Moje natręctwa Aniu są bardzo silne ze względu na to że mam je od około 16 roku życia a mam lat 32. Dwa lata chodziłem na psychoterapię, która nic mi nie dała i nie mam pretensji z tego powodu do mojej psychoterapeutki. Na początku psychoterapii dowiedziałem się, że nie zawsze jest ona w stanie pomóc. Najciekawsze jest to że moi rodzice nic nie wiedzieli i nic nadal nie wiedzą o mojej chorobie (ciężko było ukryć moje dziwne zachowanie). Teraz mam żonę i córkę a po dwóch latach psychoterapii zdecydowałem się na leczenie farmakologiczne. Poszedłem do psychiatry i dostałem Anafranil i Ketrel. Psychiatra powiedział mi na początku o tym że po Anafranilu spadnie mi libido. Sam nie wiedziałem w jakim sensie spadnie mi to libido. Myślałem że po tych lekach nie będę miał ochoty na seks, ale tak nie jest. Ochota jaka była taka i jest jak przed braniem leków. Zmniejszył się za to stopień odczuwania przyjemności z kontaktów seksualnych co mi przeszkadza. Są dni kiedy nie dam rady dojść do orgazmu w czasie gdy moja żona miała ich już kilka. Dlatego myślę, że powiem o tym psychiatrze i może mi zmieni leki tak jak tobie Aniu.