Spoko spoko, widzę, że się uniosłeś, heh
Możliwe, że możesz brać takie dawki i większe i nie popaść w uzależnienie, ja mówiłem za siebie, że efekt to Alprazolamie mi przypominał uzależnienie, że cię ciągnie do następnej.
Ale rozumiem, że każdy lek na każdego trochę inaczej działa, poza tym buduje się tolerancja. Po pierwszym Lorafenie odbijałem się od ścian jak pijany, teraz biorę z rana i jest luzik.
A z tym Xanaxem (Alpra) to w zagranicznych artykułach piszą, że ma największy potencjał uzależniający, a Diazepam jest stosowany do schodzenia z benzo, bo jest tak lajtowy. Tak więc sobie sam tego nie zmyśliłem.
P.S. Tak, wierzę Ci, że nie jesteś uzależniony, nie traktuj tego tak dosłownie i osobiście, luz.