniać te dziewczyny i zawsze muszę sobie to udowodnić mówiąc ze jest brzydka czy coś, oprócz tego strasznie boję sie ze podoba mi sie mija koleżanka a ja tego nie wiem albo ze mi sie spodoba mimo tego ze ja nawet nie myślę o żadnych dziewczynach tylko o chłopakach snia mi sie tylko oni, fantazjuję tylko z nimi (choviac teraz mam to utrudnione przez tą sytuację) zawsze podobali mi sie chłopacy zawsze śniłam o nich myśląc ze np mamy dziecko czy coś, pociąg w jakiś znaczeniu tez do nich odczuwałam itp ale od tych 3 miesięcy jestem strasznie przygnębiona bardzo się boję mimo tego ze sa dni albo nawet tygodnie ze jest okej nie myślę o tym ale później znowu to wraca ja juz nie wiem co robić pamiętam jak w czerwcu cieszyłam się każdym dziem marzyłam o chłopaku i nie miałam żadnych myśli a teraz ciągle sie boje ze spodoba mi sie dziewczyna i ze jestem lesbijka, chodzi oto ze tym dłużej o tym myślę i sie boje tym bardziej wmawiam sobie więcej rzeczy np ze moze ktoś mi sie podoba z dziewczyn a ja o tym nie wiem itp przysięgam ze większość dni to strach i płacz mam juz tego dość boje sie tez ze nigdy mi to nie przejdzie i boje sie ze to jest prawda myślałam ze to PRzejdzie ale nic nie przechodzi co mam robić? Czy będzie kiedyś tak jak dawniej? Czy beda mi sie podobać chłopacy i nie będe juz myślała ze to ze ktoś mi sie podoba z chłopaków to tylko sobie tak wmawiam? Dodam ze aktualnie podba mi sie dwóch chłopaków ale te całe myśli mnie tak męczą ze boje sie ze to nie prawda nawet mie wiem jak to nazwać, dodam też że przez ten czas tych myśli podobali mi sie bardzo chłopacy i ciągle o nich mówiłam ale teraz każda myśl mi mówi ze to moze nie prawda? Przepraszam ze pisze tak nie składnie itp ale chciałam bym być szczęśliwa itp a nie wiem kto mi może pomóc, strasznie sie boje i ciągle płaczę chce żeby bylo jak dawniej.. niech mi ktoś pomoże chce nirmalnie żyć a nie płakać proszę
  4. Relkaa123

    Help

    Hej słuchajcie nie wiem czy w dobrym miejscu pisze ale nie wiem co sie ze mną dzieje mam 15 lat prawie 16 i od ok 3 miesięcy męczy mnie myśl ze bede lesbijka, a wiec zaczęło się tak ze przeglądałam jakieś tiktok dziewczyn które mówiły ze sa lesbijkami itp i wtedy zadałam sobie pytanie a co jeśli ja jestem później mi taka myśl pojawiała się co jakis czas i szybko znikała pojechałam 18.07 do energylandi i zakochałam się w chłopaku tak na zabój ze ciągle chodziłam tam gdxie on był i wgl niestety musiałam jechać wcześniej i nie zdążyłam wziąść numeru ani nic pojechałam tam 1.08 wtedy juz myśli ze były strasznie natrętne i bardzo przez mie płakałam tego dnia w energylandi szukałam tego chłopaka ale nue mogłam go znalesc tam byli inni chłopacy którzy mnie jarali itp pamiętam ze cały dzień byłam wesoła i o tym nie myślałam nawet poznałam tam chłopaka który byl naprawdę przemiły i przystojny itp. Pojechałam tam ostatni raz 22.08 i juz wtedy humor był słaby troszkę bo patrzyłam na moją przyjaciółkę i dziewczyny ktore tam były i moje myśli same za mnie mówiły ladna czy nie? Ja sama próbowałam sie bronić i mówiłam ze ona mi sie nie podoba itp bo nie czułam tego jakby mi sie podobała. Pod koniec dnia popłakałam się o chłopaka bo dowiedziałam się ze on jest starszy i to sporo i raczej nie mam u niego szans itp później sie cieszyłam bo gadałam z nim itp itp po tym wyjeździe planowałam wyjechać tam jeszcze raz bardzo płakałam bo męczyły mnie te myśli przez ktore nie dałam rady myśleć o tym chłopaku itp bo jak zaczęłam myśleć nachodziły mnie myśli ze co jeśli nie bede potrafiła go kochać itp zaczęłam mieć straszne problemy z tym ze np jak zobaczę jakiegoś chłopaka to mi sie nie podoba i wiem ze nie każdy chłopak musi sie podobać ale mnie to samo z siebie paraliżowało, wyjazd niestety sie nie udał przez co przeżyłam to strasznie, dużo płakałam, dużo sie stresowałam mimo tego ze patrząc na dziewczyny jest totalnie obojętna i n8e obchidza mnie ale moje myśli nie wiem jak to nazwać chcą same oceniać te dziewczyny i zawsze muszę sobie to udowodnić mówiąc ze jest brzydka czy coś, oprócz tego strasznie boję sie ze podoba mi sie mija koleżanka a ja tego nie wiem albo ze mi sie spodoba mimo tego ze ja nawet nie myślę o żadnych dziewczynach tylko o chłopakach snia mi sie tylko oni, fantazjuję tylko z nimi (choviac teraz mam to utrudnione przez tą sytuację) zawsze podobali mi sie chłopacy zawsze śniłam o nich myśląc ze np mamy dziecko czy coś, pociąg w jakiś znaczeniu tez do nich odczuwałam itp ale od tych 3 miesięcy jestem strasznie przygnębiona bardzo się boję mimo tego ze sa dni albo nawet tygodnie ze jest okej nie myślę o tym ale później znowu to wraca ja juz nie wiem co robić pamiętam jak w czerwcu cieszyłam się każdym dziem marzyłam o chłopaku i nie miałam żadnych myśli a teraz ciągle sie boje ze spodoba mi sie dziewczyna i ze jestem lesbijka, chodzi oto ze tym dłużej o tym myślę i sie boje tym bardziej wmawiam sobie więcej rzeczy np ze moze ktoś mi sie podoba z dziewczyn a ja o tym nie wiem itp przysięgam ze większość dni to strach i płacz mam juz tego dość boje sie tez ze nigdy mi to nie przejdzie i boje sie ze to jest prawda myślałam ze to PRzejdzie ale nic nie przechodzi co mam robić? Czy będzie kiedyś tak jak dawniej? Czy beda mi sie podobać chłopacy i nie będe juz myślała ze to ze ktoś mi sie podoba z chłopaków to tylko sobie tak wmawiam? Dodam ze aktualnie podba mi sie dwóch chłopaków ale te całe myśli mnie tak męczą ze boje sie ze to nie prawda nawet mie wiem jak to nazwać, dodam też że przez ten czas tych myśli podobali mi sie bardzo chłopacy i ciągle o nich mówiłam ale teraz każda myśl mi mówi ze to moze nie prawda? Przepraszam ze pisze tak nie składnie itp ale chciałam bym być szczęśliwa itp a nie wiem kto mi może pomóc, strasznie sie boje i ciągle płaczę chce żeby bylo jak dawniej.. :(
×