
poszkodowany
Użytkownik-
Postów
61 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez poszkodowany
-
Przymusowe leczenie sądowe - jak mogą?
poszkodowany odpowiedział(a) na poszkodowany temat w Schizofrenia
-
Przymusowe leczenie sądowe - jak mogą?
poszkodowany odpowiedział(a) na poszkodowany temat w Schizofrenia
Podobno lekarz im zagroził że jak nie złożą tego, to później będą za to odpowiadać np. kara grzywny czy coś takiego albo że do więzienia mogą iść, nie wiem. Czyli co wychodzi na to że jak ktoś ma diagnozę schizofrenii paranoidalnej to z automatu musi się leczyć lekami i nie ma wyboru? A najlepiej zastrzykami. To mam prawo decydować o swoim leczeniu czy nie? Pacjenci mają wybór co do formy leczenia? Ja nie chcę i mam dość zastrzyków! Nie można po prostu chodzić do psychiatry żeby tabletki przepisywał? "Choroba" = musisz się leczyć w takiej formie w jakiej chce państwo i nie możesz przerywać leczenia (zastrzyki)??? Chore... To jak np. funkcjonują Ci którzy są w remisji? Oni też leki muszą brać? -
Przymusowe leczenie sądowe - jak mogą?
poszkodowany odpowiedział(a) na poszkodowany temat w Schizofrenia
Nie, jestem spokojny w domu. To pewnie przez tego lekarza, dyktował im albo nie wiem. On jest pokręcony, wcześniej sam mnie straszył, że takie pismo złoży. Za co takim ludziom płacą, że im zależy nie mam pojęcia. Jak to? Ale pozbawiony tylko na czas leczenia? Czyli co wtedy już nie mam wpływu na leki jakie mi mogą podać i w jakich dawkach? Jak długo przeważnie ustalają czas takiego leczenia albo warunki jakie trzeba spełnić żeby zakończyć przymusowe leczenie? A niedałoby się tego wycofać jak sprawa jest już w toku. Wcześniej niby się rodzice pytali na miejscu jak sprawa poszła w sądzie czy można wycofać. (Chcieli) Jak już zostałem zawiadomiony itd. to teoretycznie teraz mogą ten wniosek cofnąć? Czy trzeba czekać do 17.09 albo oni muszą być wezwani? -
Przymusowe leczenie sądowe - jak mogą?
poszkodowany odpowiedział(a) na poszkodowany temat w Schizofrenia
To był zwykły psychiatra z Zespołu Leczenia Środowiskowego na co dzień miałem z nim kontakt. W sensie przez około 3 lata widywałem się z nim raz w miesiącu. Na tym polega ZLŚ, do tego dochodzi pielęgniarka i psycholog. No nie wiem czy to można nazwać przebadaniem. Po prostu była to zwykła wizyta, a on to dołączył do tego wniosku. Jest on też jednocześnie ordynatorem w szpitalu zamkniętym, ale nie mam o nim najlepszej opinii. Ta cała sytuacja to jakiś dramat. To powołają jakiegoś biegłego? Mogę liczyć na pozytywne zakończenie sprawy? I mam w ogóle jakieś szanse, bo niezbyt przychylnie została opisana moja sytuacja, ale nie wiem czy i jak mam się z tego wszystkiego wytłumaczyć. Gorzej to wygląda niż w rzeczywistości. Czas do 17 września 2021 mam jak widać. -
Przymusowe leczenie sądowe - jak mogą?
poszkodowany odpowiedział(a) na poszkodowany temat w Schizofrenia
Ale ci biegli z zakresu psychiatrii i psychologii nadal zostaną powołani? Bo w zaświadczeniu lekarskim napisał, że mnie przebadał. Wolałbym żeby jednak to oni byli powołani i przebadał mnie ktoś niezależny. -
Przymusowe leczenie sądowe - jak mogą?
poszkodowany odpowiedział(a) na poszkodowany temat w Schizofrenia
Jak mam wystąpić o adwokata albo radcę prawnego? I nie bardzo się orientuję kim jest radca prawny, chciałbym wiedzieć. Nawet sam do końca nie wiem co mi przyszło i co mam dalej z tym zrobić. Nie rozumiem jak mógł dołączyć do wniosku, że mnie przebadał - ja z tego lekarza zrezygnowałem (w sensie ze ZLŚ). To w sprawie nadal zostaną powołani biegli? No pasowałoby żeby to oni wydali opinię, bo z obecnym lekarzem nie najlepiej się dogaduję. Jak sądzicie? (To wystąpienie o adwokata albo radcę mogłoby pomóc, bo naprawdę jest wiele niedociągnięć. W zaświadczeniu lekarskim jest tak napisane jakby się mną matka głównie opiekowała, zajmowała i nawet nie umiał zrobić sobie sam posiłków, co nie jest prawdą) -
Przymusowe leczenie sądowe - jak mogą?
