
piterus
Użytkownik-
Postów
80 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Osiągnięcia piterus
-
Witajcie, ja biore seroxat od kilku miesiecy i zauwazylem niepokojace objawy gdy mija dzialanie leku. bol glowy,zawroty ,ucisk....po kilku nastepnych godzinach bol staje sie nie do zniesienia.jak tylko wezme to po 20-30min mija. Biore 20mg na wieczor.dodatkowo lykam 0,5mg xanaxu rano i 1200mg memotropilu(odpowiednik neotropilu). Nie cieszy mnie wczle to ze przy odstawianiu tak bardzo zle sie czuje. w sumie to nie czuje zeby seroxat na mnie dzialal.biore go na noc bo gdy bralem rano to bylem jak na jawie. czuje ze organizm sie uzaleznil fizycznie od leku.nie polecam
-
ale powiem jeszcze jedno, czytajac poprzednia strone, rzeczywiscie mam tak, ze opowiadam jedno i to samo kilka razy. poza tym laczenie tych lekow( w moim przypadku sero, xanax, memo) z alkoholem daje mega zle skutki. powiem jeszcze jedna wazna rzecz, jak przestalem brac seroxat to po 2-3 dniach mialem bardzo dziwne zawroty glowy i bole. Bylo to bardzo uciazliwe i nie moglem normalnie pracowac.Po wzieciu sroxatu odrazu mi minelo. Uwazam ze to zly objaw. Dodatkowo...te leki(sero,xana) tez abym byl mniej nerwowy, wyciszony...Gowno prawda...jak ich nie wezme to wpadam w takie stany nerwowe ze sam sie dziwie. RZeczywiscie uzalezxniaja.....
-
Herj, wlasnie mi przepisali tez NEOTROPIL ale w atece jest zamiennik POLFY polowe tanszy( nneotropil jest prod belgiskiej) i ponoc m ten sam sklad - nazywa sie memotropil. Ja zauwazylem ze poprawila mi sie koncentracja i pamiec ale mam do Was pytanie co do brania lekow. Ja biore odpowiednik neotropilu, seroxat i xanax. i inna neurolog powiedziala mi ze memotropil i seroxat sie gryza ze soba,tzn jeden daje mi kopa do pracy(memo) a drugi wycisza i sup[ia(sero). Dajcie znac bo j juz nie wiem jak mam te leki. MAm lęki i chcialbym sie mniej bac ale potrzebuje cos na koncentracje i pamiec bo przez nerwice i palenie trawki strasznie mi sie pogorszyla. Dajce znac
-
Colver'ko co u Ciebie? Dalas sobie rade ze szkola? Daj znaka. Mam teraz goracy okres w pracy,stad rzadziej bywam.
-
jestem po dlugiej przerwie spowrotem nma forum.piszcie ludzie. pogadam chetnie
-
Zniknalem......... kim ja jestem......Bethi,jestes osoba z ktora chcialbym pogadac. mozna pomagac i jednoczesnie szukac pomocy,prawda? jest ok.mam prace baaardzo mnie satysfakcjonujaca.ale to niczego nie zalatwia.rozrywa mnie. moze jestem uzalezniony....od uzywek.od czegokolwiek.
-
cloverko sorki ale wiesz...widze ze praca daje pewne zapomnienie o chorobach..w pracy ok,mlyn taki ze nie mam sily sie obecnie wkurzac. a to u mnie jest ogolnie do dopracowania.na gg probuje wiec Cie lapac cloverko.ostatnio zaczelismy cos juz konwersowac ale musialem uciekac. trzymamm za Ciebie mocno!!!!!!!!!
-
nunus95......to co ty robisz przed tym kompem jeszcze? nami sie nie przejmuj, damy se rade
-
Tekla to od Ciebie zalezy...ja wielokrotnie bylem dostepny.Wiec..... Clover'ko wciagnela mnie robota na maaaaaaaxa !! jak wracam to czuje sie jak fizol po przekopaniu 100km rowów obronnych:) ale praca w zespole. moze sie spotkamy wreszcie? pogadamy na zywcu a nie tu? koncze robote o 16.30 okolo. czasem 17..... Prezentacje Ci chyba pisalem na gg. niedziela bedzie ossssstra: 9.00 prezentacja, 10.00 egzamin z zarzadzania projektami Musze przyznac ze dobre zajecie- czyli robienie cos w czym sie czlowiek dobrze czuje, daje wiele dobrego!! Przeprasam ze dlugo nie pisalem i czasem jestem na gg nieosiagalny badz to telefonem( tekla) lecz zakrecony mam czas obecnie pozdro dal wszystkich
-
