Delikwent

Zażywam od 2 tygodni fevarin (100mg) i cały dzień chce mi się spać. Śpię czasami do 13 i dalej jestem niewyspany. Późnym wieczorem dopiero senność trochę odpuszcza.

Czy ktoś doświadczył na początku brania (6 dzień 10mg) zwiększenia objawów depresji ? Brałem już kilkanaście antydepresantów, ale po wortioksetynie jest ciężko. Nic nie jestem w stanie nic zrobić i czuję się jak gów... Przy wcześniejszych antydepresantach nie czułem się tak źle (może escitalopram na początku miał podobne objawy, ale nie aż tak ciężkie). Dodam, że kilkanaście wcześniejszych antydepresantów, TLP czy neuroleptyków nie działają na mnie. Leczę się na zaburzenia lękowe, fobie społeczną (osobowość unikająca) i depresję - od kilku lat bez efektów. Byłem na dwóch psychoterapiach, w tym 3 m-ce na oddziale dziennym. Teraz czekam prawie 2 lata na indywidualną. Pomęczyć się jeszcze czy dać sobie z tym lekiem spokój.

Chodzę zdenerwowany cały czas i do tego doszła senność w ciągu dnia i gorzej śpię. Przez pierwsze kilka dni brania lepiej się spało, ale teraz nawet benzodiazepiny nie pomagają na sen. Czy możliwe, że ten lek osłabia działanie benzodiazepin ?

@Marcelina 28po jakim czasie to minęło?

Biorę od ponad tygodnia i od trzech dni chodzę wku... zdenerwowany cały czas na wszystko i wszystkich. Miał ktoś coś podobnego po tym gównie ?

Biorę depakine chrono 500 2x dziennie od kilku dni i jest źle. Śpię pół dnia, chodzę półprzytomny i senny do godzin wieczornych. Jest szansa, że to minie ?

Jestem już prawie 10 tyg. na esci (2tyg. 20mg) i nie odczuwam żadnej poprawy. Lęki, niepokój, ciągły dół, brak energii/sił. problemy z wychodzeniem z domu, problemy ze spaniem mam cały czas. Próbowałem już większość ssri/snri. Czy jest szansa, że esci zadziała czy jestem z w ciemnej d**** Czekam w kolejce na trzecią psychoterapię. Poradźcie mi co mam jeszcze zrobić żeby normalnie się poczuć. Codziennie chodzę na bieżni 8km, biorę witamny, omege 3, wit. d3 i centrum. Nie mam energii na nic. Poradźcie coś, bo nie daję rady.

Zaburzenia lękowe, fobia społeczna

Kilka dni temu zawaliłem sprawę i pierwszy raz od kilku lat przesadziłem z alkoholem. Czuję się fatalnie. Lęki bardzo się nasiliły. Mam zawroty głowy i ciągłe uczucie lęku, niepokoju i pustki. Pogorszył się też sen i pomimo kwetiapiny (150mg) mam problem ze spaniem. Sen jest płytki i budzę się co chwilę. Fizycznie jest też źle. Czuję się osłabiony i nie mam na nic sił, zawroty głowy i odrealnienie. Za tydzień mam wizytę z psychiatrą i trochę wstyd mi o tym mówić. Od miesiąca biorę cały czas 10mg esci Jak długo może trwać taki stan ?

@Aurora88 W jakiej dawce zaczęło się działanie przeciwlękowe ?

Brałem różne SSRI/SNRI/TLPD i neuroleptyki, ale tak to mnie żaden lek nie poskładał.

Od 3 tygodni biorę escitalopram (od 2 tyg. 10mg) Prawie cały dzień jestem mocno zmęczony, senny i leżę w łóżku. Na razie nie czuję żadnej poprawy. Lęk, ciągły dół cały czas odczuwalny i nie wychodzę tęż z domu. Czy jest szansa, że te uboki miną i lek zacznie działąć, bo nie daję już rady

Biorę już 8 tygodni i zero poprawy. Ciągły niepokój, lęki, dół i problemy z wychodzeniem z domu. Lekarza mam dopiero za 3 tyg. Czy jest szansa, że lek jeszcze "zaskoczy" ?

Jestem już ponad 5 tyg. na anafranilu, ale dalej nie odczuwam poprawy. Po jakim czasie najpóźniej powinna zacząć działać ? Biorę w tej chwili 150mg od ponad dwóch tygodni.

Ciągłe zmęczenie miałem już wcześniej, ale teraz nasiliło się. Senność doszła kilka dni po zażywaniu dawki 75mg