poszkodowany odpowiedział(a) na poszkodowany temat w Schizofrenia
Wezwanie Sąd Rejonowy Wydział Rodziny i Nieletnich wzywa Pana, aby w dniu 17/09/2021r. o godz. XX:XX stawił(a) się w tym Sądzie w sali nr XX gdzie będzie przesłuchiwana(y) w charakterze strony w sprawie z wniosku XXX XXX i XXX XXX z udziałem XJAX XJAX o umieszczenie w szpitalu psychiatrycznym. Stawiennictwo obowiązkowe, pod rygorem pominięcia dowodu z przesłuchania. -------------------- Wniosek -------------------- o skierowanie na leczenie psychiatryczne uczestnika XJAX XJAX bez jego zgody; Uzasadnienie: Nasz syn po powrocie ze szpitala odmówił dalszego leczenia. Obawiamy się o jego zdrowie; Załączniki: Wniosek 2 egz. dla sądu, Zaświadczenie od lekarza psychiatry (1), Ostatni wypis ze szpitala (2). Załącznik do sygnatury: Prosimy o wydanie orzeczenia o przyjęcie XJAX XJAX do szpitala psychiatrycznego chyba że istnieją inne możliwości leczenia bez zgody. Czyli przyjmowanie tego zastrzyku w domu lub na leczeniu środowiskowym. Obawiamy się agresji z jego strony jak nie będzie przyjmował leków. (1) Zaświadczenie lekarskie celem wniosku o leczenie w trybie art. 29 Ustawy o Ochronie Zdrowia Psychicznego (opis wszystkiego w skrócie, nie do końca zgodne z prawdą) Na końcu podpis lekarza ZLŚ (Zespółu Leczenia Środowiskowego) z którego zrezygnowałem. A przed tym: W mojej ocenie istnieją przesłanki do procedowania wniosku o leczenie bez zgody w trybie art. 29 UoOZP. Obecnie zaświadczenie zostało napisane po osobistym zbadaniu Pacjenta w dniu XX.07.2021 r i poinformowaniu Go o tym, że będzie napisane zaświadczenie o leczenie w trybie art. 29 UOOZP. (2) Karta informacyjna leczenia szpitalnego Epikryza + Leczenie biologiczne + Zalecenia -------------------------------------------------------------------------------- -
Leczyłem się na schizofrenię paranoidalną mniej więcej 4 lata, teraz zrezygnowałem z leczenia całkowicie. Byłem pod opieką ZLŚ (Zespół Leczenia Środowiskowego). Lekarz przekazał rodzicom papierek(wniosek), który złożyli do sądu o przymusowe leczenie. Jak wygląda ta sprawa? Czy jeśli nie przyjmuję żadnych leków i czuję się dobrze, ale nie pracuję to mogą zastosować wobec mnie takie leczenie czy muszę spełnić jakieś dodatkowe warunki? Co mam mówić, jeśli skierują mnie na badanie, żeby do takiej sytuacji nie doszło tzn. przymusowego leczenia. Jak mam się bronić i co odpowiadać? Dodam, że mam za sobą hospitalizacje w szpitalu, a ostatnia to był wypis na własne żądanie. A po lekach zazwyczaj jestem w gorszej kondycji umysłowej, teraz jest ok, ale jednak zmęczenie trochę zostało i być może jest to do zaobserwowania przez inne osoby. Co zrobić żeby nie dopuścić do sytuacji w której będę leczony przymusowo i czy w takich okolicznościach miałbym w ogóle wybór co do formy leczenia, jeśli byłem na iniekcjach (zastrzyki)?
-
Od 12 dni biorę SSRI - Paroxinor (paroksetyna). Kiedy mogę spodziewać się powrotu pamięci tj. zapamiętywanie i przypominanie sobie informacji? A kiedy powróci dobry nastrój?
