Skocz do zawartości
Nerwica.com

Gabbana

Użytkownik
  • Postów

    100
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

1 obserwujący

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia Gabbana

  1. Okej, rozumiem - pytałam z ciekawości:) masz prawo nie chcieć tego pisać
  2. A jaką diagnozę dostałaś? W sensie jaka jest prawidłowa?
  3. Jak długo to u Ciebie trwało?
  4. Mieliście taki bardzo duży dlugotrwały lęk który utrudniał wam funkcjonowanie? U mnie trwa to już ponad tydzień od 3 dni biorę afobam a od tygodnia SSRI. Nie za bardzo mi to pomaga, zastanawiam się czy nie jechać na oddział ... Może to jakiś atak psychozy?
  5. Ale o co w tym wgl chodzi? Wiesz moze?
  6. Ktoś coś slyszał o odburzaniu? Co to jest? Zostało mi polecone ale boje się nieznanego, żeby mi jeszcze bardziej nie zaszkodziło dlatego na razie w to nie wchodzę...
  7. Ja właśnie się zorientowałam że moje lęki biorą się stąd że kiedyś przejechałam ptaka zn uderzył mi w maskę od samochodu i czułam się tak winna że wkreciłam sobie traumę...
  8. Gabbana

    Mój lęk

    Przez jakiś czas było mi lepiej, ale ostatnio mam coraz więcej lęków. Psychiatra stwierdziła depresję, a u mnie pojawiły się nowe objawy, lęki i to takie irracjonalne... Mam córkę 3,5 roku i to bardzo mądra i opiekuńcza osóbka. Około tygodnia temu przyplątał się do nas mały kotek, nam zrobiło się go żal i go przygarnęliśmy, byliśmy pewni że córka zareaguje inaczej bo bratem opiekuje się pięknie - brat ma 9 miesięcy - no a kot zrobił się zabawką... Nosi, ściska, tuli tak że wychodzą mu oczy na wierzch. Tłumacze jej cały czas że tak nie wolno, ale ona nie słucha cały czas robi to samo niby rozumie że kotek będzie uciekał jak będzie tak robić ale niczego to nie zmienia. I mimo że widzę że ona naprawdę ma dużo empatii do brata, dzieci z przedszkola czy z podwórka to cały czas mam obsesję dotycząca tego że to mała sadystka, boje się tych myśli, nie chce tak o niej myśleć cały czas szukam potwierdzenia że przecież taka nie jest ale jakby mój mózg nie przyjmuje tego do wiadomości. Czuje się jak zła matka, mam wrażenie że to moja wina... I następna myśl która mnie prześladuje ... Że to nie nerwica czy depresja, tylko że ja mam urojenia.... Tego też się boje... Powiedzcie mi czy ktoś miał takie myśli? Czy to mogą być faktycznie urojenia? Boje się też teraz tego że to wyjdzie, że mam urojenia i zabiorą mi dzieci, mąż ode mnie odejdzie itp ... Czy to objaw nerwicy/depresji czy już jakiejś psychozy? Nie wiem czy jechać do lekarza zanim zrobię coś głupiego - chociaż z 2 strony ufam chyba sobie na tyle że wiem że nie zrobię nic głupiego ... Nie wiem już sama co myśleć
  9. Czy jest tu ktoś kto leczy depresję i karmi dziecko? Mam jakiś taki lęk, boje się wziąć te leki że zaszkodzę dziecku, że przez to później też będzie musiał je brać (w przyszłości po odstawieniu) - że wywołam u niego lęki lub depresję lekami które ja będę brać ...
  10. Gabbana

    Terapia

    Wyczytałam że w 2021 w trakcie szkolenia więc hmm chyba z tym doświadczeniem jeszcze średnio, jest pod superwizja Moja nie uświadamia, a ja właśnie chyba potrzebuje czegoś takiego ...
  11. Gabbana

    Terapia

    Jak powinna wyglądać terapia? Od około 2 miesięcy chodzę na terapię w nurcie psychodynamicznym ... I moja siostra też na taką terapię chodzi. Moja terapeutka praktycznie ze mną nie rozmawia, tylko słucha, jak się jej o coś zapytam mówi: a Ty jak myślisz? Np rozmowa o dzieciach, mówię że nie wiem czy dobrze postępuje, czy to co robię nie wywoła odwrotnego efektu do tego co chce osiągnąć. Moja terapeutka odpowiada znów: a Ty jak myślisz, ja mówię że nie wiem, chciałabym żeby ktoś mi coś podpowiedział ... Nie mówił co mam zrobić ale powiedział czy dobrze postępuje, czy nie zepsuje tym relacji, lub psychiki dzieci. A terapeutka mojej siostry mówi: według mnie robisz dobrze, np że odchodzisz z pracy, ja się dziwię że tyle wytrzymałyscie z takim szefem ... I chciałabym chyba takich odpowiedzi... Nie wiem czemu te 2 terapię są tak różne, chciałabym zmienić terapeutkę ale już mnie trochę poznała, boje się że na innej będzie tak samo tylko będę musiała drugi raz przerabiać te same wątki... Ze za dużo oczekuję od terapii... Niech mi ktoś powie jak i niego to wygląda
  12. Takie dziwne zawroty głowy, jakbym była pijana ... I czasem mam wrażenie że np jak się drapie chociażby po głowie że to nie siebie drapie, jakby zaburzenie czucia ... Zatkane ucho i zbiera się tam jakiś płyn koloru krwi (prawdopodobnie coś od zatok ale wiesz jak to jest ...) dodatkowo takie jak drażliwość, potrafię się wkurzyć i byle co - wcześniej się tak nie wkurzałam ... Zmiany nastroju ... I problemy z pamięcią i koncentracją
  13. Ja z rakiem jelita kiedyś jakoś się uporałam ale co do tego glejaka to mam jakoś tak ... Z każdym dniem jest coraz gorzej ... I każde objawy mnie utwierdzają w tym że jest ... Wydawało mi się że jestem już od tego wolna kilka lat nie miałam objawów nerwicy... Ale chyba to wraca..
  14. Hejka, co tam u Ciebie? Ja w tym momencie też "mam" glejaka ... Niby się z tego śmieje bo podejrzewam że to znowu jakąś bezpodstawna shiza ale hmm ... Jak tam?
  15. Ona ma 3 lata, twierdzi że słonie latają. Ale tak, pogadałem z nią i wyszło że ona myśli że zabić i zbić (kogoś) to, to samo już jestem spokojniejsza Z córką wszystko ok byłyśmy na konsultacji z terapii si i tam pani mówiła że ona jeszcze nie wie co gada ale że jest taka mądra że może się wydawać jakby wiedziała. Ja już od miesiąca chodzę na terapię psychodynamiczna ... Nie wiem czy to coś da ... Na razie nie widzę różnicy. Chciałabym żeby mi się wyłączyła na stałe hipochondria. Liczę na to że się uda.
×