Skocz do zawartości
Nerwica.com

Ona11

Użytkownik
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Ona11

  1. Ona11

    Fobia społeczna!

    Hej. Kiedyś już pisałam, miałam ogromny strach przed czerwienieniem się co bardzo mnie blokowało. Biore leki od września, jest poprawa. Miewam od czasu do czasu bóle w klatce piersiowej mysle ze to z nerwów. Wczoraj miałam chwilowy ból w klatce piersiowej przy oddychaniu ale jakaś godzine później zaczęłam zle sie czuć, zrobiło mi się gorąco i czułam że trzęse się wewnatrz. Trzęsły mi się ręce i byłam bardzo osłabiona przy tym ból mięśni nóg. Skończyłam już prace i poszłam do samochodu, posiedziałam chwile i przeszło. Wczorajszy dzień raczej miałam dobry , cieszyłam się że ide ja urlop ale tez miałam 2 sytuacje że się zdenerwowałam. Zmierzyłam sobie w samochodzie tętno i mialam 66 ale wydawało mi się ze praca serca jest nierówna. Biore leki na serce od 2 lat na przyspieszoną prace serca. Oczywiście powiem lekarce o tej sytuacji ale bardzo mnie to zastanawia. Czy to może być nerwica? Nie wiem co myśleć, bo może to też byc problem kardiologiczny, a może po prostu przepracowanie..
  2. Ona11

    SSRI-temat ogólny

    Dziękuję wam za odpowiedzi. Niestety to jest mała przychodnia i żaden inny lekarz nie mógł mi wypisać. Na szczęście udało mi sie umówić prywatniena konsultacje telefoniczną z innym psychiatrą i dostałam erecepte no niestety myślałam że u rodzinnego dotane a tu problem.. niedługo będę odstawiać leki az sie boję co będzie..
  3. Ona11

    SSRI-temat ogólny

    Hej. Mam problem. Biore Aciprex od września no i właśnie kończą mi sie leki. Moja lekarka jest na urlopie , żadnego innego lekarza nie ma który mógłby wypisac mi lek. Lekarz rodzinny nie chce wypisać bo nie podałam zaświadczenia od psychiatry że biore takie leki. Kto jeszcze może przepisać? Czy jakiś psychiatra prywatnie bez problemu wypisze? Już mam nerwy bo do swojej przychodni nie mogłam sie dodzwonić bardzo długo. A na odstawienie mam za mało tabletek i nie chce odstawić z dnia na dzień..
  4. Ona11

    Fobia społeczna!

    Hej. Pisałam jakiś czas temu, że moim problemem jest czerwienienie się i przez to unikam miejsc publicznych.. W końcu wybrałam się do psychiatry i jestem pozytywnie nastawiona. Dostałam leki na jakiś czas i od razu skierowanie na psychoterapie którą zaczynam za 3 tygodnie. Bardzo długo się męczyłam z tym i innymi problemami sama , teraz chcę z tym walczyć. Dowiedziałam się że przez to czerwienienie wpadam w fobie społeczną i ogolnie wszystkie moje objawy są powiązane ( bóle w klatce piersiowej, nie radze sobie w sytuacjach konfliktowych, nie walcze o swoje) . Do tego mam tachykardie zatokową i na to też mogło mieć wpływ życie w ciągłym stresie.. Trafiłam na cudowną lekarke, powiedziała że sobie ze mną poradzi będę walczyć bo chcę żyć normalnie, bez ograniczeń. Trzymajcie kciuki
  5. Czytam co piszecie i tak się zastanawiam czy ja też nie mam hipochondrii ( znów to samo). Od zawsze czułam że moge mieć poważną chorobę, nie potrafię wytłumaczyć ale czułam lęk. Lekarzy zwiedziłam wielu ale zawsze coś się znalazło, więc nie było to nietrafione. Jak cos się dzieję z moim organizmem to od razu wyszukuje na internecie co to za choroba, a jak już lekarz podejrzewa u mnie jakąś chorobe to czytam mnóstwo artykułów i fora żeby dowiedzieć się jak najwięcej o chorobie. Mam chorobe ginekologiczną i jak zrobił mi się guzek to zwiedziłam kilku ginekologów po to żeby mi to usunęli, bo bałam się że mogę mieć później raka. Ta zmiana nie była bardzo duża, za to w nietypowym miejscu i nikt nie chciał sie podjąć zabiegu. Nie wiem czy to może byc hipochondria czy raczej taka przewrażliwiona jestem. Nawet byłam u kardiologa i mam podejrzenie tachykardii zatokowej, jestem na lekach i tak sie zastanawiam czy aby przyczyną nie są moje lęki? To może mieć podłoże psychiczne i niepotrzebnie chodzę do kardiologa? Tylu już różnych lekarzy zwiedziłam a do psychologa lub psychiatry zapisuje sie do jakiegoś czasu i nie potrafię sie przełamać..
  6. Ona11

    Fobia społeczna!

    Sharon456 a jak sobie z tym radzisz? U mnie problem taki że czerwienie się bez powodu.. i przez to tak się nakręcam. Próbuje odwrócić uwage od mojej czerwonej twarzy, ale czasem mam wrażenie że swoim zachowaniem przykuwam jeszcze większe zainteresowanie. Pracuje w sklepie i szczerze nie wiem jak to jest ale jakoś daje radę, gorzej jest jak przychodzi ktos kogo znam, ktoś okazuje zainteresowanie moją osobą, lub oczywiście jak się zdenerwuje. Muszę sie wybrać może lekarz mi podpowie jak sobie z tym radzić, chcę normalnie funkcjonować.
  7. Ona11

    Fobia społeczna!

    Witam. Od niedawna podejrzewam u siebie fobie społeczną. Do tej pory nie zdawałam sobie z tego sprawy. Myślałam że jestem wstydliwa. Mam problem z tym że się czerwienie. Np ktoś mi powie cześć, ktoś obcy mi sie przygląda, ide załatwić jakąś sprawe. Nie potrafie odezwać się o swoje , wole milczeć. Ale głównym problemem jest to czerwienienie. Jak ide do sklepu to ciągle sie rozglądam i boje się że kogoś spotkam znajomego i będę czerwona. Jak już niestety kogoś znajomego spotkam to albo udaje że go nie widze albo mowie czesc i uciekam . Zawsze na spacer wybieram miejsce gdzie jest jak najmniej ludzi , zwłaszcza znajomych. Wcześniej miałam problem żeby zjeść w miejscu publicznym teraz jest troche lepiej. Nienawidze rodzinnych imprez bardzo mnie stresują. Nie wiem co robić. Może wyolbrzymiam? Gdzie się udać po porade? Psycholog? Psychiatra?
×