-
Minął już 4 miesiąc odkąd przestałem brać leki przeciwpsychotyczne (neuroleptyki) po zdiagnozowaniu schizofrenii paranoidalnej, której nie mam. Widzę małą poprawę w stosunku do ostatniego miesiąca. W szpitalu podawali mi mieszanki typu Haloperidol 2-2-1mg tbl p.o i Zolaxa 0-0-20mg tbl p.o., później Apra-swift (arypiprazol) 15mg i Zolafren (olanzapina) 20mg. Czy takie dawki (mieszanki) są bezpieczne? Czytałem, że nie powinno podawać się więcej niż jednego neuroleptyku. Ma to jakiś wpływ na kurczenie się mózgu, zmiany w objętościach i jego masie? Czy po takich dawkach proces mógł przyśpieszyć zakładając, że byłem na lekach 3 miesiące? Z jaką grupą leków neuroleptyki mogą wchodzić w niebezpieczne interakcje (np. z benzodiazepinami czy z czym)? Coś też czytałem, że neuroprzekaźniki (chyba dopaminy) wracają do swojego poprzedniego stanu, ale trochę poniżej normy po pewnym czasie. Nie wiem, gdzie to było (google translate) ale pisało, że na każdy miesiąc leczenia potrzebne są 2-3 miesiące do powrotu, przy czym jest to możliwe do pewnego momentu. Jak uważacie, ile czasu może mi zająć powrót do zdrowia? Teraz mam problemy z pamięcią, wszystkie wspomnienia się zamazują, trudno mi jest sobie coś przypomnieć i zapamiętać. W dodatku zostałem wyprany z emocji, nic mnie nie cieszy. Od 10 dni biorę SSRI - Paroxinor (paroksetyna) nie wiem jak uważacie pomoże? I jak w ogóle u was z pamięcią? Znacie jakieś ciekawe artykuły o działaniu neuroleptyków, wpływu na mózg albo osób które odstawiły np.http://survivingantidepressants.org/topic/6664-%E2%98%BC-schizor-can-the-brain-recover-from-antipsychotics
-
Brak koncenracji, pamięci i myśli, trudności w czytaniu - cz
poszkodowany opublikował(a) temat w Schizofrenia
Witam, byłem hospitalizowany (można powiedzieć, że przez przypadek, bo wg mnie diagnoza schizofrenii paranoidalnej nie jest prawidłowa). Jestem 3 miesiące bez żadnych leków, tylko teraz nie wiem czy podczas pobytów w tych szpitalach nie uszkodzili mi mózgu. Wylądowałem przez swoje głupie zachowanie na Babińskiego w Krakowie, karetka przyjechała po mnie do domu (mama zadzwoniła) - pytali się czy ćpałem, myślałem, że to są jakieś żarty, więc siedząc przy komputerze odpowiedziałem, że tak. Potem byłem agresywny w stosunku do personelu, rzuciłem nawet do nich butem. W pierwszym dniu przypięli mnie do pasów i potem film mi się urywa tak na 2 tygodnie (po tygodniu przenieśli mnie do 5 Wojskowego Szpitala Klinicznego z Polikliniką) - w Babińskim byłem tydzień, a w wojskowym 2 miesiące. Może powiecie mi coś o tych lekach, które z nich mogły wywołać takie objawy, że nie uczytam jakiś długich artykułów, pozapominałem dosyć sporo rzeczy, przed szpitalem programowałem w JavaScript i PHP teraz prawie wszystko zapomniałem, a dodatkowo nie mogę się skupić. Filmów, książek też nie pooglądam zbyt długo, bo średnio 5-20min i już jestem zmęczony, dodatkowo dochodzą teraz problemy z nauką. Babiński - leki stosowane podczas pobytu: Clopixol Acuphase [100mg i.n.], Relanium [30mg/d], Tranxene [20mg/d], Lorafen [5mg/d], Zolaxa [20mg/d], Akineton [6mg/d], Haloperidol [5mg/d], Metocard, PWE Haloperidol 2-2-1mg tbl p.o., Relanium 5mg-5mg-0 tbl p.o. Zolaxa 0-0-20mg tbl p.o. Dzień przed wypisem dostałem Clopixol Accuphase 50mg/72h Wojskowy: Haloperidol, Relanium, Tranxene, Tisercin, Pridinol , Loperamid, Apra Swift, Propranolol, Lorafren, Paracetamol, Flegamina, Ketrel, Marimer, Abilify Maitena, Zatoxin , Momester, Zuma, Abilify, Zolafren Swift, Akineton, Hydroxyzinum I co oznaczają te jednostki i.n. i /d bo nie wiem jak to interpretować. Wiem, że nie jesteście lekarzami, ale chciałbym się dowiedzieć, czy mieliście styczność ze stosowaniem niektórych z tych leków. Mam 19 lat, ten brak myślenia staje się wykańczający, trudno mi jest dobierać i szukać odpowiednich słów, nie mówiąc już o nauce. Jak oceniacie mój stan? Trochę czasu już minęło, a nie widzę poprawy... Ile jeszcze miesięcy mam czekać na poprawę? Po powrocie byłem jeszcze u psychiatry, przepisał Kwetaplex i Abilify, ja nie chce zażywać tych neuroleptyków, a on twierdzi że mózg mógł zostać uszkodzony w okresie płodowym i to wywołało psychozę (długa historia, nie tłumaczyłem mu się jak trafiłem do szpitala, ale ja twierdzę nadal że jestem zdrowy) i trzeba zmostkować uszkodzenie. Po szpitalu miałem robiony rezonans, który był zaplanowany przed szpitalem, bo byłem wtedy jakiś senny, nic nie wyszło. Mogli mi na jakimś poziomie uszkodzić/trwale zaszkodzić mózgowi przez te leki czy nie?