szaleństwem podszyte

Zabrzmię banalnie, ale cóż... Interpretują tak, bo są tylko ludźmi i mogą się mylić. Inna sprawa, że czasami zwyczajnie nie rozumieją co się z nami dzieje. (A i zdarza nam się wyrażać nie do końca jasno.) Masz kogoś wspierającego?

Rozumiem.

Długo nie mogłaś zasnąć, dłużej ode mnie. Przyjmuję wyzwanie

Pyrpurowy, bracie w zaroście, co się stało? Dzień dobry wszystkim, takie tam

Nie, nie wyspałem się (mam to paskudne uczucie oddychania żarem i płonących oczu). Praca? Chyba już tylko siłą rozpędu funkcjonuję. Śmiem zapytać co Cię na forum sprowadziło?

takie tam

Nie mam. Wyspałaś się?

Carica Milica, myślisz, że w dowolnym stanie nie będę umiał sama wiesz co o czym? Z przypominaniem może być różnie, ale postaram się wrócić na ziemię do tego czasu

Chyba większość rzeczy zaczynam na spontanie, a dopiero potem - jeżeli tego wymagają - układam odpowiednie plany. A jak jest w Twym wypadku? P.S. Teraz mam wyrzuty, że plotki zaproponowałem. takie tam

iiwia, dobrej nocy. Carica Milica, ha! To wybornie; zaiste wyborna wiadomość, że jeszcze ktoś z okresu innego tu się zaplątał. Ufam, że uprzejmości Waszej nie nadwyrężę, jeżeli o przedstawienie mnie owemu takie tam poproszę. No i na spotkanie, obiecuję!, monopolówkę przyniosę. Edit szaleństwem podszyte, szaleństwem podszyte... Znów leków nie bierzesz... A mówiłem Ci, jak to się skończy. Ale kto słucha takie tam...

Wybaczyć zechciejcie; pytania-m Waszego, Wasze Błagorodie, nie widział. Obawy żywię, że w myślach czytać mi potraficie, więc zanim odpowiedzi udzielę do kuchni - po rzeszoto metalowe i folię aluminiową - udać się muszę. Tymczasem raczcie ciekawość mą zadowolić i zdradzić skąd myśl taka w głowie wam się, Cesarzowo, zrodziła?

W sumie nie posiadam. Czy to oznacza, że będę mógł plotkować z Tobą do rana?

Tak, w innym wcieleniu tu byłem (nawet kilka zdań wymieniliśmy), ale niezbyt je pamiętam - wszystko mgła nieprzenikniona skryła. A co mnie sprowadza? Troska o społeczeństwo, które nie dostrzega własnej nienormalności i postanowiło mnie zafundować jakieś dziwne dropsy.

Możesz li pytanie sprecyzować? Obecnie dotyczy zbyt wielu płaszczyzn, a część z nich omijam

Na pytanie to odpowiedź ciężko mi udzielić - czasami mam jej za dużo, a czasami tylko myślę jak uciec od ludzi dookoła i zatopić się w niej. Dlaczego nie śpisz?

Michellea, Ty od razu romans węszysz A może chodzi o zdradę światopoglądową?

Nie. Lubisz jeść?

Pogratulować tylko pozostaje

Śpicie?