Skocz do zawartości
Nerwica.com

najs100

Użytkownik
  • Postów

    29
  • Dołączył

Treść opublikowana przez najs100

  1. Wiem o tym wszystkim Naprawdę nie leżę i nie czekam aż leki załatwią wszystko za mnie. Od małego gram w kosza, ostatnio dużo jeżdżę na rowerze i cały czas pracuję nad sobą, ale nie oszukujmy się... jeśli ktoś ma poważnie zrytą psychikę i od dawna nie może sobie z tym poradzić to bez leków się nie obejdzie. Także wracając do tematu... Jeśli zrezygnuję narazie z pregabaliny to chyba wypróbuję gabapentynę lub tiagabinę. Chociaż to drugie pewnie ciężko będzie mi załatwić. Beta-blockerów nie chcę bo powodują niechciane przeze mnie skutki uboczne.
  2. I jak porównasz działanie gapapentyny do pregabaliny? Który lepszy według Ciebie? Wiesz, ja mógłbym zmieniać leki często tylko weź to wytłumacz mojej lekarce. I tak muszę jej nieźle naściemniać żeby mi przepisała to co chcę...
  3. Pregabalina to chyba najlepszy lek ze wszystkich jakie brałem, a było tego naprawdę sporo... Problem jest jedynie taki że po jakimś czasie przestaje działać. Biorę już chyba 3 miesiąc i dalej czuje że coś tam mi pomaga ale to już jest takie subtelne działanie i nie ma porównania do tego co było w pierwszych 2 tygodniach. Wtedy moje problemy zniknęły całkowicie, nie pamiętam już kiedy czułem się tak dobrze, chyba jak miałem z 14 lat... Zastanawiam się czy nie zrobić sobie przerwy albo nie zmienić na jakiś inny lek działający na gaba tylko tutaj też pojawia się problem że za dużego wyboru nie ma... Baklofen brałem i niestety sytuacja jest podobna tzn też po jakimś czasie przestaje działać, no i moim zdaniem działa słabiej od pregabaliny. Ktoś doradzi co jeszcze mógłbym spróbować?
  4. najs100

    Witam po przerwie

    Witam po dłuższej przerwie Miałem tutaj kiedyś już chyba ze 3 konta a forum przeglądam z przerwami od 2010 roku Pozdrawiam
×