To co może spotkać u psychologa zasadniczo zależy od podejścia w jakim tenże terapeuta pracuje. Inaczej będzie u psychoanalityka, inaczej u gestaltysty czy systemowca. W każdym z tych ujęć na różne sposoby rozumie się pojęcia "nerwicy", "depresji", "lęków"
Mi najbliższe są koncepcje systemowe i klient który przychodzi do mnie (czy to w szpitalu, czy w gabinecie prywatnym) spodziewać się może mojego pozytywnego nastawienia, ciekawości, szukania zasobów oraz proponowania różnych perspektyw patrzenia na swoje życie. Ale także cierpliwości,empatii i zrozumienia.
Co do psychiatry to tutaj wszystko zależy od tego na ile doktor czuje się tylko lekarzem a na ile ma ciągotki psychoterapeutyczne. Ci co bliżej klimatów lekarskich ograniczą się do krótkiej rozmowy i przepisania leków.