Skocz do zawartości
Nerwica.com

Marzena F

Użytkownik
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Marzena F

  1. No cóż... właśnie chodzi o to, żeby pomyśleli o tym, jak o szansie na spotkanie się z innymi, wymianie doświadczeń oraz jako dowód na to, że ich problem został zauważony. Czasami warto podjąc taką decyzję i zrobić krok do przodu. Mam nadzieję, że ktoś się jednak zdecyduje. Poczekam. :)
  2. Witajcie, zwracam się do wszystkich z pytaniem, propozycją. Bardzo chciałabym zrobić reportaż na temat osób dotkniętych nerwicą. Sama ponad trzy lata temu przeżyłam załamanie nerwowe i jednym z najbardziej dojmujących doświadczeń dla mnie było wtedy uświadomienie sobie, że ludzie wokoło nie mają pojęcia, co się ze mną dzieje. Nie wiedzieli jak, a często nawet nie chcieli mi pomóc. Bagatelizowali moje leki, tłumacząc, że to tylko stres, podczas gdy dla mnie to był prawdziwy koszmar. Dzisiaj czuję się już o wiele lepiej - dlatego chciałabym pomóc osobom, które cierpią na tę chorobe poprzez... film. Chciałabym zrobić krótki 15 minutowy reportaż o osobach dotkniętych nerwicą - film dla mnie i dla nich, w którym opowiedzieliby o swoich doświadczeniach i lękach. Czekam na odpowiedź. Z góry chciałabym uspokoić, że reportaż nie powstaje na zamówienie żadnej telewizji (i do niej nie trafi), czy firmy pordukcyjnej, jest przedsięwzięciem półamatorskim i prywatnym.
  3. Witajcie, zwracam się do wszystkich z pytaniem, propozycją. Bardzo chciałabym zrobić reportaż na temat osób dotkniętych nerwicą. Sama ponad trzy lata temu przeżyłam załamanie nerwowe i jednym z najbardziej dojmujących doświadczeń dla mnie było wtedy uświadomienie sobie, że ludzie wokoło nie mają pojęcia, co się ze mną dzieje. Nie wiedzieli jak, a często nawet nie chcieli mi pomóc. Bagatelizowali moje leki, tłumacząc, że to tylko stres, podczas gdy dla mnie to był prawdziwy koszmar. Dzisiaj czuję się już o wiele lepiej - dlatego chciałabym pomóc osobom, które cierpią na tę chorobe poprzez... film. Chciałabym zrobić krótki 15 minutowy reportaż o osobach dotkniętych nerwicą - film dla mnie i dla nich, w którym opowiedzieliby o swoich doświadczeniach i lękach. Czekam na odpowiedź. Z góry chciałabym uspokoić, że reportaż nie powstaje na zamówienie żadnej telewizji (i do niej nie trafi), czy firmy pordukcyjnej, jest przedsięwzięciem półamatorskim i prywatnym.
  4. Witajcie, zwracam się do wszystkich z pytaniem, propozycją. Bardzo chciałabym zrobić reportaż na temat osób dotkniętych nerwicą. Sama ponad trzy lata temu przeżyłam załamanie nerwowe i jednym z najbardziej dojmujących doświadczeń dla mnie było wtedy uświadomienie sobie, że ludzie wokoło nie mają pojęcia, co się ze mną dzieje. Nie wiedzieli jak, a często nawet nie chcieli mi pomóc. Bagatelizowali moje leki, tłumacząc, że to tylko stres, podczas gdy dla mnie to był prawdziwy koszmar. Dzisiaj czuję się już o wiele lepiej - dlatego chciałabym pomóc osobom, które cierpią na tę chorobe poprzez... film. Chciałabym zrobić krótki 15 minutowy reportaż o osobach dotkniętych nerwicą - film dla mnie i dla nich, w którym opowiedzieliby o swoich doświadczeniach i lękach. Czekam na odpowiedź. Z góry chciałabym uspokoić, że reportaż nie powstaje na zamówienie żadnej telewizji (i do niej nie trafi), czy firmy pordukcyjnej, jest przedsięwzięciem półamatorskim i prywatnym.
  5. Marzena F

    Filmoterapia

    Witajcie, zwracam się do wszystkich z pytaniem, propozycją. Bardzo chciałabym zrobić reportaż na temat osób dotkniętych nerwicą. Sama ponad trzy lata temu przeżyłam załamanie nerwowe i jednym z najbardziej dojmujących doświadczeń dla mnie było wtedy uświadomienie sobie, że ludzie wokoło nie mają pojęcia, co się ze mną dzieje. Nie wiedzieli jak, a często nawet nie chcieli mi pomóc. Bagatelizowali moje leki, tłumacząc, że to tylko stres, podczas gdy dla mnie to był prawdziwy koszmar. Dzisiaj czuję się już o wiele lepiej - dlatego chciałabym pomóc osobom, które cierpią na tę chorobe poprzez... film. Chciałabym zrobić krótki 15 minutowy reportaż o osobach dotkniętych nerwicą - film dla mnie i dla nich, w którym opowiedzieliby o swoich doświadczeniach i lękach. Czekam na odpowiedź. Z góry chciałabym uspokoić, że reportaż nie powstaje na zamówienie żadnej telewizji (i do niej nie trafi), czy firmy pordukcyjnej, jest przedsięwzięciem półamatorskim i prywatnym.
×