DżejnRołs, ciężko... zwyzywalałam ex... a on bezczelnie napisał mi, że kiedyś chciałby sie spotkać i porozmawiać, bez jadu i nienawiści... zapytalam o czym i po co, to on odpowiedział, że nie wie. ze chcialby zebym zrozumiala ze jestem dla niego wazna i ze nie chcial mnie ranic i zeby tak fatalnie wyszło... ja kazałam mu podarować sobie i dać mi spokoj...