appendix

suplement. W USA pregabalina NIE JEST ZATWIERDZONA do leczenia uogólnionych zaburzeń lękowych.

Tak tylko informacyjnie. W Zjednoczonym Królestwie /UK/ od kwietnia 2019 zakfalifikowano gabapentoidy czyli pregabalinę i gabapentynę do kategorii "C" środków odurzających i psychotropowych czyli zrównano ich potencjał nadużywania z benzodiazepinami.Spowodowane było to dużą liczbą zgonów po przedawkowaniu głównie pregabaliny/w Irlandii Północnej 77 zgonów w jednym roku/. Lek był najtańszą używką w handlu ulicznym. W pozostałej Europie, w tym Polsce takich zmian nie wprowadzono. Ja osobiście biorę od dawna 600 mg. dziennie i nie mam parcia na zwiększanie dawki. Lecz jest coś na rzeczy bo odstawić - nie dam rady czy zmniejszyć dawkę. Lek w moim przekonaniu ma niski potencjał anksjolityczny i lekarze często go przepisują ze względu na wygaśnięcie patentu Pfizera w UE na Lyricę, która była potwornie droga w Polsce. Taki lek "modowy".Trzeba pamiętać, że główne przeznaczenie leku to lekooporna padaczka. Z rozwagą. Pozdrawiam.

Tak dla ścisłości, ten cytat powyżej pochodzi z anglojęzycznej wikipedii "antidepresants withdrawal symptoms", w tłumaczeniu googla.

Komitet doradczy FDA z 2009 r. Stwierdził, że anegdotyczne raporty online dotyczące zespołu odstawienia związanego z duloksetyną (Cymbalta ) obejmowały ciężkie objawy i przewyższały występowanie zarówno paroksetyny ( Paxil ), jak i wenlafaksyny ( Effexor ) o ponad 250% (chociaż potwierdzono, że mogło to być pod wpływem duloksetyny ( Cymbalta ), która jest znacznie nowszym lekiem). [12] Stwierdzono również, że informacje dotyczące bezpieczeństwa dostarczone przez producenta nie tylko zaniedbały ważne informacje dotyczące zarządzania zespołem odstawienia, ale także wyraźnie odradzały otwieranie kapsułek, co jest praktyką wymaganą do stopniowego zmniejszania dawki. [12]

Jest tutaj wątek o wenlafaksynie, gdzie subiektywne oceny użytkowników stawiają ją na pierwszym miejscu skuteczności.To coś znaczy. Osobiście uważam tak: wenlafaksyna brana przez okres dłuższy od roku będzie stopniowo traciła swoje właściwości przeciwdepresyjne i przeciwlękowe./pamiętam,że po wprowadzeniu leku do Polski+-2004r, na ulotkach był zapis "lek do krótkotrwałego leczenia lęku i depresji"/.Potrzebne są "wakacje od leku" też +- rok, a działanie i tak,po ponownym używaniu będzie słabsze. Depresja i/lub lęk , to choroby przewlekłe i trzeba się pogodzić z nawrotami lub nieprzerwanym charakterem tych zaburzeń.Trzeba mieć w zanadrzu 2-3 strategie leczenia bez wenlafaksyny czy CRF.Ja mam tylko jedną i nadzieje pokładałem w onej duloksetynie.Niestety, nie wyszło. Jestem po raz czwarty na CRF i muszę coś alternatywnego znaleść/lekarza niestety pomijam/. Odpowiadając Tobie serotoninowiec: TAK to lepszy wybór. Pozdrawiam.

Stosowałem duloksetynę tylko 2 miesiące w dawce 120 mg.Zamienił mnie w zwiędłego karczocha.Odstawiłem nie bez trudu. Koncern Eli Lilly ma wytoczonych wiele procesów cywilnoprawnych o braku ostrzeżeń , co do uzależnienia się od "leku" /addiction/ a tylko o syndromie odstawiennym/withdrawal symptoms/.Duloksetyna-poprzez swoje działanie "zamulające" z jednej strony i niemożliwość odstawienia z drugiej, pozbawiła ponoć wiele osób pracy, wymagającej skupienia i uwagi.Drugi zarzut to zapis w ulotce zabraniający otwierania kapsułek a jest to jedyny sposób stopniowego schodzenia z dawki poprzez odsypywanie zawartości.Eli Lilly zawarł indywidualne ugody z klauzulą ich utajnienia. Duloksetyna to wynalazek Roberta Wonga, twórcy fluoksetyny i pochodzący z lat 90-tych.Niedopuszczony przez FDA do obrotu z powodu skuteczności porównywalnej z placebo.Potem, w 2003 r. weszła do obrotu w USA wenlafaksyna i duloksetynę na 10 lat/tyle tam trwa okres licencyjny/ schowano do zamrażarki i po wygaśnięciu patentu na welafaksynę, rozmrożono, z bardzo dziwnym dawkowaniem. Ten "lek" z daleka śmierdzi. Rozwagi życzę i pozdrawiam.

Czy ktoś stosował połączenie bupropionu i mirtazapiny w leczeniu depresji z lękiem? Pozdrawiam.

Witam raz jeszcze.