Skocz do zawartości
Nerwica.com

furiat

Użytkownik
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia furiat

  1. furiat

    witam:)

    Cześc Heart miło cię poznac widze że nikt ci nie odpisał więc ja to zrobie mam podobne problemy co ty u mnie wyglądają tak choruje na Broderline i mam częste epizody maniakalne i depresyjne i niestety tagże psychotyczne.Mam ciagle zly nastrój i wieczny lęk niepokój i pustke w głowie i tak zagubiony wałesam sie po świecie. Cierpie tagże na zespół toureta który powoduje u mnie wiele tików i natręctw i dlatego zostałem odrzucony przez otoczenie ,a najgorsze jest to że nie umiem się niczym zając i samemu pokonac przeciwności losu wiec często siegam po benzodiazepiny.Byłem już 5 razy w szpitalu psychiatrycznym aż 3 razy całodobowo razem spędziłem tam 1,5 roku życze ci tylko wytrwałości . Naprawde się ciesze że mogłem z tobą porozmawia bez wstydu bo najczęściej rozmowe utrudnia mi właśnie wstyd.No to kończe bo cie jeszcze zanudze
  2. A tak wogule to forum jest wspaniałe bo moge wreszcie bez wstydu rozmawiac z ludzimi . Chciał bym jeszcze dodac że dobrą trapią fobi społecznej jest gra w sl czyli Second Life taki wirtualny świat naprawde polecam ale mi się ta gra już mocno znudziła. Przepraszam za oftopic. Naprawde dobrze że to wspaniałe forum istnieje
  3. Wlaśnie czy ktoś wie co to Broderline i zna kogoś chorego na tę wielce nieprzyjemną przypadłośc Bo ja własnie borykam się z tą przypadloscia
  4. Witaj Bethi miło cię poznac a dlatego tak przepraszałem bo zapomnialem że można swoje posty edytowac.
  5. To znaczy chciałem napis przepraszłem ale pomyliły mi się litery a wogule to mam zepsutą klawiature
  6. Tak przeoraszłem bo się bałem że kogoś uraże lub tą historią mojej choroby moge kogoś zasmucic lub zepsuc mu chumor a ja wolał bym pomagac i wspiera na duchu niż szkodzic Pozdrawiam cię Ana294
  7. Witam wszystkich i pozdrawiam i dopinguje w walce z chorobą. Bowiem sam jestem chory Broderline i mam częste epizody maniakalne i depresyjne i niestety tagże psychotyczne.Mam ciagle zly nastrój i wieczny lęk niepokój i pustke w głowie i tak zagubiony wałesam sie po świecie. Cierpie tagże na zespół toureta który powoduje u mnie wiele tików i natręctw i dlatego zostałem odrzucony przez otoczenie ,a najgorsze jest to że nie umiem się niczym zając i samemu pokonac przeciwności losu wiec często siegam po benzodiazepiny.I tak o to wyglądala smutna historia mojej choroby.I przepraszam że się nad sobą użalam wiem że na świecie żyją ludzie którym jest jeszcze tródniej życ ale mi też wcale nie jest łatwo a właściwie to sami wiecie jak to jest. Sorry za to użalanie się nad sobą. Jest tak ale bedzie tak i juz kończe i pozdrawiam wszystkich i dopinguje w walce z przeciwnościami losu bo wiem jaka to cieżka bitwa .
  8. Witajcie bo to mój pierwszy post Ale wrócimy do konkretu kiedy mialem zaostrzenie choroby to raz dostał 60mg Hydroxyzyny w syropie i nie pomoglo nadal sie bardzo się bałem. Wienc mi ten lek zazwyczaj nie pomaga ,ale czasem już 30mg lekko pomaga wienc jest różnie ze mną. Ale pamietajcie na każdego każdy lek dziala inaczej wienc warto spróbowac bowiem ten lek nie uzależnia choc słyszalem o uzależnieniu psychicznym od tego leku ale to rzadkośc
×