Skocz do zawartości
Nerwica.com

Tharna

Użytkownik
  • Postów

    72
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Tharna

  1. Kochani, czy ktos z Was odczuwa takie jakby ściskanie serca? Albo ściskanie (skurcz) tętnic w klatce piersiowej? Bo ja juz się zaczynam nakręcać na jakiś zawał. Ból oczywiście pojawia sie w stresie, albo jak jadę autem, również jak mam atak nerwicowy. Nie jest jakiś silny, ale powoduje dyskomfort. Lekarz robił jakiś czas temu ekg i mówił że nic się nie dzieje ... Mam nadciśnienie, ale biore leki, więc jest wyregulowane ....
  2. Ochłodziło się! Wysprzątałam resztę boksów u koni i czekam teraz na przyjazd nowych zwierzaków Czuję się dosyć dobrze. Tylko kręgosłup boli ...
  3. U nas od dwóch dni są straszne upały - 30 stopni. Dziś dodatkowo duszno jest i są burze. Od wczoraj kręci mi się we łbie, szczególnie po wysiłku. Myślałam że to ciśnienie, bo biorę tabsy (mam małe nadciśnienie), ale utrzymuje się w normie. Chciałam posprzątać zwierzakom w stajni, ale chyba się przewrócę Czy wy też macie zawroty w głowie w upalne dni? :/ Bo ja zaczynam już wariować.
  4. Mnie to wygląda na padaczkę. Tymardziej jeśli tracisz świadomość. Badałeś się u neurologa czy zwykłego internisty? A ja tez mam problem. Od pół roku mam takie jakby mięśnie słabsze i podczas pracy brakuje tej płynności z jaką powinny się poruszać. Tak jakby sie przycinały Oprócz tego również mam mimowolne skurcze mięśni podczas spoczynku coś jak mioklonie tyle że w dzień. Czy ktokolwiek tego doświadczył? Ostatnio mam silny stres w domu. Jak sie zdenerwuje to mam skoki ciśnienia i się trzęsę.
  5. A owszem da się - bynajmniej w 95% W moim przypadku pomogła zmiana środowiska, pracy, miejsca zamieszkania i praca nad sobą. Dziś już nie boję się że serce mi wybuchnie z emocji, nie boje się wolnej przestrzeni ani zamkniętej, upałów, tłumu, autobusów i tramwajów, nowych miast, wycieczek poza granice, nie kręci mi się w głowie, nie dusi mnie, serce się uspokoiło, nie biorę juz leków. Wszystko sie uspokoiło. Walczyłam 6 lat, bez objawów żyję od czterech lat. Nie mówię że nie wróci, bo nie znam przyszłości. Ale jest ok. Czasami tylko w sytuacjach stresowych telepie mnie troszkę, ale nie zwracam juz na to uwagi. Czasem serce jeszcze stuknie (cierpiałam na lekką arytmię - dodatkowe skurcze) ale wystarczy że odkaszlnę i jest ok. Troszkę się w ciągu tych 6 lat najeździłam po lekarzach, psychiatrach, byłam na oddziale dziennym 2 tygodnie w psychiatryku, nałykałam się różnych tabletek uspakajających. Poznałam faceta, wyprowadziłam się z miasta do lasu (szok!) założyłam rodzinę, zaczęłam czytać książki o ludzkiej psychice i pracować z podświadomością.. Przeszło :-) czego życzę i Wam z całego serca
  6. Spokojnie, mój tato to brał chyba ze 30 lat, trzeba się oswoić. ale poranne problemy ze wstawaniem po tym leku to normalka Jestem tylko trochę ździwiona że ci to przepisali, bo to lek starej daty, są juz nowsze ... Ja dzis narazie funkcjonuję super. Mieć nadzieję że nie dopadnie mnie dziś te cholerne osłabienie :) konie wypuszczone, jagnięta nakarmione, koza się pasie a dziecko skacze po głowie ... cud miód
  7. Psioczycie na tych irydologów a ja wam powiem że to nie są głupoty. Byłam wczoraj. I tylko dlatego że ciotka moja żałuje że nie uwierzyła. Irydolog parę lat temu wyczytała jej chorobę wątroby. A że wyniki były JESZCZE dobre, ciotka to zignorowała. Teraz ma marskość wątroby ;] Większa częśc odczytu z oka tyczy sie tego co jest jeszcze nie wykrywane za pomocą medycyny konwencjonalnej, ale juz są zmiany w oku i za niedługi lub dłuzszy czas w końcu sie wykluje. Irydolog najpierw bez rozmowy ze mną wypisała wszystkie informacje z moich oczu, potem mi je odczytała. zmiany w trzustce i wątrobie zmiany w mięśniu sercowym nerwica wegetatywna zmiany w płacie tarczycowym i dużo innych drobnych pierdół. Macie ode mnie: Mam nerwicę wegetatywną mam objawy zespołu cukrzycowego mam w najbliższej rodzinie chorobę tarczycy i mam problemy z sercem wszystko co do joty ;]
  8. samo tsh nie wyjaśnia czy jest cos nietak. zrób jeszcze badanie t3 i t4 powiększona tarczyca nie jest dobrym objawem/ ja tez wybieram się na badania tarczycy, od tygodnia jest mi slabo, jakby ktoś wypompowałze mnie siły. Miał ktoś tak?
  9. LadyLuna możesz odczekać aż będziesz miała odrosty, chociaz teraz ciepło sie robi to trudno sie az tak poświęcać heh niektóre kliniki robią też z włosów łonowych, tych raczej nie farbujesz
  10. Majster, obojętnie. Podobno najlepiej te z głowy, ale mozna też łonowe hehe, ostatnio staje sie to coraz bardziej popularne, ale zanim podejme taką decyzję zapytam jeszcze o zdanie mojego lekarza. zobaczymy jaki ma poglad na to. Trafiłam na analize włosa w necie rok temu jak szukałam informacji na temat moich zasłabnięć. Cena jednak nadal mnie odrzuca, może nie jest jakaś kolosalna, ale jakos szkoda mi 235 zł wywalić. Musze zobaczyć cennik badań krwi w laboratorium u mnie w mieście, może wyjdzie na to samo hahaha. Najbardziej interesuje mnie witamina B12, kwas foliowy, magnez, potas :) Joaśka, ale hormony to juz trzeba krew badać chyba, co? Gdzie robiłas?
  11. Na początku i tak będziesz musiała póki się nie zasuszysz, bo inaczej dostaniesz zapalenia piersi co może mieć poważne następstwa
  12. Czy ktoś wykonywał takie badania? Zastanawiam się czy nie wysłać włosów do badań, jednak są dosyć drogie... ale mogą za to pokazać stan organizmu, ewentualnych braków w nim w tym tych odpowiedzialnych za stan psychiki
  13. Własnie roztrzaskałam szklankę z wodą o podłogę. Wasi partnerzy też wzbudzaja w was czasem tyle agresji? Ja już niewiem co mam z emocjami robić
  14. Ja mieszkam w lesie, u mnie tego ustrojstwa od groma i jeszcze troche. Najgorsze są te zielone muchówki leśne z dużymi skrzydłami, brr.... Dopóki nie zacznie na mnie siadać to jeszcze luz, ale mój synek to potrafi postawić cały dom na nogi wrzaskiem jak zobaczy jakiegoś pajączka lub muche :|
×