
Monia101
Użytkownik-
Postów
14 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Monia101
-
Parę lat temu brałam Bioxetin , nerwica lękowo-depresyjna . Brałam 2 lata sama ja odstawiłam bo czułam się lepiej i nie chciał się już truć . Od września 2018 roku znowu się zaczęło próbowałam lekami bez recepty ale było ze mną coraz gorzej . No i znowu wizyta u psychiatry . Zaczęłam brać wenlafakstyne Lafactin z miesiąca na miesiąc zwiększane dawki , zaczęły się problemy z ciśnieniem . Mówiłam to mojej lekarce ale nic, miałam nadal brać . Do tego dołożyła Depakine ciężko było ją zdobyć po pewnym czasie zaczęły mi garściami włosy wychodzić . Została odstawiona Depakina i cały czas dalej Lafactin 75mg bez jakiejś rzeczywiście poprawy ,potem dołożony był Lamitrin oczywiście wysypka i całkowite otumanienia . Straszne kłopoty z koncentracją . Lekarka zwiększyła mi Lafactin na 150 mg i wtedy się zaczęło wylądowałam na kardiologii przepisane tabletki na ciśnienie. Napady złości zrobiłam się agresywna . No i co na to moja psychiatra dalej mam brać Lafactin ale 75 mg mówiłam że mam problemy z ciśnieniem nic nie pomogło . Chodziłam wtedy prywatnie choć z kasą było ciężko ale chciałam się w końcu lepiej poczuć , zacząć cieszyć się życiem a nie myśleć żeby ze sobą skończyć . Stwierdziłam że muszę zmienić lekarza , tak też zrobiłam dostałam się do młodej lekarki i od lutego jestem na paro . Mam nadzieję że w końcu będzie lepiej Ale życie mnie nie oszczędzało dostaje popalić od dziecka
-
20 brałam gdzieś do końca kwietnia . Potem ta 30 , jedną tabletkę rano a tą połówkę w południe , niestety zdarzało mi się zapomnieć wziąć tej połówki. Dzisiaj 3 dzień jak o jednej porze przed zaśnięciem wezmę całą 30 . Zauważyłam że dzisiaj już nie jestem taka śpiąca w ciągu dnia jak brałam je rano . Zobaczę kolejne dni
-
Hej. Slayer ,mam pytanko po jakim czasie zauważyłeś że paro się rozkręciła? Też jestem teraz na dawce 30mg od może 3 tygodni ,zaczynałam od 20 mg , drugi dzień biorę na noc , bo biorąc rano od lutego mogłabym ciągle spać , zasypiam na stojąco , co w pracy jest bardzo uciążliwe . Za 2 tygodnie mam zdzwonić się z lekarką czy jest coś lepiej . Jeśli nie będzie poprawy to zwiększy mi na 40mg . Proszę napisz co się działo u Ciebie przy dawce 40mg. Ja nadal nie mam na nic ochoty , nic mnie nie cieszy na jakiekolwiek wyjście nawet spacer muszę się zmuszać. Pozdrawiam
-
Kurcze to fajnie , że nie miałeś senności , mnie strasznie to przeszkadza w funkcjonowaniu , jestem w pracy ciągle zamulona , ostatnio kosztowało mnie to słoną pomyłką w pracy . Biorę to na te same objawy co występują u Ciebie Petek. Mam straszne problemy z koncentracją z pamięcią . Pocieszyłeś mnie że ta senność przejdzie , no i oczywiście że będzie tylko lepiej , chociaż biorę od lutego i niestety nie mogę powiedzieć że czuję się jakoś lepiej , może po prostu muszę jeszcze poczekać albo ten lek nie jest dla mnie . Petek proszę napisz jak u Ciebie, kiedy lek zaczął dawać efekty . Jak u Ciebie z samopoczuciem w trakcie brania tego leku . Pozdrawiam
-
Witam wszystkich . Jestem nowa na forum . W lutym zaczęłam przygodę z paxtinem 20 mg po wenlli 75mg . Teraz jestem na dawce 30mg po tygodniu mam przejść na 40 mg . Pani doktor mówiła , że po tym leku będę miała dużo więcej energii , chęci do życia. Niestety do teraz tego u mnie nie ma , muszę się zmuszać do wszystkiego, nie mam ochoty na nic , rozmowa z koleżanką wyjście na pogawędkę nie pamiętam już co to jest . Odsunęłam się od wszystkich. Najlepiej siedziałabym w domu . Do tego jeszcze ten wirus , jak zamknęli zakłady pracy to już całkiem była katastrofa bo tak bynajmniej musiałam wyjść do pracy a tu już całkiem nie szło mnie wyciągnąć z domu , jedynie szybkie wyjście z psem. Najgorsze jest to że mogłabym ciągle spać , właśnie jest w pracy i zasypiam na stojąco. Wczoraj Pani doktor powiedziała żebym zaczęła brać te leki wieczorem właśnie dzisiaj wieczorem zaczynam najpierw 30 mg po paru dniach 40 mg na noc . M sprawdzić czy dalej będę w ciągu dnia taka senna. Kochani czy ktoś z was miał coś takiego , że po tym leku był ciągle sennym i nie miał ochoty na jakiekolwiek czynności. Czy jest jeszcze szansa że ten lek zadziała na mnie i nabiore chęci do życia Pozdrawiam wszystkich cieplutko
-
Jak wpływają na was leki przeciwlękowe lub nasenne?
Monia101 odpowiedział(a) na anonimowa_2001 temat w Nerwica lękowa
Cześć,ja od lutego biorę Paxtin . Nerwica lękowo- depresyjna biore rano 30mg . Ten lek mial mi dodawać energii chęci do życia . Niestety jestem cały dzień taka senna , że nie mam ochoty na nic , muszę sie zmuszac żeby wyjść na spacer w wolnym dniu od pracy