Skocz do zawartości
Nerwica.com

Aly

Użytkownik
  • Postów

    9
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Aly

  1. Cześć wszystkim :) Zauważyłam u siebie, że najczęściej atak mam wtedy, kiedy jestem zmęczona (np. po siłowni, nartach). Czy Wy też tak macie? Boję się też wychodzić sama z domu. Obawiam się, że nerwica lękowa znowu się pojawi i sama nie będę potrafiła sobie z tym poradzić. Czy macie jakieś skuteczne metody, aby sobie z tym radzić? Już nie wiem co robić, siedzę cały czas w domu. Odkąd miałam pierwszy atak - całkowicie zmieniłam swoje życie. Kiedyś nie wyobrażałam sobie dnia bez wyjścia z domu. Sport, bieganie, spacery, ciągle byłam w ruchu. A teraz najchętniej spałabym 24h. Z góry dziękuję za odpowiedzi, pozdrawiam.
  2. Dziękuję za odpowiedź! :-) 16 dni już biorę. Dzisiaj idę do psychiatry, mam nadzieję że przepisze mi coś innego. Ataki bez powodu, nie obawiam się niczego, nie wiem dlaczego tak jest Do izolatki nie mogę wziąć sprzętu elektronicznego, bo będę "promieniować" tym radioaktywnym jodem i później wszystkie rzeczy, które ze sobą wezmę trzeba zutylizować.
  3. Zaskoczyło mnie, że jest tutaj tyle osób podobnych do mnie. Czuję się z tym trochę lepiej, bo wiem, że jak tu napiszę to otrzymam zrozumienie. Jestem po całkowitym usunięciu tarczycy i środkowej części węzłów chłonnych (rak tarczycy). Przed operacją byłam pełna życia, codziennie dużo spacerowałam, biegałam, spotykałam się ze znajomymi, lubiłam chodzić do marketów, miałam wiele pasji, marzeń, A teraz już sama nie wiem. Siedzę w domu, śpię, szybko słabnę. Pierwszy atak paniki miałam miesiąc temu - podczas jazdy autobusem zaczęło kręcić mi się w głowie, poczułam suchość w ustach. serce zaczęło mi bardzo bić, myślałam, że zaraz zemdleję albo umrę, odczuwałam silny strach z niewiadomego powodu. Nie wiedziałam, co się dzieje. Wcześniej tak nie miałam. Później sytuacja powtórzyła się w centrum handlowym. Postanowiłam pójść do lekarza rodzinnego. Przepisał mi Coaxil 12,5 mg - muszę brać 2x na dobę. Nie widzę poprawy. Wczoraj jak poszłam po gazetę do Empiku - sytuacja się powtórzyła. Dzisiaj idę do psychiatry, mam nadzieję, że pomoże. Wcześniej (jakieś 4 lata temu) leczyłam się psychologicznie i psychiatrycznie - miałam epizody depresyjne, nerwicę natręctw. To minęło, a teraz ta nerwica lękowa... Może to dlatego, że przerwałam tamto leczenie? W piątek idę do szpitala na leczenie uzupełniające - radioaktywnym jodem. Najgorsze jest to, że 7 dni w izolatce. Dlatego, żeby zniszczyć komórki nowotworowe, które mogły pozostać po operacji. Zupełnie tego nie widzę. Jak tylko o tym pomyślę, to znowu powraca lęk. W dzień to jeszcze jakoś jest ok, ale gdy tylko jest noc, to masakra. Przeraża mnie to, że na dworze jest ciemno, nie potrafię być wtedy sama ze sobą. Boję się być sama w szpitalu, z obcymi ludźmi, bez bliskich. Nie potrafię sobie tego wyobrazić. Z jednej strony wiem, że muszę iść do tego szpitala, aby raz na zawsze pozbyć się tego raka, a z drugiej strony szukam możliwości, aby tego uniknąć i nie wywołać kolejnych ataków nerwicy... Czy mieliście podobne sytuacje? Jak sobie z tym poradziliście? Pozdrawiam serdecznie i z góry dziękuję za odpowiedzi,
  4. Cześć, nie znalazłam podobnego tematu na forum, więc postanowiłam założyć nowy :) Czy możecie polecić lekarza psychiatrę (mam nerwicę lękową) z Katowic na NFZ? Jak na razie chodzę prywatnie do psychiatry, ale wolałabym NFZ. Jedna wizyta 150, więc to trochę dużo. Z góry dziękuję za pomoc pozdrawiam serdecznie
  5. Też na początku miałam obawy przed pójściem na wizytę. Ale teraz już wiem, że trzeba. Lepiej wyleczyć niewielkie objawy, niż żeby problem się pogłębił. 100 zł to dużo, ale zdrowie jest najważniejsze i bezcenne. Do lekarza na NFZ trzeba czekać około pół roku niestety:(
  6. To może być nerwica, ale nie musi. Najlepiej wybrać się do lekarza i od razu będziesz spokojniejsza :) Pozdrawiam
  7. Ja boję się centrów handlowych (wcześniej chodziłam tam co dwa dni), miejsc oddalonych od domu, autobusów, przychodni lekarskich. Jak na razie z lękiem nie potrafię sobie radzić.
  8. Ja od kilku dni robię trening autogenny Schulta - pomaga, polecam
  9. Aly

    Cześć!

    Witam wszystkich. Mam 22 lata., mieszkam na śląsku. Jestem po operacji całkowitego usunięcia tarczycy i środkowej części węzłów chłonnych (rak tarczycy). Miesiąc temu miałam pierwszy atak paniki. Zdiagnozowano nerwicę lekową. Cieszę się, że znalazłam to forum. Pozdrawiam
×