Faraway

hej wszystkim

Enii, byłam i wróciłam o 22 zmarznieta jak pieron bo byłam w deja vu a to kawałek ode mnie

Enii, pewnie tak... -- 31 sty 2014, 12:14 -- tylko ja mam pecha ciągle...

hania33, ale chyba Twój nie jest na tyle nierozsądny żeby brać kredyt na 10 tysi... i mieć co miesiac na zycie z 300 zł...

Enii, no ja mam to juz w d... niech się zakredytuje wali mnie to...

Enii, u mnie lipa, on nie rozumie dlaczego ja się wściekłam o ten pierścionek, nie potrafi zrozumieć, że poczułam jakby mu nie zależało i jakby był ze mną bo akurat inna się nie trafia... i jego wcześniejsze przesłanki zaprzeczają w ogóle temu wszystkiemu... i oczywiście motor będzie kupował i tak... i obrażonego udaje :/

jutro idę do terapeutki

Enii, do mnie dziś koleżanka przychodzi, pół roku po ślubie i mega problemy ma z mężem...

Enii, to niedobrze, ja wczoraj też zmarzłam i trochę katar mam

Enii, hej, jak tam?

heej wam

Enii, masz racje, teraz ja będę facetom szarpać nerwy ...

Enii, żeby tylko chyba nerwy szarpać kobietom...

kasiątko, jakoś muszę sobie radzić... i wkręcić feministyczne poglądy

aa ja to idę się z koleżankami polumpić i mam w nosie facetów... nanana

Enii, skądże znowu, jesteście w kwiecie wieku

platek rozy, no tak wy wprawione małżonki i macie inny pogląd na pewno..

platek rozy, masz racje...

platek rozy, sugerujesz, że powinnam mieć jeszcze conajmniej jednego kolesia... ?

platek rozy,

platek rozy, on nie chce być chyba nawet w normalnym związku albo inaczej nie naddaje się do związku, jest zbyt egoistyczny

Enii, dla mnie już jest ponad moje siły...

Enii, żeby to było takie proste...

metka00, ostatnio moja sytuacja życiowa ma ciągle słabe dni...