Powiem tak: jeżeli ktoś zabiera się za robienie czegoś, co ma służyć ludziom, to musi być przygotowany na to, że jego działalność będzie wystawiona na krytykę. I nie piszę tu wyłącznie o krytyce w sensie negatywnym. Pewnie, można zgadzać się z krytyką lub nie. Niemniej całkowite ignorowanie zdań negatywnych i pompowanie sobie balona pt. "Jestem doskonały/ła i moje dzieło też" niczemu nie służy. Skoro forum jest dla użytkowników, to może wreszcie zacznie słuchać wszystkich głosów, które od nich pochodzą- nie tylko pochlebnych. Bo proces doskonalenia wymaga tego, by popatrzyć na sprawę z dystansu, a nie z perspektywy jakiś mało obiektywnych przesłanek. Doskonale wiem, czym jest praca dla ludzi i czym jest otwartość na sugestie. Jeżeli ktoś podejmuje się jakiegoś zadania, to niech nie zasłania się swoimi problemami- bo jeżeli są zbyt duże, to widocznie zbyt cięzkie zadania nie są dla niego. I nie analizuj tego czy mam ciężkie dni czy nie, bo zbyt mało na ten temat wiesz. Moje nastroje nie mają nic wspólnego z zastrzeżeniami, które mam do tego forum. Jestem osobą dorosłą i po gówniarsku nie reaguję na to, co spotyka mnie w życiu. Jeżeli wydaję jakieś sądy, to są one z reguły dobrze przemyślane. Dobranoc. nie chce sie wtracac bo moze wyrywam z kontekstu pewne wypowiedzi ale jesli piszesz o procesie doskonalenia to obserwacja z dystansu to jest ostatnie co robisz... raczej mowilbym o wyzywaniu sie na innych. W kazdym dzialaniu ludzkim- czy podekmowanych dzilaniach na rzecz ulepszania danych procesow jest i bedzie zawarta jakas niezgodnosc i tego sie nie ustrzezemy, czy jak piszesz problemy. Bo staramy sie naprawiac z reguly bledy,a i w samym procesie naprawczym te bledy moga wystapic. jakis czas temu bethi analizowala moje wypowiedzi choc malo mnie zna i ja wzialem sobie gleboko do serca ta analize. I dziekuje jej za to. Wywiolala u mnie tworczy proces i przyznalem Jej racje. Tutaj wszyscy sie w zasadzie malo znamy.w pewnym ujeciu! Nie neguj wiec bo wszyscy sa tu po to by sobie nawzajem pomagac, wspierac i leczyc z problemow. Nie chce byc niegrzeczny ale okreslanie czyjegos zachowania mianem " gownarstwa" moze byc w tym przypadku bronia obosieczna. pozdrawiam i zalecam wiecej dystansu.
-
cos posmutnialas clover'ko nr gg 12998820 cos dostalem ostatnio od nieznanego nr i odpisalem pytajnikiem,moze od Ciebie.. Ja zawsze znajde troche czasu.
-
Witaj offtopic ja tam nie chodzilem ale milo Cie tu widziec:) clovr;ko nioer odzywasz sie......mam nadzieje ze wszytsko dobrze....ja mam zajob w pracy straszny, ale podoba mi sie.jest fajnie daj znakagg podalem.. Trzymajcie sie wszyscy
-
ICE MAN jak poszlo??? nie wczytalem sie, nie jestem na biezaco ale mam poprostu zajob teraz straszny... napisz jak wyniki!! Anonim---stary przestan,dasz rade, trzeba walczyc kurrrrde U mnie w robocie jest fajnie, slkuchajcie po 4 dniu moge powiedziec ze jest nawet super...wiem,podnicam sie a za niedlugo mi przejdzie . pisalem nawet prace o stresie organizacyjnym i wypaleniu zawodowym.ale zespol jest ok!! z sekretarka juz jestem na ty- sama sie do mnie nagle przez pomylke zwrocila na tY WIEC SIE POBOJE USMIECHNELISMY I CO TU BYLO KOMBINOWAC:) FAJNIE JEST ALE SIE CIESZE.... zycze wszystkim takiego uczucia JEST FAJNIE TRZYMAJCIE SIE DZIELNIE MOI MILI, BARTDZO LUBIE TO FORUM I WAS
-
Clover'ko [rzepraszam ze nie odpiywalem ale praca jestem zaaferowany ...chociaz pisalem tez na forum ale na innym topicu. jestes czasem do zlapania na gg? moj 12998820. jak Ci leci? ja drugi dzien pracy za soba.wciaga mnie na maxa.tym zyje teraz.jest ok.fajny zespol.az nerwowo troche sie uspokoilem....pisz co slyuchac? clover'ko mam nadzieje ze wsio ok;)
-
ICE MAN trzymam mocno w kciuki!!!!!!!!! Dziekuje Wam raz jeszcze..czlowiek jak poczuje moc na choc =chwile to dziala to lepiej niz wszytskie te leki...Ale tez Wy,wsparcie ludzi daje wiare. drugi dzien zaliczylem spoko.siedzialem godzine dluzej w pracy i w sumie 15min przed wyjsciem zostalem tylko ja i menedzerka i wykrylem wielka pomylke ktora zrobil inny pracownik....ja bron Boze nie wykazalem ze to ktos zle zrobil,dzieki mojemu zaangazowaniu poprostu razem doszluismy do tego i menedzerka byla zaskoczona!!! super!!!! ale fajowo!!!!! poza tym bank do mnie zadzwonil ze mam zdolnosc kredytowa i juz jest spooooooko....chociaz teraz to 90% ludzi ma zdolnosc kredytowa hehehe.... trzymajcie sie.Wszystkiego dobrego dla kazdego!!!!!!